Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Akton

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    77
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Akton

  1. Domek rzeczywiście jest zarówno piękny, jak i architektonicznie przemyślany Powinnaś zmieścić się w globalnej kwocie 350 - 400 tys. Nie chodzi tu akurat o ten projekt - każdy dom mniej więcej tyle kosztuje. Kwota niższa od podanej przeze mnie to ryzyko amatorskich fuszerek. Pozdrawiam.
  2. Mam ułożone panele właśnie bez przerwy i bardzo fajnie to wygląda (oczywiście z mojego punktu widzenia ) Są rozłożone w całym domu z wyjątkiem wiatrołapu (to oczywiste), kuchni i łazienki oraz WC. Kierunek ich ułożenia zależy od pomieszczenia. W jednych pokojach są równolegle do np. korytarza, a w innym, per analogia, wychodzą prostopadle
  3. Postaram się wrzucić jutro kilka fotek z wewnątrz, bo domek z zewnątrz w całej okazałości niedawno pokazałem na forum. A koszty? Sprawa szalenie płynna. Zależą od bardzo wielu czynników. Trzeba pamiętać o tym, że "fachofcy" dostali chyba na głowę i uważają, że są jedyni i genialni oraz niezastąpieni, a później dopiero okazuje się, jak wiele potrafią spieprzyć. Podpowiadam oczywistą oczywistość, że bierze się WYŁĄCZNIE budowlańców z polecenia. Wszyscy o tym trąbią na różnych forach, ale nie każdy przyjmuje to jako pewnik. Ja również chciałem zaoszczędzić, więc płaciłem dwa razy, a nawet trzy. Mocno przepłaciłem na swojej głupocie, dlatego przestrzegam innych przed takimi nierozważnymi krokami. Co mi się udało, to ekipa budowlana. Efektywna, dobra robota, zero wódy, punktualni itd. A dlaczego? Bo z polecenia Żeby było ciekawiej, to z polecenia samego Postihala (jego siostrzeniec pilnował logistyki i polecił ekipę i wszystko było super). Przejechałem się na instalatorze (kilku później poprawiało jego wiekopomne "dzieło"), elektryku (trzy poprawki) i na wykończeniowcach (żałowałem, że nie mam kałacha ) Jak zaczynałem budowę, to w ogóle w niczym się nie orientowałem, gdyż mam zawód troszkę innego rodzaju Teraz byłbym już mądrzejszy Pozdrawiam wszystkich.
  4. Oczywiście każdy robi po swojemu, ale w moim odczuciu likwidacja spiżarni nie jest najlepszym pomysłem, gdyż kuchnia i tak jest niemała, a spiżarnia to bardzo przydatny drobiazg Np. wstawiliśmy tam lodówkę - jest pod ręką, bo obok (na wprost drzwi) i nie zajmuje miejsca w kuchni. Poza tym znajduje się w niej masa różnych różności, które musiałyby gdzieś być upchnięte. W kuchni? Polecam takie rozwiązanie. Kolejna rzecz - kotłownia. Jest duża, więc wzorem Postihala podzieliliśmy ją, tworząc dodatkową kuchnię, tzw. roboczą, gdzie można robić rzeczy "brudniejsze" - oprawianie karpia, robienie zapraw etc. Jest też tam pralka. Sprawa do przemyślenia - w końcu nasz dom to "Przemyślany" sensu stricto
  5. Hm... Proponuję się zastanowić, bo nie jest to tylko zmiana samego pokrycia. Czy przewidziałaś w projekcie ZNACZNE zwiększenie ciężaru dachu? Projekt jest dostosowany do ciężaru blachodachówki, a więc ....
  6. Na powierzchnię Przemyślanego trzeba użyć pieca o mocy 20 kW. Ja mam Defro 25 kW. Może jest to profilaktyczny zapas, ale gdyby przyszła np. bardzo ostra zima, to dam radę
  7. Wojtku - o tym również rozmawialiśmy Odpuść sobie mineralny (najgorszy ze wszystkich), zresztą w necie jest mnóstwo wątków na ten temat. Ja mam silikatowo - silikonowy. Jak wygląda - widziałeś. W Leroy mają, a przynajmniej mieli pół roku temu atrakcyjne ceny na Kreisela.
