Hejka, Odwiedziłem ostatnio targi budowlano mieszkaniowe na warszawskim torwarze. Nie wspomnę ze bylo to 12 pln wydane na marne, bo nie dość że wystawców jak na lekarstwo to połowa sprawiała wrażenie jakby pracowali w mięsnym za komuny. Jedyna kompetentną firmą była ta co buduje kanadyjczyki, mieli cenniki, zdjęcia wybudowanych domów, zapraszali nawet do domu wybudowanego przez siebie i w którym mieszkają kilka lat. Ja jednak jakoś tak nie ufam budynkom z płyty pilsniowej - mimo ceny 1250 pln za m2 w stanie developerskim z pełną instalacją piecem itd. Szukałem dalej, były miłe Panie z firmy powiązanej z Prefą, ale nic się nie dowiedziałem - bo nic nie wiedziały - jak się domysliłem wynajęli hostessy i kazali rozdawac ulotki...tylko że im się akurat skończyły. Znalazłem jeszcze jedną firmę od prefy, gdzie Panowie koło stoiska mieli bloczek z keramzytu okryty steropianem z wystającymi drutami który mozna było pomacać i niestety na tym pomacaniu się skończyło, bo niewiele mogli powiedzieć poza tym , że wada budowania w tym systemie jest płatnośc po 3 miesiącach( ziewali przy tym straszliwie - brak słów dla braku profesjonalizmu) Szukam przede wszystkim systemu budowy który nie spowoduje pełnego osiwienia o wyłysieniu nie wspomnę. Wiem że Prefa to tylko ściany itd, a buduje ktos inny, ale czy może ktoś z was budował z solidną firmą godną polecania i mieszka w takim domu i nie pękaja mu ściany, i konstrukacja nie sprawia wrażenia ruchomej na łączeniach i nie wydał tak dużo więcej niż w standardowej metodzie. Po prostu mam dylemat, bo chciałbym wybudować dom szybko, bo niestety system mojej pracy nie pozwala mi na pilnowanie przez rok budowlańców. Czekam na kogos zadowolonego lub kogos kto by polecił jakąś alternatywę dla prefy, ale nie kanadyjską, ale solidną. pozdrawiam, we wrzesniowy piatek muratorowiczów