Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mkierus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

mkierus's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Przepadek z gatunku "trudnych" a może i nie Wybudowałem na działce rodziców drugi dom (zabudowa zagrodowa). Wykorzystałem fakt, że istnieją już (co oczywiste) przyłącza wody i prądu do działki. Więc żadnych projektów czy uzgodnień z instytucjami w tym temacie nie było. Na pozwoleniu na budowę jest jedynie zaznaczone że wykorzystane zostaną istniejące przyłączą, a w planie zagospodarowania działki projektant naniósł planowany przebieg połączeń wodnych i elektrycznych pomiędzy domami. Mój dom w obu przypadkach podłączony jest zza liczników znajdujących się w starym budynku. W międzyczasie stare przyłącze wodne do istniejącego domu uległo uszkodzeniu (pękła stara rura po raz kolejny) i mój ojciec zdecydował się na wykonanie nowego przyłącza, oczywiście w pełni zgodnie z prawem, tj. uzgodnienia, projekt, odbiór, inwentaryzacja, etc. Przy okazji projekt obejmował wewnętrzne podłączenie nowobudowanego domu, które nijak przebiegiem nie pokrywa się z tym co narysował projektant na projekcie na budowę domu. Czy będą jakieś problemy z zakończeniem budowy wynikającym z tego faktu ? Wydaje mi się że nie, bo przyłącze jest wybudowane zgodnie z prawem, naniesione na mapy geodezyjne, etc, tyle że wybudowane na podstawie osobnego pozwolenia na budowę i w innym miejscu niż przewidywał projekt budowy nowego domu. Dodatkowo znalazłem też opinie, że rury czy kable za punktami pomiarowymi (liczniki) nie są traktowane jako przyłącza lecz instalacje a zmiana przebiegu instalacji nie należy do zmian istotnych. Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...