Barzant

Czesc, Przedstawie swoj plan i prosze o ewentualne sugestie o czym zapomnialem czego nie przewidzialem i czy to ma prawo zadziałać. Planuje budowe garazu/wiaty. Chce podzielic to na etapy. 1. wylewka - plyta zbrojona (cos jak plyta fundamentowa) -zebranie humusu -piach ubicie -zbrojenie + wylewka -kotwy 2. budowa pergoli (szkieletu nad wylewka) 3. pokrycie dachu 4. zabudowa scian jak w szkieletowcu + bramy wjazdowe Czyli ostatecznie mam garaż szkieletowiec. Najistotniejsza rzeczą jest to ze nie chce kopać fundamentów tylko wylać zbrojona płytę fundamentowa (która będzie wylana "na ziemie" oczywisice po zebraniu humusu, utwardzeniu ale bez kopania na 1,5m tylko np 30cm). W tej płycie będą zalane kotwy na których stanie konstrukcja szkieletowa itd. Tutaj pojawia sie temat przemarzania i wytrzymałości tej płyty. Czy to będzie dobrze pracować jakiej grubości plyta i jakie zbrojenie. Generalnie moj dom jest tez na płycie fundamentowej podwójnie zbrojonej o grubości 30cm i utrzymuje to cały ciężki dom z dachówka stropem itd itd - jedyna roznica ze jest to poniżej poziomu przemarzania ale jest to na podmokłym gruncie i ta plyty ma utrzymac caly dom w razie jakby wystpaily jakies mikro ruchy. Własnie takich ruchów spodziewam sie podczas przemarzania gruntu pod garażem i ta wylewka pod garaz ma to wytrzymać i nie popękać. Rożnica taka ze garaż będzie konstrukcja lekka, szkieletowa. Dzięki za rady.

Witam, Potrzebuje pomocy w dobrym połączeniu kilku źródeł ciepła (kominek z dgp, kaloryfery na gorze (gaz), podłogówka w salonie (gaz)). Przede wszystkim nie wiem gdzie zamontować regulator pogodowy który ma tez z czujnik temp.wew. Sytuacja wygląda tak: Kominek samym sobą grzeje w salonie ale system dgp ogrzewa gore. Podłogówka jest w salonie. Kaloryfery na gorze (tam gdzie dgp). W ciągu dnia chce grzać w salonie (21st.), a oszczędzać na górnych pomieszczeniach, wieczorem chce grzać w pomieszczeniach i salonie (21st.), a w nocy dogrzewać na gorze (19st.) a w salonie może być mniej albo tez 19. Wcześniej grzaliśmy tylko kominkiem przez cały dzień co tak naprawdę było całkiem wydajne, w salonie ciepło od kominka w ciągu dnia, a dgp dobrze dogrzewał cala gore, na noc szczapa drewna i dopiero w nocy sie wychładzało rano rozpalanie. Problem pojawił sie jak chciałem połączyć dgp z kaloryferami na gorze i podłogówka w salonie (butla z gazem stoi kolo domu trzeba używać ale oszczędnie). W ciągu dnia grzałem podłogówka i bylo bardzo milo ale chłodno na gorze (w ogolę nie grzane), rozpalenie w kominku spowodowało ze w salonie zrobiło sie upalnie a na gorze i tak było chłodno. Poza tym jak sterownik byl na dole to wyłączył piec bo gorąco wiec nawet dogrzać kaloryferami na gorze wieczorem nie mogłem (mogłem podkręcić na regulatorze ale to spowodowało by załączenie i podłogówki znowu). Umieszczenie sterownika na gorze tez ma wady bo skoro chce oszczędzać na ogrzewaniu gory w ciągu dnia skręcając kaloryfery to czujnik będzie myślał ze jest zimno i będzie bardzo mocno grzał podłogówka na dole przez cały dzień. Czujnik na gorze fajnie by współpracował w nocy z kominkiem, jak kominek z dgp przygaśnie i temp. spadnie to czujnik to wychwyci i załączy piec (dogrzeje gore i salon podłogówka troszkę). Ale jak wtedy kontrolować temperaturę w salonie. Teraz chwilowo śpię na dole (ale nie w salonie) i aby piec sie dostosowywał do temp w pomieszczeniu gdzie jestem to w ciągu dnia regulator leży w salonie ustawiony na 21st. a na noc go przenoszę z kablem do tymczasowej sypialni na dole i ustawiam 19st. Ale nie chce tam latać z tym regulatorem pomijając ze na gore to juz nie będzie takie łatwe żeby go przenieść. Podłogówka jest zalana wylewka anhydrytowa wiec pomimo paneli dosc szybko sie nagrzewa. Dzieki