Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wojciech Drajewicz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Wojciech Drajewicz

  1. Ilośc postów publikowanych w tym wątku forum Muratora świadczy o tym, że to ciagle temat niszowy. To smutne, bo świadczy o ciagle nikłym jeszcze zainteresowaniu tą problematyką wsród budujących. Z drugiej strony to jakoś zrozumiałe, gdy zważyć jaki styl dominuje w publikowanych masowo katalogach projektów gotowych, ktore przecież odpowiadają na zapotrzebowanie społeczne i dominujący gust budujących w Polsce. Mam wrażenie, że koresponduje to jakoś z naszymi ogólnymi poglądami na rzeczywistość, rozumieniem polityki, zachodzacych zjawisk spolecznych, zmian cywilizacyjnych i kulturowych i potwierdza jak konserwatywnym, choćby w tym zakresie, jesteśmy społeczeństwem. Cóż, jeszcze długa praca przed nami...
  2. Z moich doświadczeń wynika, ze w naszym klimacie nie są przesadne, a nawet niewystarczające. Standardowe grubości izolacji w domach pasywnych w naszej szerokości geograficznej to co najmniej: 30 cm na podłodze na gruncie, 35 cm na ścianie, 40 cm w dachu. Ale nawet w Polsce są regiony, gdzie te wartości mogą być zarówno nieco niższe jak i nieco wyższe. PHPP zawiera odniesienia do konkretnych lokalizacji (zakresy stacji meteo) i stosownie do tego, jak tez i do orientacji elewacji (stopień odchylenia od kierunku PN-PD) oraz stopnia zacienienia elewacji, a także wielkości okien oblicza grubość izolacji.
  3. Z całym szacunkiem, ale to wynika z geometrii, która ze swojej natury podlega kategorycznym regułom. Nie twierdze, że dom parterowy nie może być domem pasywnym, lecz że może nim być większym kosztem. Zatem, to kwestia wyboru, upodobań, priorytetów, wygody, a czasem konieczności n.p. uwarunkowań prawnych (plan zagospodarowania) czy życiowych (osoby starsze czy niepełnosprawne). Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie czy dom zaizolowany w taki sposób j.w. może czy nie może być domem pasywnym bez odniesienia sie do konkretnych uwarunkowań i wykonania specjalistycznych obliczeń w oparciu o model konkretnego budynku.
  4. Projektow "Domów dla Kowalskiego" jest tysiące, zarówno w kioskach, jak i w internecie. Tyle, ze rzadko kiedy maja one coś wspólnego z energooszczednoscią, pomimo iz kazda z firm produkujacych masowo projekty domów katalogowych chwali sie, ze sa one energooszczedne i ekologiczne. Katalog cech domów energooszczednych, w tym i pasywnych, jest już od dawna ustalony. Dziwie sie, ze wzbudza to takie wątpliwości i oskarzenia o "dogmat". To tak, jakby chcieć obalić teorię Kopernika. Z tego tez powodu, skoro oczywistym jest, ze domy takie wymagają, prócz szczególnego układu funkcjonalnego i kształtu architektonicznego, w którym dąży sie do maks. obniżenia wspolczynnika kształtu A/V, wyposażenia w odpowiednie instalacje, a także grubszych warstw izolacji termicznej i okien o podwyższonej izolacyjnosci, muszą one wiecej kosztować. Stad propozycja systemu dopłat. Szkoda, ze w przypadku domów pasywnych, raczej niewystarczająca. Każdy wolałby pewnie jeździć Mercedesem, ale nie każdego na to stać. Jedyna rada na to jest jednak taka: zamiast narzekać, ze Mercedes jest drogi, trzeba sie postarać na niego zarobić. Jeśli to niemożliwe, jeździć autem o nieco mniejszej renomie. Nie musimy budować domów pasywnych. Jeszcze nie. Ale możemy sie do tego przygotować, budując dom dzisiaj w taki sposób, żeby on te kryteria w przyszłości mógł spełnić. Należy zacząć właśnie od wyboru odpowiedniego kształtu budynku i jego układu funkcjonalnego oraz od zainwestowania w odpowiednie zaizolowanie podłogi na gruncie, bo do tego raczej nie będziemy w przyszlosci wracać. Wielbiciele bogatych form budynków, wyposażonych w wykusze, facjaty, podcienia, załamania w planie, tralki, gzymsiki, tympanony, okna z każdej strony budynku mam złą wiadomość - takie domy raczej trudno będzie przystosować do standardów pasywnych, a nawet energooszczednych. To samo, niestety, dotyczy wielbicieli bungalowów, dla których A/V jest szczególnie niekorzystny i żeby uzyskać w ich przypadku ten sam efekt energooszczednosci jak w przypadku domów pietrowych, należy użyć o wiele wiecej materiałów izolacyjnych, co stawia sens takiego przedsięwzięcia pod znakiem zapytania. No, ale przecież każdy ma prawo mieć inne priorytety...
