Witam,
Jakiś czas temu założyłem na forum temat odnośnie wady uszczelki w oknach. Link do tematu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?210523-Nieszczelna-uszczelka-Wada-Prosz%C4%99-o-pomoc&p=5703534#post5703534
Napisałem do firmy pismo reklamacyjne o treści:
"W dniu 15.06.2012r. została u Państwa zamówiona usługa dostawy oraz instalacji okien,
a dnia 11.07.2012r. zostały one zamontowane.
Po dwóch miesiącach, pod dolną zewnętrzną uszczelką zaczął zbierać się brud, którego nie można
usunąć. Uszczelka odpycha wkład szybowy, przez co szyba nie przylega szczelnie do uszczelki.
Fakt ten został niezwłocznie Państwu zgłoszony.
Po wielokrotnych rozmowach z Panią przyjmującą zgłoszenia w Państwa biurze, a także właścicielem
firmy xxx, okna zostały sfotografowane i usterka przyjęta do
usunięcia.
Reklamacja okien została zgłoszona Państwu we wrześniu i do tej pory wada nie została
zlikwidowana.
Zgodnie z Art. 637. § 1. żądam doprowadzenia okien do właściwego stanu lub ich wymiany w
ciągu 14 dni od momentu otrzymania przez Państwa firmę niniejszego pisma.
W przypadku braku usunięcia wady dostarczonych okien w wyznaczonym terminie, zostanie przeze
mnie powołany rzeczoznawca, a wszelkie poniesione koszty, będę egzekwować od Państwa firmy
drogą sądową."
I otrzymałem taką odpowiedź:
Prosił bym o podpowiedź kogoś znającego się na rzeczy o podpowiedź co dalej robić. Czy jest sens się dalej z gośćmi przepychać, powołać rzeczoznawcę i jest szansa na wygranie sprawy czy mają rację w tym co piszą w odpowiedzi na reklamację i "tak po prostu ma być, bo taka uroda jasnych uszczelek"? Boję się, że za parę lat okno będzie wyglądać jak śmieć.
Czekam na sugestie i z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam, Irek