abw.mswia

Nie ma studzienek. Opcja to tylko koapnie i znalezienie wodociagu. Rury nie chca wyciagac. Po prostu odciac za moim przylaczem rure glowna, ktora aktualnie jest ślepa. Wg mapy wygląda to tak A wg sąsiada ten wodociąg biegnie po mojej stronie płotu 1.5m od granicy.

Nie ma studzienek. Opcja to tylko koapnie i znalezienie wodociagu. Rury nie chca wyciagac. Po prostu odciac za moim przylaczem rure glowna, ktora aktualnie jest ślepa. Wg mapy wygląda to tak: A wg sąsiada ten wodociąg biegnie po mojej stronie płotu 1.5m od granicy.

Witam serdecznie:) sprawa wygląda następująco, dziś zapukali do mnie panowie z ZK, iż chcą odkopać na mojej działce wodociąg w celu likwidacji za moim przyłączem poprzez wstawienie zasuwy, gdyż woda z niego do działek za mną nie będzie już dostarczana gdyż tydzień temu wykonano wraz z remontem ulicy nowe przyłącza na koszt gminy. Co ciekawe ja nic nie wiem aby na dł. 40m mojej działki istniał takowy wodociąg. W księgach wieczystych brak wpisu, oraz brak ustalonej jakiejkolwiek służebnośći! Pan pokazał mi mapkę na której to owy wodociag "biegnie" wzdłuż granicy działki lecz po stronie sasiada!!!!!! Przyszli do mnie gdyż sąsiad nie wiem czy z swojej złości czy mądrości twierdzi, iż wodocąg budowany 30-40lat temu biegnie po mojej stronie. Oczywiście moja odpowiedź to NIE na jakiekolwiek prace. Tym bardziej, iż mapa wskazuje na inne miejsce przebiegu na działce sąsiada. I teraz jeśli sąsiad odmówi wykopu bądź zgodzi się na to a wodociągu nie będzie i został źle oznaczony na mapach, co mogę w tej sprawie zrobić na moją korzyść??? Gdyż miejsce na mojej działce, które wskazał sąsiad jest to pas 25letnich drzew 2 czersenie, 3 wisnie, pas tuji, oraz trawnik, praktycznie nie ma miejsca na wykonanie wykopu bez uszkodzenia 25 letnich drzew. Jeśli jest opcja że nielegalnie przebiega on na mojej działce będe domagał się odszkodowania za 10lat wstecz zgodnie z orzeczeniem sądu najwyższego, jednak co z ta likwidacja?? Zakładając, że się nie znajdzie u sąsiada to nie widze opcji rozkopania mi ogrodu wzdłuż i szerz. Jedyna opcja dla mnie niech kopią na chodniku gminnym szukając odejscia wodociagu i niech tam tna i nowe przyłącza odcietym przyłączają. Co Wy na to?? Jakie rady by przygotować się na najgorsze? Dodam, że w gminie nie liczą się z mieszkańcami także wole być podparty jakimiś radami:). Dziekuje za odp. Przepraszam, iż ponawiam na głównym ale sprawa pilna.

Witam serdecznie:P sprawa wygląda następująco, dziś zapukali do mnie panowie z ZK, iż chcą odkopać na mojej działce wodociąg w celu likwidacji za moim przyłączem poprzez wstawienie zasuwy, gdyż woda z niego do działek za mną nie będzie już dostarczana gdyż tydzień temu wykonano wraz z remontem ulicy nowe przyłącza na koszt gminy. Co ciekawe ja nic nie wiem aby na dł. 40m mojej działki istniał takowy wodociąg. W księgach wieczystych brak wpisu, oraz brak ustalonej jakiejkolwiek służebnośći! Pan pokazał mi mapkę na której to owy wodociag "biegnie" wzdłuż granicy działki lecz po stronie sasiada!!!!!! Przyszli do mnie gdyż sąsiad nie wiem czy z swojej złości czy mądrości twierdzi, iż wodocąg budowany 30-40lat temu biegnie po mojej stronie. Oczywiście moja odpowiedź to NIE na jakiekolwiek prace. Tym bardziej, iż mapa wskazuje na inne miejsce przebiegu na działce sąsiada. I teraz jeśli sąsiad odmówi wykopu bądź zgodzi się na to a wodociągu nie będzie i został źle oznaczony na mapach, co mogę w tej sprawie zrobić na moją korzyść??? Gdyż miejsce na mojej działce, które wskazał sąsiad jest to pas 25letnich drzew 2 czersenie, 3 wisnie, pas tuji, oraz trawnik, praktycznie nie ma miejsca na wykonanie wykopu bez uszkodzenia 25 letnich drzew. Jeśli jest opcja że nielegalnie przebiega on na mojej działce będe domagał się odszkodowania za 10lat wstecz zgodnie z orzeczeniem sądu najwyższego, jednak co z ta likwidacja?? Zakładając, że się nie znajdzie u sąsiada to nie widze opcji rozkopania mi ogrodu wzdłuż i szerz. Jedyna opcja dla mnie niech kopią na chodniku gminnym szukając odejscia wodociagu i niech tam tna i nowe przyłącza odcietym przyłączają. Co Wy na to?? Jakie rady by przygotować się na najgorsze? Dodam, że w gminie nie liczą się z mieszkańcami także wole być podparty jakimiś radami:). Dziekuje za odp.