  5. Zalacznikiem do konkursu był kosztorys. Limit kosztów wynosił 500 tys. Zł w stanie deweloperskim. Wydaje mi sie jednak, że nie wszyscy wykonali go rzetelnie. Raczej trudno utrzymać sie w tych kosztach, jeśli dom ma powierzchnię dużo większa niż 150 m2... I wcale nie musi to być dom pasywny
  6. Zapoznam sie z tym bliżej, choć z innych postów osób, ktore w tym siedzą głębiej rozumiem, ze w przypadku domów jednorodzinnych ekonomiczny sens tego przedsięwzięcia jest wątpliwy. Żeby przekonać do tego inwestorów, trzeba im udowodnić, ze to sie po prostu opłaca, czyli ze wydatek środków na to zwróci sie w rozsądnym okresie
  7. Dotychczas nie projektowalem takiej instalacji i mało na ten temat wiem. Proszę jednak uwzględnić, ze domów pasywnych jest w Polsce bardzo niewiele i trudno mówić, żeby jakakolwiek firma projektowa miała w tym względzie bogate dokonania. Podobnie jest z firmami wykonawczymi. Z mojego doświadczenia wynika, ze budownictwem pasywnym interesują sie ludzie średnio zamożni, a nawet wcale niezamożni, którym zależy na oszczędzaniu kosztów eksploatacji. Tych jednak rzadko stać na budownictwo energooszczędne, a cóż dopiero mówić o budownictwie pasywnym. Tym bardziej nie stać ich na takie wyrafinowane instalacje jak odzysk ciepła z szarych ścieków. Ludzi bogatych zaś budownictwo pasywne rzadko interesuje. Oni raczej kładą nacisk na wygodę, komfort, "piękną" formę.
  8. ponieważ załączone rzuty były kiepskiej jakości, pozwalam sobie "wrzucić" jeszcze aksonometrie
  9. Zwróciłem uwagę Redakcji, że na stronie internetowej z uporem przedstawia wizualizację domu w wariancie pasywnym, zamiast w wariancie energooszczędnym - czekam na skutek...