  8. Nie polecam wiązarów prefabrykowanych z bardzo prostego względu: jest wtedy na strychu mnóstwo drewna, poprzecznych belek etc i tym samym drastycznie zmniejsza się możliwość wykorzystania powierzchni strychowej (takie właśnie rozwiązanie wybrał Postihal - byłem, widziałem ). Ja wybrałem więźbę tradycyjną i nie żałuję tego wyboru . Dzięki temu można poszaleć u góry Pozdrawiam - Andrzej
  9. A jak Wy "dorośniecie", to będziecie musieli wspinać się z wysiłkiem na piętro Jeżeli chodzi z kolei o Przemyślanego, to nie ma za bardzo takiej opcji, chyba że będziecie chcieli chodzić na kolanach. Do tego dochodzi odpowiednie przeprojektowanie podciągów i innych rzeczy, co powinno Wam skutecznie od tego pomysłu odstraszyć. Nie polecam Wam akurat takiego rozwiązania, natomiast zdecydowanie polecam Przemyślanego i jestem przekonany, że koleżanki i koledzy z naszego forum z pewnością zgodzą się mną w tym względzie. Pozdrawiam. spod Poznania.
  10. Mam pytanie do już mieszkających w Przemyślanych. Ile orientacyjnie płacicie za energię elektryczną? Ja nie mam gazu, więc używam płytę oraz elektryczny piekarnik, do tego dochodzi piec na ekogroszek. Reszta standardowa. Ostatni rachunek (za 2 miesiące) to 450 zł. Czy Waszym zdaniem nie jest za wysoki? Pozdrawiam wszystkich.
  11. Qrcze - tydzień temu jechałem na trasie Sierpc - Strzelno, ale gdybym wiedział, to zdecydowanie pojechał bym na Toruń do Czernikowa i po prostu zapukał W końcu mieszkają tam normalni ludzie i po krótkich wyjaśnieniach popartych prośbą na pewno pozwoliliby obejrzeć to swoje cudo
  12. Pod Poznań też niedaleko A'propos "Przemyślanego". Po zrobieniu stanu zerowego wydawało się nam, że dom jest niewielki. Nic bardziej mylnego - jest to jedynie złudzenie Na szczęście widzieliśmy dom Postihala, więc czekaliśmy spokojnie na zakończenie. I faktycznie - jest niemały
  13. [quote=sir_wojtas;6513374Dlaczego pytam, bo miałem instalatora który kręcił nosem i mówił że jak będę chciał lekko "złamać" temperaturę przy lekko zimniejszym dniu to podłogówka zacznie oddawać ciepło po 24 godzinach ) Coś kolega chyba przesadza, napiszcie swoje opinie z doświadczenia? Niestety nie przesadza i musisz to zaakceptować. Zrobiłem podłogówkę w sieni, hallu, połowie salonu, kuchni, łazience, WC oraz korytarzu, natomiast w 3 sypialniach mam kaloryfery i nie żałuję Kotłownia - mam kaloryferek przy oknie, lecz zrobiłem kotłownię według wcześniejszego pomysłu Postihala, tzn. przedzieliłem to pomieszczenie na połowę (mniej więcej) i w tej drugiej części mam kuchnię roboczą oraz jednocześnie pralkę. Jest jeszcze miejsce na suszarkę
  14. Projekt z adaptacją gotową do złożenia - całkiem nieźle. Wchodźcie w to, o ile ten zrobiony przez niego projekt będzie ok. Kolega, który buduje obok nas, również zlecił zrobienie projektu i z tego, co wiem, wyszły tam niezłe numery, poza tym nie wszystko zostało zaprojektowane - np. kanalizację musiał sam wymyślić Mój kierownik mówi (i ma rację), że "gotowce" są najlepsze, czego przykładem może być nasz "Przemyślany". Tutaj budowlańcy nie musieli niczego kombinować, bo wszystko po prostu było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...