Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jszbp

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

O jszbp

  • Urodziny 03.01.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Ostrów Mazowiecka
  • Kod pocztowy
    07-300
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

jszbp's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Do ideału brakuje mu: - ma symbolicznej wielkości ruszt awaryjny i komorę awaryjnego spalania + obieg spalin bardzo skrócony przy paleniu na tym ruszcie - mam obawy o ten pionowy kanał spalinowy z tyłu, czy za 10 lat ten mechanizm czyszczący będzie tak samo sprawny jak dziś; jak mogę gdzieś rękę włożyć, to wiem, że wyczyszczę - a tam..? Ale w tym konkretnym przypadku RBR odpadł, bo jest droższy od SKAM-Pa, żona woli "niebieski" i najważniejsze - SKAMP został zaoferowany w wersji takiej, że mogę sobie zasobnik węgla umieścić po lewej lub prawej stronie - do wyboru na miejscu, w mojej kotłowni - mam pełne pole manewru przy ustawieniu takiego kotła. W RBR musiałem się z góry zdecydować, czy lewy, czy prawy chcę - i to mnie ogranicza... Tyle, że nie było mowy, że jak w SKAM-Pie czopuch jest u góry, to jest przez to inaczej wymiennik skonstruowany...
  2. Nie no, bez jaj...tydzień temu zamówiłem ten kociołek, bo mogłem go mieć w wersji "uniwersalnej", przystosowanej do montażu zasobnika węgla z obu stron (do wyboru na miejscu montażu, w kotłowni) oraz z czopuchem u góry. Mam do ustawienia w kotłowni oprócz ekogroszkowca jeszcze olejaka i taki kocioł jak wyżej daje mi pełną dowolność w ustawieniu. No ale o tym, że grilla nie ma przy opcji górnego czopucha w DTR nic nie jest napisane! Jak na razie jestem lekko wnerwiony...Ciekawe, jakiej jeszcze zmiany konstrukcyjnej można by się spodziewać i producent o tym nie raczy informować? Na szczęście jeszcze za ten kocioł nie zapłaciłem! A żeby było w temacie: jakie znacie kotły spełniające niżej wymienione warunki: - moc 10-12 kW - palnik II generacji - czopuch u góry - sprawność kotła udokumentowana badaniami - poziomy wymiennik - możliwość zamocowania podajnika z lewej lub prawej strony, do wyboru na miejscu instalacji - bez rusztu wodnego Szukam kotła 2,5 miesiąca i poza SKAMP-em nic nie udało mi się znaleźć!
  3. Dziękuję za uwagę. I kolejne pytania się rodzą: 1. Co jest "nie tak" z pierwszym sposobem, że każdy inny jest lepszy? W szczególności, dlaczego wersja 2 bez sprzęgła miałaby być lepsza? 2. Jak dobrać odpowiednie sprzęgło? Na mojego hydraulika raczej nie mam co liczyć... 3. O ile wg pierwszego schematu wiem, jak to wszystko wysterować (każdy kocioł ma swój sterownik i swoje pompy), to już w drugim przypadku mam kłopot. W wersji ze sprzęgłem, pompy przed sprzęgłem podłączone jako CO w sterownikach obu kotłów. A co z pompami za sprzęgłem? Podłogówkę mogę wysterować jakimś osobnym sterownikiem - OK. A co z CWU i obiegiem grzejników? Sterownik którego pieca ma je obsłużyć? Kombinowałem, żeby kaloryfery sterować termostatami na grzejnikach i puścić je na autonomicznej pompce typu Alfa 2, podłogówkę też na kolejnym dedykowanym sterowniku, który dodatkowo obsłuży zawór mieszający - ale i tak nie wiem, co z CWU no i cała instalacja (sterowanie) mi się rozjeżdża, rozprasza, a tego nie chcę. Idealna sytuacja dla mnie to taka, gdy sterownik ekogroszkowca wysteruje wszystkie pompy i będzie pracował niezależnie, czy ten kocioł będzie grzał wodę w instalacji, czy nie. Najgorsza sytuacja, gdy każdy kocioł będzie się rządził swoim sterownikiem i dodatkowo będą potrzebne jeszcze jakieś sterowniki do obwodów odbierających ciepło: podłogówki, CWU, kaloryferów...Chcę tym sterować możliwie z jednego pulpitu, a nie programować każdą pompkę z osobna... Ekogorszkowiec będzie na sterowniku eCoal lub Bruli z Elektro-Systemu. A może ktoś jest chętny zrobić projekt tej instalacji - z policzeniem tego itd. - ewentualne "oferty" proszę na PW lub telefon 784 200 201.