  10. Nie da się, niestety, wrzucić rzutów w formacie jpg o lepszej jakości. Mam dużo lepsze pdfy, ale ich nie daje się zaimportować. Wymiary zewnętrzne budynku, to 11,11 x 8,96
  11. Dla uzupełnienia wątku wrzucam rzuty kondygnacji i wizualizacje[ATTACH=CONFIG]167725[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]167726[/ATTACH]
  12. Do Pawellost: nie obruszylem się ani trochę. Mnie kiedyś też się wydawało, ze duże okna to wyłącznie strata energii. W moim domu, w surowych warunkach Karpacza, mam naprawdę bardzo duże przeszklenia. Pomimo relatywnie mniejszej niż średnia w Polsce dni słonecznych, wydaję na ogrzewanie i ciepłą wodę użytkowa w domu o wielkości 150 m2 kwotę ca 1800 zł rocznie. Pozdrawiam WD
  13. Do Elfir: 1. Tak, Rockwool daje gwarancję do bezkolkowego przyklejania wełny mineralnej o gr. 25 cm. Gorzej jest ze styropianem, który jako materiał bardzo lekki przy dużych siłach ssacych musi być dodatkowo mechaniczne mocowany. 2. Ogrzewanie gazowe jest po prostu tańsze. Wbrew temu, co sie pisze i słyszy, domy pasywne tez trzeba ogrzewać. Automatyka jest opcją, która nie jest konieczna. Do jej zastosowania w przyszłości mozna sie przygotować układając jedynie kable (tzw. skrętki) oraz instalujac puszki na montaż wszelkich czujnikow i sterownikow w przyszłości. Kwestia kosztów, poza gruboscią izolacji i kwestią wyposażenia, jest w pierwszym rzędzie pochodną wielkości domu, a także standardem wykończenia pomieszczeń. Pozdrawiam W. Drajewicz
  14. 1. Co do lokalizacji centrali wentylacyjnej - sam takiej używam, jest umieszczona na dobrze wytlumionym strychu i nie odczuwam w związku z tym żadnych problemów. 2. Wersja domu z balkonem prezentowana na wizualizacji, to wersja w standardzie pasywnym. W wariancie energooszczednym dom nie posiada balkonu. Ale to nie ma znaczenia, bo balkon wykonany jest z użyciem koszyka izolacyjnego n.p. Isopro i dodatkowo może być zaizolowany od dołu i od góry warstwą styropianu, co ogranicza wpływ mostkow termicznych. 3. Co do wielkości okien w kontekście budowy domów w bardziej surowym klimacie - wizytowalem domy pasywne w Bawarii i Vorlarlbergu, gdzie zima bywa bardzo sroga. Mimo to buduje sie tam domy z wielkimi oknami. To oczywiście, w zależności od regionu trzeba optymalizowac. Służy do tego bardzo dobrze tzw. Pakiet PHPP, czyli oprogramowanie do projektowania domów pasywnych, w którym podaje sie dla obliczeń współrzędne geograficzne i dobiera w zaleznosci od wynikow wielkosc okien. Rolą okien w domach pasywnych jest pozyskiwanie energii w sezonie grzewczym, co one doskonale umożliwiają w pogodnie dni. W ten sposób mozna uzyskać ok. 40% potrzebnej do ogrzewania budynku energii. Oczywiście, bywają dni pochmurne i wtedy trzeba bardziej grzać. Z zasady konstrukcja domów pasywnych umożliwia akumulację ciepła i nawet kilkudniowy brak ogrzewania nie spowoduje drastycznego spadku temperatury. Konstrukcja okien pasywnych, których współczynnik Uo zbliża sie już do 0,6 w/m2xK umożliwia także ograniczenie przegrzania pomieszczeń latem, kiedy słońce świeci wysoko. W ogole w domach oasywnych bardzo przydają się rolety w oknach, ktore latem przeciwdziałają przegrzewaniu, a zimą wychladzaniu pomieszczeń nocą. 4. Budynek zbudowany jest z bloczkow silikatowych ocieplonych lamelową wełną mineralną gr. 25 cm (w budynku energooszczednym) i 35 cm (w budynku pasywnym). Wełna mineralna jest wyłącznie przyklejana do fasady. Nie jest kolkowana ! W związku z tym kwestia mostkow w takiej przegrodzie jest wyeliminowana.
