W załączeniu przesyłam projekt, jeśli chodzi o spełnienie moich oczekiwań w związku z ilością szafek, rozkładem i całą organizacją kuchni, jestem naprawdę zadowolona, ale cena wydaje się istnie kosmiczna.
Niestety ze względu na potrzebę zakrycia źle usytuowanej rury wentylacyjnej od okapu, szafki nie mogą być standardowe - zależało mi na maksymalnym podciągnięciu ich do sufitu i uzyskaniu jak największej powierzchni 'szafkowej'. Dostałam kilka opcji rozwiązania problemu od najtańszej, aż do najdroższej. Dodatkowo, niestandardowy jest też półwysep, w którym zależało mi i na siedzeniu i na płytszych szufladach od strony kuchni. W półwyspie jest też niestandardowa szafka narożna od kuchni i jedna ukryta, otwierana od strony salonu. Wnętrza zostały więc maksymalnie wykorzystane i wszystko jest tak, jak mi się marzyło, ale jestem ciekawa czy byłabym w stanie znaleźć taki układ za 15-20 tys. bez rezygnacji z fornirów i lakierowanego MDF-u. Co o tym sądzicie?
