Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kalejdoskop

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    67
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kalejdoskop

  1. radik81 Z tą temperaturą to nie do końca tak jak myślisz - odsyłam do forum. Ja tam palę z temperaturą nie większą niż 50 i żadnego smołowanie nie mam. Z DS miałem strasznie okopcony kocioł, a o spalaniu nie wspomnę, 10kg spalało się jakimś cudem w 3h. Źle skonstruowany wymiennik. Mi się nie udało wróciłem do GS, ale możesz popróbować.
  2. Radik81 Musisz zastanowić się nad KPW- na próbę wyjmij sznur z dołu od klapy zasypowej, dmuchawa na minimalne obroty, albo wymontuj ją i pobaw się sterowaniem PG drzwiczkami dolnymi. Zmniejsz temperaturę na sterowniku na 50st. Zawór esbe otwórz na maksa. U mnie po spaleniu praktycznie brak jest sadzy (mam biały jak mąka nalot). Musisz sam metodą prób i błędów to opanować. Ja męczyłem się kilka lat zanim osiągnąłem częściowy sukces. Spalanie ok. choć musisz sam to ocenić, czy Ci pasuje. Ja zaczynałem od 50kg na 12h . Bardzo ważna rzecz to sprawdzenie szczelności kotła oraz zablokowanie rusztu pionowego. Nie bagatelizuj podstawowych zasad podanych na forum. Myślę, że teorię na http://czysteogrzewanie.pl/ już znasz?
  3. Ja cały czas przerabiam, ale już jako GS. Ostatecznie: Zrobiłem otwór w tej blasze. Posiadam KPW (na niektórych zdjęciach jest widoczna) 4 na 3 cm. Sterownik i miarkownik od Boleckiego. Dmuchawa i sterownik stary sprzedałem, dorobiłem klapkę. Regulator RCK ustawiony na najmniej, czyli 5Pa. Komorę wyłożyłem szamotem (tylną ścianę wyłożyłem pod sufit), w kształcie odwróconego U, czyli teraz jakieś 50% mniej-wchodzi jakieś 25kg na maksa. Zatkałem szczeliny pomiędzy tymi trzema opłomkami górnymi wełną mineralną - wydłużając bieg spalin. Termometr osadzony na czopuchu w czasie normalnej pracy pokazuje jakieś od 75st do 120st. Szczelinę PG ustawiłem możliwie jak najmniejszą. No i tyle - ogrzewam tak jak pisałem wcześniej około 170m2 w tym około 80m2 podłogówki. Aha bojler 300l. Dom dobrze ocieplony - 15kg na 12h ciągłego palenia na 50st na kotle. Jakie masz spalanie?
  4. Już Ci napisałem wcześniej - przeczytaj moje posty, mam podobny kocioł (wręcz identyczny). Będziesz miał tam rady co i jak można usprawnić. Przerabiałem również na dolniaka - z różnymi kombinacjami palnika - porażka, nie polecam. Jestem na etapie wyłożenia cegieł w kształcie odwróconego U szamotem (zmniejszyłem moc o około 50% - ostatniej nocy 4 szufle węgla paliły się 12h, temperatura na kotle 50st.
  5. Możesz przeczytać moje posty - mam podobny, teraz jestem na etapie dla około 150m2+30m2 garażu wychodzi jakieś 18kg na dobę przy obecnych temperaturach. Rozpalam raz dziennie po przeróbkach - jestem w miarę zadowolony, ale wiem, że z tego kotła więcej już nie wycisnę. Może mam za duże ciśnienie w kominie, jakie macie ciśnienie w kominie? Ja mam ustawione na RCK 20Pa.
  6. Tak jak wspomniałem, posiadam kocioł, który umożliwia w/w przerobienie, ale po głębszej analizie nie wykonam przerobienia sam. Jeżeli ktoś ma ochotę po testować, wykonać palnik, to mogę udostępnić drzwiczki oraz wszelkie potrzebne wymiary, zamontować u siebie i podzielić się opinią.
  7. Dobrze się składa, bo u mnie akurat drzwiczki zespolone i łatwo można wymontować żeliwny ruszt, aha nowe drzwiczki też są nienaruszone. Czekamy na pierwsze testy w kotle. Korci mnie samemu spróbować.
  8. Witam, cały czas jestem w temacie. Racja, połączenie podłogówki z grzejnikami+CWU daje spore problemy podczas pracy. U mnie jest około 80m2 podłogówki na około 140m2 powierzchni mieszkalnej. Aktualnie wyłożyłem 6 cegieł 6cm na tył kotła, podwyższyłem palenisko, aby było bliżej wymiennika, KPW. Pompę od podłogówki ustawiłem na 2 bieg, w ten sposób zwiększyłem temperaturę powrotu, pompę od CO też ustawiłem na 2 bieg, jest czyściej, no i zdarza się, że przy zasypie około 20kg węgla pali się 12h. Miałem już dawno nie palę - nie opłaca się.
