Sratytaty aparaty tyle mogę powiedzieć czytając wasze posty. Ja wam opowiem moją historie, jaką miałem z grzybem i przemarzającą ścianą. Mieszkam w bloku z cegły i w jednym z pomieszczeń gdzie widocznie z braku dobrej wentylacji Zaczęła się zbierać wilgoć na jednej ze ścian a co za tym idzie pokazał się grzyb. Parę lat walki z wiatrakami ( odgrzybiania malowania) i tak na okrągło. Aż pewnego dnia napatoczyłem się na artykuł ocieplanie korkiem (dom korkowy) Postanowiłem i ja spróbować i wykorzystać naturalne właściwości korka na swojej ścianie. Latem jak ściana była naturalnie sucha, przeszlifowałem grzyba, zaimpregnowałem ścianę preparatem anty grzybowym, pomalowałem całą mleczkiem wapiennym i po wyschnięciu przyklejałem korek ozdobny według instrukcji na specjalny klej. I ty sposobem od 20 lat jak chcę zobaczyć grzyba idę do lasu. Dodatkowo spadły mi opłaty za ogrzewanie, bo pomieszczenie stało się cieplejsze i bardziej przyjazne. A i Tobie przyjacielu proponuję zastosuj to u siebie.