Witam! Wiem, że temat był wałkowany już kilkadziesiąt razy, ale co osoba to inna opinia... Ja mam konkretne pytanie. Mamy nowe tynki cementowo-wapienne, kładzione już kilka miesięcy temu. Czy dobrze zrobimy gruntując te ściany gruntem wodnym fluggera, potem chcemy używać farb fluggera. Czytałam, że grunt wodny fluggera można jeszcze spokojnie rozcieńczyć - z 10 litrów zrobić 20. Czy takie rozwiązanie będzie poprawne? Czy ściany trzeba jakoś specjalnie przygotować oprócz odkurzenia (umyć?). W sklepie Fluggera zapewniają nas, że spokojnie wystarczy, jak po gruntowaniu pomalujemy ściany tylko 2 razy, czy to wystarczy, aby efekt malowania był zadowalający. Chcemy użyć farby flutex 7S - lekka satyna - czy ktoś używał jej na tynkach cem-wapiennych? tynki są trochę chropowate, czyn nie popsuje to zakładanego efektu? Proszę o rady..