  9. Okiej, mój kocioł po ostatecznych przeróbkach wygląda tak: Wywaliłem cegły z tyłu i przełożyłem je na przód - zablokowałem w ten sposób ruszt pionowy i ograniczyłem zasyp. Wmontowałem zagiętą blachę wychodzącą z pod czopucha i zachodzącą za ta moją przednią blachę. Fakty: 170m2 ogrzewam 27kg/170m2/15h= 0,01 przy obecnych mrozach w dzień -10, noc -15, a w domu 21-23. Chyba więcej nie wycisnę, przy większych temperaturach zewnętrznych wychodziło: 18kg/170m2/14h =0,007 i tyle w temacie.
  10. Witaj Last Rico, może pomożesz? oczywiście wszystkim dziękuję za pomoc i zainteresowanie, ale w moim przypadku chyba żadne przeróbki za mocno nie działają. Dla przypomnienia: Powierzchnia grzania około 170m2, MCI+SPR, stałopalność przy załadunku około 20kg węgla - 8h. W dalszym ciągu mam problem z uszczelnieniem rusztu pionowego. Kocioł RED UNI 25kW zmniejszony szamotem o około 1/3. Trochę zdjęć
  11. Szybkie pytanie: zasilanie grzejników 50*, powrót wraz z podłogówką 35*, czy to nie za bardzo wychładza wodę? Czy zastosowanie na powrocie za zaworem 4D pompy wilo "PK" rozwiąże problem powrotu?
  12. [ATTACH=CONFIG]228359[/ATTACH] Podniosłem ruszt tak, aby zasłonić wlot powietrza przez ruszt pionowy (po prostu nie ma rusztu pionowego). Co do instalacji, to może ktoś pomoże i powie czy zamontowanie pompy kotłowej wilo rozwiąże problem zimnego powrotu? "Powrót podłogówki wpiąć do powrotu bojlera" - czy to coś zmieni, przecież teraz też wpływa mieszana woda z bojlera i podłogówki.
  13. Z racji budowy mojego kotła mam 2 kierownice w jednym. Jedna na stałe zamocowana do drzwiczek (krótsza), drugą wkładam w tę pierwszą. Wczoraj wieczorem otworzyłem ją tylko na jakieś 3 mm na 2,5 cm, PG na miarkowniku jakieś 2-3 mm w czasie pracy, pod koniec gazowania.
  14. Witam, Myślę, że teorię mam obcykaną, ale niestety nie mogę opanować mojego kotła:bash::bash: Wywaliłem dmuchawę, zainwestowałem w sterowanie SPR+MCI, zamówiłem oryginalne drzwiczki z klapka pod sterownik, przerobiłem instalację z zaworem 4D, zamontowałem KPW oraz RCK i nic. Spalanie mam na poziomie 2kg/h. Może w tym jest problem - zasilanie grzejników jest 55 stC (na kotle 55st C), powrót z grzejników i z podłogówką jest około 37st C. Czy to nie za mało? Nie mogę podwyższyć temperatury na powrocie, chyba że przez podwyższenie jej na kotle (strata kominowa). Myślę nad zamontowaniem pompy (czwartej) mieszającej kotłowej, tylko nie wiem czy wydłuży ona mi stałopalność.
  15. Witam, Podwyższyłem ruszt, zmniejszył się zasyp - czas spalenia przy zasypie 20kg niestety dalej na poziomie 8-9h. Na wyjściu woda ma temperaturę 55st na powrocie z grzejników i z podłogówki 36st, czy to nie za mała temperatura powrotu? Ni jak nie mogę zwiększyć temperatury powrotu, chyba że na kotle zwiększę (teraz mam 55st). Posiadam zawór 4D, ale jak ustawię mniejszą temperaturę na wyjście, to powrót też spada. Nie wiem, czy montować jeszcze jedną pompę mieszającą (niby powinno mieszać grawitacyjnie, ale nie miesza). Może ktoś mnie poprowadzi ku szczęściu!
  16. Może teraz z inne beczki. (c.d) W jak sposób uszczelnić porządnie ruszt pionowy, może ma ktoś koncepcje. Wstawiłem pionowo blachę 3mm, ale za cholerę nie daje się dopasować, na wcisk zostają szczeliny, a w czasie wzrostu temperatury nieco odkształca się...
  17. Może teraz z inne beczki. W jak sposób uszczelnić porządnie ruszt pionowy, może ma ktoś koncepcje. Wstawiłem pionowo blachę 3mm, ale za cholerę nie daje się dopasować, na wcisk zostają szczeliny, a w czasie wzrostu temperatury nieco odkształca się...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...