Miałem niedawno problem z grzybem i w twoim przypadku w pierwszej kolejności wywaliłbym podłogi drewniane. Potem trzeba wysuszyć ściany i podłogi. Po jakimś*czasie zobaczyć jak się będzie zachowywać. Ja miałem wilgoć i grzyb ale nie było to związane z wodą z zewnątrz, teren równy, wody nie ma w piwnicy, nawet metr niżej w wykopanej dziurze, takze teren ogólnie suchy. U mnie wilgoć się*brała z murów. Nie wiem jak to się*fachowo nazywa, ale jak jest mróz to mur przemarza a jak mocno nagrzeje w domu lub mróz puszcza to na ścianach miejscami jest wilgoć. Dom z cegły nie ocieplony.