Witam. to mój pierwszy wpis. Otóż mam problem odnośnie posadzki na stropie drewnianym w starej kamienicy z 1908 r. zamierzam tam zrobić posadzkę ponieważ istniejąca to klepka drewniana, która jest bardzo krzywa. Po sprawdzeniu legarów w miejscu oparcia na ścianach zewnętrznych nie zauważyłem aby były uszkodzone-hore. WIęc nie zamierzam wymieniać stropu, bo jak wiadomo jest to bardzo kosztowne. Zastanawiałem się nad lekką posadzką z styrobetonu ( 5cm-styrobeton z siatką zbrojącą) na istniejącym parkiecie drewnianym . Ponieważ nie chcem zbytnio obciążać starego stropu, a przy okazji go troche wygłuszyć. Może ktoś ma doświadczenie w tego typu pracach i wypowie się na ten temat. Głownie nurtują mnie pytania: 1.Czy jest to rozsądne rozwiązanie (może znacie jakieś lepsze). 2.Czy w takich posadzkach nie następuje segregacja kruszywa. Boje się niejednakowego rozłożenia ciężaru