To kierownik od podpisu. Na strop chce tylko przyjechac zas na lawy nie zdarzyl!!! a znal termin...wiec zasluzyl na nagane rowniez... Beton byl wibrowany bo na wiencu wyszedl idealny ale najwyrazniej slup olali myslac ze jak z gruszki rekaw wyrzuca betpn z 140cm to sam sie zagesci.... Cena 4tys zl za wykonanie poziomu zero to odpowiednia kwota za domek 8,5x8,7.. a jakosc marna

Kierownik stwierdzil, ze aby porzadnie bylo trzeba wyburzyc ale nie widzi koniecznosci gdyz to maly domek..... jedynie zalecil uzycie mas do napraw konstrukcyjnych ew. Co do wyrzucenia ekiky dziwicie siei? Skoro umowa byla na jakosc wykonania i za konkretne nie male pieniadze a panowie nie wywiazuja sie to jestem dziwny? Ok chyba nie pasuje do post prl systemu. I tal mieli dobrze bo przychodzilem z planami i mowilem co i jak po skonczeniu kontrola i tyle bledow na samum poczatku? To dziecinnie proste prace..

Zle zawibrowanie to 1, druga sprawa 2 od dolu strzemie nie ma zadnejbotuliny betonowej a min jest 2cm. Nabijanie sie z mojej postawy pokazuje ze w t kraju nigdy dobrze nie bedzie jesli ludzie nie zaczna wymagac trzymania sie zasad dobrej sztuki tym bardziej jesli placi sie nie malo za wykonane uslugi.. Dlatego w kraju za Odra jest porzadek bo ludzie licza sie z projektami a u nas panuje post prl dno..

Firma została już wyrzucona. Spór z nimi dopiero się zacznie... Sprawa dotyczy źle wykonanego słupa żelbet 70x25 lanego łącznie z wiencem w scianach fundamentowych. Brak piwnic, będzie zasypane. Słup stoi na stopie fundamentowej 161x100x40 reszta ław to 40x50. Słup będzie podtrzymywał 2 podciągi, 6.5m oraz 3m. Panowie zle zaszalowali i po zdjeciu deskowania okazało sie iż 2 prety zbrojeniowe /starter z ławy oraz głowny wraz z strzemionem wystaja z betonu a właściwie z kamykow niezageszczonych z betonem. Kierownik po wizycie stwierdzil, ze zle wykonane ale po otynkowaniu nie widzi zagrozen konstrukcyjnych. Chyba ze chcemy do sadu isc z firma to mozemy wyburzyc i od nowa idealnie to wykonac. Lecz nie potrzebny wg kierownika problem. DOdam, iż to kolejna fuszerka po tym jak zapomnieli zamiast 10 pretow z ławy wystawili 9 na dodatek nie zagiete w stopie w L. Siatka zbrojeniowa stopy rowniez na bokach miala być ale nie została wygieta do gory... Macie jakies pomysl jak to naprawić??? Projekt domu Miniaturka N Archon. Mój pomysł to skucie tych luznych kamyków i słabego betonu zaszalowanie i doalenie masy do napraw konstrukcyjnych Sika. Tylko nie wiem czy jest sens wydawać teraz 1tys zł na to...

