klinone

Temat generalnie można zamknąć. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie, szczególnie Jarkowi.P, oraz m.k.k. za RZECZOWE odpowiedzi. Pozdrawiam.

Wątpię, że dowiem się czegoś konkretnego. Nie wątpię jednak w ogromną wiedzę kolegi elpa pp, jednak jest to kolejny przykład odpowiedzi jakie tu padały, czyli wytykanie błędów innym, samemu nic konkretnego nie wnosząc. Wiem, ale nie powiem. Ubolewam nad tym. j/w

Siedzę właśnie i próbuję znaleźć na innych forach odpowiedzi na moje pytania, na pytania, na których, jak zauważyłeś kolego m.k.k., próżno oczekiwać od osób, które wybornie krytykowały podpowiedzi Jarka.P., natomiast nie przestawiły żadnych argumentów, wnoszących coś do tematu. Już w tym miejscu dziękuję Ci, że zająłeś stanowisko w mojej sprawie i rzeczowo wyjaśniłeś to i owo. To o czym pisał Jarek w odpowiedzi na pytanie 4 (i co również cytowałeś), jak rozumiem wizualnie przedstawia się tak: Co natomiast jeśli mam tam przewód 3x2,5^2? Czy przewód PE zostawić jako ozdobę i mostkowanie wykonać jak na rysunku? Bo niby mam w tym obwodzie 3 przewody (bądź żyły-przepraszam za nieprofesjonalizm), ale jeśli nie wykonam mostkowania, a przewody L, N i PE podłącze w gniazdku tak jak to byś powinno to co potem zrobię z tym przewodem PE przy skrzynce bezpieczników, skoro nie ma tam uziomu? (przypomnę, że w mieszkaniu jest układ sieci TN-C, instalacja 2-żyłowa Al, a ten przewód 3-żyłowy Cu dodałem osobiście jako nowy obwód do kuchni, zabezpieczony osobnym wyłącznikiem nadprądowym B16). Jeśli bredzę to przepraszam, od 2 godzin staram się coś zrozumieć i już mi się w głowie wszystko kotłuje. Pozdrawiam serdecznie i liczę na odpowiedź.

Widzę, że jednak się nie doczekam. Do kolegi powyżej, czy mógłbyś rozwinąć swoją myśl, bo bardzo łatwo jest powiedzieć, że coś jest "do bani", ale bez słowa wyjaśnienia takie odpowiedzi same są "do bani". Niczego to niestety nie wnosi do tematu, wręcz przypomina mi polska scenę polityczną, a szczególnie jedną partię słynącą z "wiem, ale nie powiem". Pozdrawiam.

Czekam zatem z niecierpliwością. Pozdrawiam.

Przyznam, że jestem trochę zniesmaczony tym co się tu od paru dni dzieje. Nie wiedziałem, że napisany przeze mnie temat, wywoła wojnę wśród forumowiczów. Wracając do tematu, jestem trochę w kropce, bo jak już myślałem, że coś wiem to teraz nie jestem pewien. Jarek.P napisał co o tym wszystkim myśli i dziękuję mu za zabranie głosu, więc prosiłbym kkas, żebyś i Ty napisał jaka jest Twoja opinia na postawione przeze mnie pytania. Nie chcę, żeby mój opisany w pierwszym poście problem był orężem w ręku jednego z Was - zależy mi tylko na rozjaśnieniu tematu. Pozdrawiam serdecznie.

Spędziłem ostatnią godzinę na przeglądaniu tego teamtu. Piękna historia od zaczątków marzeń, aż do ich spełnienia Miejsce jak dla mnie rajsko urokliwe, a dom jest piekielnie wspaniały. Jutro jeszcze doładniej poprzeglądam ten dziennik, bo jestem bardzo ciekawy jaki jest w tymże domku układ pomieszczeń. Pozdrawiam i gratuluje!

Jak uważasz do jakiej wartości wpadałoby zwiększyć przydział mocy w moim przypadku i z jakimi kosztami może się to wiązać?