  4. Proszę o opinię na temat spięcia dwóch kotłów. Będę modernizował instalację hydrauliczną w remontowanym domu. Obecnie jest tam kocioł olejowy 18kW. Będzie pracował w tandemie z kotłem na ekogroszek. Głównym źródłem ciepła dla budynku będzie kocioł węglowy, a olejak tylko jako wsparcie w silne mrozy, na długie wyjazdy w zimie i może samodzielne grzanie CWU latem. Schemat "ideowy" instalacji wstępnie jak poniżej: http://images34.fotosik.pl/544/042593e2a9b2a085m.jpg Nie znam się na przepływach cieczy w takich instalacjach i sam nie potrafię ocenić: czy spiąć te dwa kotły jak powyżej, czy raczej poprzez sprzęgło, w tym stylu: http://images37.fotosik.pl/1931/20d91a524505b425m.jpg Wg instalatora, sprzęgło w mojej instalacji jest niepotrzebne. Mi się zdaje, że po coś jednak sprzęgła wymyślono i generalnie idea działania tego "urządzenia" ma dla mnie sens. Ale może ma to zastosowania do instalacji z hektolitrami wody w rurach i kotłami po kilkadziesiąt/set kW..? Stety/niestety mój fachowiec jest, jaki jest - lepszego nie znalazłem. Na szczęście można z nim dyskutować i myślę, że jego "niechęć" do sprzęgła wynika z tego, że po prostu nie bardzo wie, jak temat ugryźć. Dodam jeszcze, że kocioł olejowy ma moc 18kW, ekogroszkowiec będzie o mocy 10-12kW. Dom częściowo podpiwniczony (kotlownia), parter 60 mkw i poddasze użytkowe po podłodze tyle samo, ale uwzględniając skosy oczywiście kubatura mniejsza. Dom ściany grubości 38 cm, nieocieplone, okna plastiki w bardzo dobrym stanie założone w 2003 roku. W połaciach dachu 20cm wełny mineralnej + dodatkowo ocieplony strop poddasza też 20 cm. Na parterze prawdopodobnie będzie podłogówka + 2 lub 3 grzejniki. Na poddaszu grzejniki i być może w łazience podłogówka.
  5. Też takie wrażenie odniosłem. Ogólnie mam taką refleksję, że producentom kotłów w ogóle nie zależy na sprzedaży swoich wyrobów. Informacje na stronach www są bardzo mizerne, niepełne i nie raz nieprawdziwe - bo np. opis i zdjęcia dotyczą starych modeli...Nie ma dtr-ek, przekrojów...Zdjęcia skąpe i pokazujące kocioł w "głównym widoku", bez szczegółów...To już niektórzy lepiej potrafią sprzedawany przez siebie węgiel opisać w internecie, niż producenci kotłów. No pal licho producentów, ale ich dystrybutorzy wcale nie są lepsi... Wyłamuje się z tego Kostrzewa - dużo informacji (fakt, że połowa to marketingowy bełkot), ale jest cała masa zdjęć, ładne przekroje, parametry, instrukcje itd. Może jeszcze Defro daje radę....
  6. Dzięki za odpowiedź, ale czy możesz to rozwinąć (inne temp. spalin)? Tzn. jakie i dlaczego przez to trzeba otwierać kierownicę spalin?
  7. Patrzę na schemat (przekrój) RBR Ekouniwersal w DTR-ce i jest tam napisane, że kierownica obiegu spalin normalnie powinna być zamknięta, a w przypadku pracy z rusztem awaryjnym - otwarta. Dlaczego?? Chodzi o to, że zawartość rusztu awaryjnego może zasłonić przelot u dołu pieca do kanału pionowego..? Palenie z otwartą przepustnicą chyba duże straty generuje..?