  15. Forum na ten temat dopiero rusza i nie wiem w jakim kierunku się rozwinie. Trudno mi jest oceniać prace innych projektantów, bo - jako uczestnik konkursu - nie będę obiektywny. Przeczytałem powyższe wpisy i spróbuję się do nich odnieść. Są głosy chwalące plon konkursu, ale są i takie, które wyrażają dezaprobatę od "paskudnych domów" po "architekturę konserwatywną ". Moim zdaniem na konkurs trafiły zarówno bardzo ładne prace i jak i prace chybione. Mam wrażenie, że prócz profesjonalistów w konkursie wzięli udział architekci początkujący, z niewielkim doświadczeniem, ale za to odważni. I słusznie, trzeba próbować swoich sił, dostać trochę po grzbiecie, nabrać doświadczenia. Co do mnie, to starałem się zaproponować projekt w miarę nowoczesny, ale o charakterze uniwersalnym, a przez to - świadomie - też trochę w wyrazie konserwatywny. Ma to być bowiem oferta skierowana i skrojona na miarę mainstreamowych oczekiwań. Jest to efekt wielu lat studiów nad tematyką budownictwa pasywnego, uczestnictwa w konferencjach, seminariach i wystawach, wizyt u posiadaczy takich domów w Niemczech, Austrii i w Czechach. Jest to też siłą rzeczy odpowiedź na jakieś uśrednione oczekiwania anonimowego bądź co bądź odbiorcy. Zatem, rozwiązania architektoniczne, które zaproponowałem w projekcie nr 09 - moim zdaniem - pozwalają wpasować dom na zasadzie mimikry praktycznie w każdy kontekst, zarówno miejski, jak i podmiejski, a nawet po pewnych modyfikacjach formy także wiejski. Prosta forma jest raczej atutem niż wadą tej architektury. Jest ona zresztą tak pomyślana, żeby można było dodawać, a to n.p. balkon, a to ogród zimowy. Do prostej bryły budynku dostawiona jest prosta bryła wiaty garażowej z zamykanymi pomieszczeniami gospodarczymi i drewutnią. To bardzo praktyczne rozwiązanie, prawie równoważne z garażem, ale za to dużo tańsze no i nie nastręczające problemów techniczno-użytkowych. Prosty plan budynku też da się modyfikować i dopasowywać do różnorodnych potrzeb. Do domu wchodzimy poprzez duży hol ze schodami na górę, z którego wchodzi się poprzez szerokie podwójne drzwi do salonu z otwartą kuchnią, którą wszakże można wydzielić ścianką, jeśli komuś tak pasuje. Z kuchni dostępna jest spiżarnia, która bardzo się w przypadku otwartych kuchni przydaje. W kuchni zaprojektowałem wyspę-pomocnik, do której przylega stół jadalny, który można rozłożyć tak, aby zmieściło się przy nim nawet 20 osób (przydaje się na święta). Salon z otwartą kuchnią jest w całości przeszklony i przylega do niego drewniany taras. W środku megaokna sa przesuwne szerokie na 2 m drzwi na taras. Taras jest zadaszony markizą. W pokoju dziennym jest kominek z dystrybutorem ciepła doprowadzającym ciepłe powietrze do wszystkich pokoi. Tuż przy wejściu do pokoju dziennego, we wnęce przy kuchni jest przewidziana centralka sterująca wszystkimi urządzeniami: ogrzewaniem, wentylacją, roletami, bramą wjazdową, oświetleniem i instalacją alarmową. Z holu dostępny jest też mniejszy pokój, który może pełnić różnorakie funkcje, n.p. może to być pokój gościnny, gabinet czy pokój starszego członka rodziny czy osoby niepełnosprawnej. Prócz tego do holu przylega WC z natryskiem oraz obszerna garderoba. Na górze znajdują się trzy sypialnie, wszystkie od południa, duża łazienka z pełnym programem i pralnia. Jest też górny hol, który także może pełnić różnorakie funkcje, w zależności od potrzeb: bawialni, biblioteki, pokoju do pracy. Na strychu upchana jest suszarnia i lamusik oraz cała technika: gazowy, kondensacyjny piec c.o. z biwaletnym zasobnikiem i centrala wentylacyjna z odzyskiem, centralny odkurzacz. Na dachu są kolektory słoneczne. Nie do przecenienia są bardzo potrzebne pomieszczenia gospodarcze, których na ogół w każdym domu brakuje, zwłaszcza te, które są pod wiatą. Można w nich przechowywać narzędzia, sprzęt sportowy, meble ogrodowe, sprzęt ogrodniczy itd. Zimą, kiedy trzeba dołożyć drwa do kominka, nawet pomimo niepogody łatwo włożyć do kosza kilka drew, zgromadzonych pod wiatą. To tyle, na początek. Wystawiam się na krytykę i spróbuję odpowiedzieć na wszystkie pytania, w miarę możliwości i posiadanej wiedzy. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...