Jarku, bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Jestem tylko ciekawy jak to będzie, gdy któregoś dnia żona wieczorem będzie piec ciasto, ja bede oglądał TV i przeszukiwał na komputerze np to forum, a w łazience będzie chodzić pralka Zresztą kurczę, jestem pewien, że większości osób w bloku raz na jakiś czas zdarzają się takie sytuacje, a większość na wstępie miała pewnie jednakowy przydział mocy.

1/ A czy wyłączniki nadprądowe C nie są właśnie (ze względu na swoją charakterystyke) zalecane do oświetlenia ? Jeśli nie do czego najczęściej się je stosuje? Spodziewałem się, że B16 będą średnio nadawały się do instalacji na aluminium. Zastosuję wobec tego B10. 2/ A czy selektywność "nie będzie do dupy" jeśli zastosuję jeden B16 (na tym kablu 3x2,5mm kw.)? Czym może skutkować nieodpowiednia selektywność? 3/A czy jakby zmienić bezpiecznik przedlicznikowy na 20A, coś to zmieni? To zapewne wiąże się z wizytą ZE, bo samemu nie da się tam wkręcić większego topika, z wiadomego powodu (dostęp jest, ale budowa uniemożliwia wsadzenie bezpiecznika "większego" niż 16A) 4/ Dziękuję za podpowiedź. A jeśli miałoby to zostać tak jak jest, to w gniazdkach "z bolcem" powinienem go mostkować z przewodem neutralnym? Bo wiem, że pozostawianie bolca nie podlączonego jest chyba jeszcze gorszym roziązaniem Pozdrawiam serdecznie.

Mam parę wątpliwości odnośnie zmiany zabezpieczeń w mieszkaniu i chciałbym zasięgnąć informacji na ten temat. Pokrótce: Bezpiecznik przedlicznikowy (na klatce schodowej) - topik 16A W mieszkaniu 2 topiki po 10 A (1-gniazdka, 2-gniazdka/oświetlenie w łazience) oraz wyłącznik samoczynny nadmiarowy 10A ( "z guzikiem", odpowiedzialny za oświetlenie) Wszystko w bloku ok 40 letnim, mieszkanie 50m kw., instalacja aluminiowa, układ sieci TN-C (tu mogę się mylić ,ale chodzi o instalację bez oddzielnego przewodu bezpieczeństwa, w którym mostkuje się przewód PE z N). Tak to wygląda na chwilę obecną. Przede mną w mieszkaniu mieszkała starsza osoba, więc nie miała zbyt wiele urządzeń elektrycznych. Chciałbym zamienić opisane wyżej bezpieczniki topikowe i samoczynny nadmiarowy, na wyłączniki nad prądowe (2xB16 na układ z gniazdkami i gniazdkami/oświetleniem łazienki, oraz 1xC10 na układ oświetlenia). Podciągnąłem do skrzynki bezpieczników dodatkowy przewód miedź 3x2,5kw. w celu podłączenia piekarnika (jest na jedną fazę-3kW), lodówki i 2 gniazdek tylko też nie wiem jaką "eskę" tutaj zastosować. W związku z tym: 1. Jakie czy mogę zastosować proponowane przeze mnie "eski" oraz jak zabezpieczyć układ w kuchni (piekarnik, lodówka i 2 gniazdka)? 2. Czy mogę zastosować "eski" 16A w mieszkaniu, jeśli główny bezpiecznik przedlicznikowy ma również 16A (topik)? 3. Czy w ogóle ten bezpiecznik uciągnie całą instalację w mieszkaniu, nie planuję żadnych udziwnień w domu, raczej standardowo komputer, TV etc 4. W kwestii tego układu 3x2,5mm kw. w kuchni, co zrobić z przewodem bezpieczeństwa? (gdzie i czy w ogóle je gdzieś podłączyć w skrzynce, jeśli jak wspominałem układ sieci w mieszkaniu to TN-C) Pozdrawiam.