No zobaczymy w tygodniu co inz. wymyslil z scianka kolankowa. Swoja droga wymogi miejscowe to jakas paranoja... Tak caly dom bedzie do zimy pod dach, obite papa i otwory zabite deskami, chyba ze fundusze pozwola to wstawi sie okna i zrobi instalacje plus wyknczenia ...

Dzieki za sensowne odpowiedzi. Sadze ze najlepszym rozwiazaniem zaproponowanym przez Was bedzie wylanie wyzszego wienca niz bawienie sie w cegly lub docinanie ytonga. Co do podpory podciagu pojde do inz. z prosba o projekt slupa. Fakt ceramika jest znacznie lepsza jednak zalezy mi na czasie murowania i to ze bede zupelnie sam:-) wiec ceramika odpada ze wzgledu na mieszanie zaprawy. A systm dryfix badz klej nie kusi mnie tak bardzo.

Witam serdecznie, zaczynam budowe domu Miniaturka (n) Archon'u. Tzn. projekt jest w trakcie adaptacji. http://www.archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-miniaturka-n/m4e2426dcaa0e8 Mam wątpliwości co do połączenia podciągu stropu monolitycznego nad salonem, w którym to jedna strona opiera sie na słupie żelbetowym zaś koniec podciagu łączy sie z nadprożem okna+drzwi wyjściowych na taras. Po wstępnych rozmowach pan inż. nie widzi nic złego w tym połączeniu /podciągu z nadprożem/. Jedynie co musi zmienić to za wysoka ściana kolankowa wg. wymogów miejscowych 130cm to za dużo sic!!! Zaś mój znajomy majster po rozmowie z swoim kierownikiem też inż. konstruktor stwierdził, iż może z czasem ściana się rysować i trzeba to poprawić. Tylko jak? Jest kilka opcji ale wszystkie drogie zmiany... Czy możecie jakoś doradzić? Obawiam się "scinania" tego miejsca, czy rozwiązaniem jest słup żelbetowy wyprowadzony od ławy fundamentowej? Czy nie wyboczy się on? Czy może podnieść strop, aby podciąg oprzeć na wieńcu wykonanym na tej ścince wraz z połączonym nadprożem okiennym? To link do zdjęcia ukazującego problematyczne miejsce. http://static.archon.pl/images/products/m4e2426dcaa0e8/w1/MINIATURKA_N__w1_1.jpg Tu jest inna wersja wymiarowo i podciag przesunięty w głąb ściany co napewno wpływa na wytrzymałość pozytywnie. http://www.archon.pl/images/attachments/0001/1205/miniaturka_23.jpg Dom będzie murowany z Ytonga 24cm 600 na klej. Dodatkowo wychodzi wg wymiarów, iż ostatnia warstwa ścian parteru to przyciete ytongi bądź cegła na płasko. To równierz mnie nie satysfakcjonuje gdyż cieńki ytong pod wieńcem może popękać. Co zrobić z tym? Dziękuje za wszelkie rady. ps. dom może nieduży i obciążenia równierz jednak chce być na 100%, że wykończona ściana po obciążeniu stropu lub jak ktoś zacznie po nim skakać nie będzie rysowała sie w tym rogu i powodować wypaczenie okna...

System wygląda super dla inwestora gdyż budowa przebiega błyskawicznie. Dla wykonawcy równierz gdyż czym szybciej wykona dana prace tym wiecej zarobi. Na terenie 3 miasta znam jedna solidna firmę, która wykonuje skomplikowane prace a zarazem buduje domy jednorodzinne. Widziałem efekt ich pracy:) np. lekarz zażyczył sobie strop nad jadalnią w kształcie kopuły z żelbetu. Podbijanie fundamentów itp.... Awięc są firmy, które się nie boją, dodam, że śmiesznym jest, iż istnieją INNE firmy które boją sie murować na klej BK! Lecz meritum mojej wypowiedzi: Fuga cieńka czy też gruba miała za zadanie przenosic naprezenia i wrazie czego pekac jako najslabszy element który mozna naprawic. W systemie dryfix właściwie fuga nie istnieje, a warstwa pianki niskoprężnej jest tak znikoma, iż śmiem twierdzić: w razie nagłego osiadania bdynku nie popeka fuga jak to miało miejsce w tradycyjnym systemie lecz same pustaki co już jest bardzo niekorzystne! Dodatkowo mam wątpliwości co do samej pianki używanej do murowania, posiada ona wszystkie atesty i dopuszczenia lecz mimo to pianki do systemów murowania zawierają substancje toksyczne, które zapewne w dużej części parują w bliżej nieokreślonym czasie z murów. Proszę spojrzeć na skład pierwszej pianki....do murowania w składzie budowlanym!!!! Dodam, iz nie wypowiadam sie o piance dryfix gdyż nie moge potwierdzić czy ona równierz zawiera substancje toksyczne.

