Możliwe, jednak zaryzykuję.
Ciekawe, że dobre rady najczęściej są często stricte teoretyczne: tak rób a tak nie rób, to dobre, a to złe. Zgoda, ale metody właściwe sa dobre w przypadku, kiedy sa warunki aby je zastosować. Czasem jednak problem dotyczy sytuacji nietypowych. A za taką włąśnie uważam wewnętrzne docieplenie sufitu z wentylowanym stropodachem, w dodatku kiedy okno górna krawędzią równa się z sufitem(!). I co wtedy? Kasetony, ok., jednak grybe są tylko na 3-5mm i jakoś mi do gustu nie przypadły, więc właściwie pozostaje mi tylko styropian + GK. Słyszałem jeszcze opinie o supremie czy tez płytach OSB (tez jakoś niespecjalnie mi się podobają).
A o tym czy szkoda było roboty, na perwno jeszcze napisze, kiedy zacznie się sezon grzewczy, a za oknem jesienna słota.
Dziękuję wszystkim za porady, szczególnie Majce (mam juz 19mm wkręty:) ) i Kaczorkowi (za pomysł ze styropianem).
Pozdrawiam
Krzysiek