  8. Ad. Pello: no właśnie tej wygody w użytkowaniu kotła na paliwo stałe (mam na myśli ekogroszkowca) nie widzę: popielnik, z którego sypie się na około pieca, popiół, który i tak 2 razy w tygodniu muszę wybrać, pełno pyłu węglowego/sadzy lecącego na podłogę przy każdym otwarciu drzwiczek, syf podczas czyszczenia... Racja, że w Buderusie mała komora i nie ma popielnika - ale o ile mniej popiołu wygeneruje niż piec na węgiel? A jak pisałem, czyszczenia raz na tydzień wyciorem i odkurzaczem się nie boję. Chyba, że mowa o dedykowanych kotłach na drewno lub inną biomasę - ale tu niestety finanse ograniczają. Kotły na pellet ceny 8500 w górę dyskwalifikują to rozwiązanie. Ad. Kroitz: Oczywiście, poproszę namiary na użytkowników tak przerobionych Buderusów, będę wdzięczny! Jeszcze zapytam, czy do tego Buderusa podejdzie jakiś palnik z mechanicznym czyszczeniem - by nie było problemów ze spiekami przy paleniu kiepskim pelletem? Np. Ecofire E+16?
  9. Witam, kupiłem dom w którym stoi kocioł oelejowy Buderus G115 17kW. Nie stać mnie na ogrzewanie olejem i stoję przed dylematem: 1. dokupić drugi piec na ekogroszek, pozostawiając Buderusa jako wsparcie na tęgie mrozy lub jako źródło ciepła na długie wyjazdy np. na święta 2. wymienić palnik olejowy na palnik na pellety W przypadku zakupu groszkowca, uparłem się na sterownik eCoal lub (ewentualnie...) Bruli i niestety wybór kotłów jest niewielki, a ich ceny nie niskie, niestety... Zafajdana sadzą i pyłem węglowym kotłownia też mnie odsuwa od tego rozwiązania. Niestety, bardzo mało jest informacji, jak się sprawują Buderusy G115 z palnikami na pellet. Na YouTube widziałem parę filmików, jak wygląda czyszczenie komory spalania - kilka minut z odkurzaczem i po robocie, więc jest t dla mnie jak najbardziej OK. Czyszczenie raz na tydzień w tej formie jak najbardziej akceptuję. Kilka firm na stronach www chwali się, że ma kilka takich realizacji. Ale jak to działa..? Mój serwisant od Buderusa mówi, że to nie wypali, bo kanały dymowa bardzo wąskie, że się to wszystko pozapycha pyłem - ale sam takiej aplikacji nigdy nie widział, więc tylko "gdyba'. Finansowo druga opcja wyjdzie mnie nieco taniej - to też jest na plus. Różnica w kosztach opału - mogę więcej zapłacić za komfort obsługi: brak czarnego syfu w kotłowni, możliwość (własnoręcznego) dorobienia jakiegoś systemu podawania paliwa z większego zasobnika. Bardzo proszę o pinię kolegów, którzy wykonują modernizacje olejaków do zasilania pelletem oraz użytkowników tak przerobionych kotłów. Tych Buderusów trochę się w Polsce sprzedało i jakoś wierzyć mi się nie chce, że każdy z nich jedzie dziś na oleju albo poszedł na złom...A takie przeróbki są wykonywane już od ładnych paru lat - więc jakieś doświadczenie w tej materii chyba jest..?
  10. Dzięki, ale to są zdjęcia 17kW a mi zależy na 11kW - chyba się te kotły różnią wymiarami - czy nie..?
  11. Dzieciaki dały mi dziś "popalić" i nawet zadzwonić nie dałem rady Ale wybiorę się na pewno...Karoka, poszukaj jeszcze proszę tego namiaru z Ostrołęki - miałbym o wiele lepszy dojazd tam.
  12. Ja też ten wątek cały przeczytałem, ale nie pamiętam, gdzie takie fotki były. Przewalić teraz 200 postów to masakra...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...