Poprawiam Tekst Pomorskie, Kłobuczyno http://www.wronskipb.pl/741,beton.html - B-10 - C8/10 246zł - B-15 - C12/15 307zł - B-20 - C16/20 319,9zł - B-25 - C20/25 344,4zł - B-30 - C25/30 356,7zł Cena zawiera dowóz i pompe bez ograniczeń w rejonie do 30 Km Dodam, iż jak pracowałem na budowie korzystaliśmy kilka razy z betonu tej firmy i w porównaniu do innych nie było problemów, rys skurczowych, dolewania wody co robia niektorzy pompiarze. Raz musieliśmy kuć na drugi dzień słup bo nadzorca inwestora zmienił plan no i kulismy 2 dni młotem pneumatycznym....świeży beton.... Bloczki betonowe 24x38x14 B15 Wroński PB 3.3zł /Natwardsze jakie używałem poprostu Beton w 100%, bardzo ciężko rozbic lecz nie są idealnie równe jak u zdrojewskich./ B20 Wroński PB 3,6zł http://www.Zdrojewscy.pl B15 Zdrojewscy Stężyca 2,5zł /Bardzo równe i naprawde solidnie wykonane/ B15 Alex Mściszewice 2,4zł /Nieużywałem jednak wyglądają na solidne i proste/ Ytong 24cm 600 P+W Skład Bat 7.75zł /cena zawiera dowóz 15Km oraz HDS rozładunek/ Klej Ytong Skład Bat 25Kg 29zł ......

słup na działce to wg. mnie same minusy... akurat mieszkam na takiej, w której rogach są 2 słupy... gdy coś się dzieje panowie z energi nie proszeni wpychają się na działkę, niszczą trawnik albo mają pretensje jak z słupa spada ceramika izolująca a ja ją wyrzucam do śmieci:) poza tym słup to ściągacz piorunów więc odradzam stanowczo Tobie stawianie sobie słupa pod działką dodam, że nie zaprzeczono ani nie udowodniono że promieniowanie elektromagnetyczne z lini jest szkodliwe ale ja wole stawiać na 1000% pewniaka i nie mieć słupa w granic...

Witaj:) Mam za sobą na budowach kilkaset m boniowania", co do rad jak wykonać: 1. przed zakupem sprawdz rodzaje dostępnych listw do boniowania" gdyż jest kilka opcji - w zależności od tego jest łatwiej je zastosować lub przysparzają więcej porblemów /sztywność, rodzaj montowania itp/ 2. zakup porządny sznurek, ołówek, poziomice /listwa najlepiej 2.5m/, trochę gwoździ, i porządny nóż nie żaden badziew tapicerski a metalowy w całości... 3. zmierz szerokość boni, następnie wytycz na wełnie/styropianie osie boni w zależności ile montujesz 4. za pomoca zakupionego sprzętu wytycz linie poziome i zabierz się za wycinanie klinu na montaż boni, nie wycinaj za dużo na początku 5. przymierz listwy zamontuj na gwoździe sprawdz czy jest ok 6. jeśli tak wówczas popraw tarka miejsce montażu, rozrób klej gęśtszy niż zazwyczaj, bądź montuj na piankę EOS TYTAN, wspomóż się gwoździami tak by bonie na czas schniecia kleju były na miejscach, moja rada klej daj nie tylko na oczkach listwy mocującej ale także na tylniej scianie w wycieciu klinowym 7. jeśli wełna wiadomo po szlifowaniu, wcierasz rzadki klej, następnie zębatą rozprowadzasz gęsty klej na powierzchni nakładasz siatke /najlepsza żółta bo jest łatwa w opracowywaniu i mocniejsza niż biała ale za to droższa:)/ ściągasz zębatą i g ładką szeroką pacą wyrównujesz:) siatke dociągasz przyciętą do rantu boni 8. malujesz:) PS. zapomniałem dodać, iż "listwy bonie" najlepiej przycinać szlifierką kontową z cieńką tarczą do metalu