Dziękuję za miłe opinie nt. mojej kuchni noga od stolika też mnie drażni, pierwotnie miał być zamiast niej blat do dołu, ale szkoda nam było miejsca siedzącego. W tym momencie jedyne co zrobimy to zmienimy ją na zwykła okrągłą noge "Stolik" potrzebny z tego względu, że niektóre czynności kuchenne typu krojenie sałatki wykonuje siedząc, a popijając kawke miło jest zza niego popatrzeć na męża próbującego swoich sił w gotowaniu
Z kuchni przechodzi się do spiżarni (sciana za stolikiem). W tej chwili rozglądamy się za jakimiś drzwiami, ale prawdopodobnie kupimy zwykłe białe, gładkie i pomalujemy w kolor ściany.
Aha, blat to kronopol consuela