Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sirleszczu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

O sirleszczu

  • Urodziny 05.07.1989

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Kłobuck
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

sirleszczu's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam wszystkich, robię ocieplenie ostatniej ściany, do której został dostawiony komin systemowy. Chciałbym się poradzić, jak prawidłowo obrobić komin. Stary komin został rozebrany, arkusz blachy z "fachowym" uszczelnieniem zostanie zdemontowany. Mam przygotowany nowy arkusz blachy falistej. Jednoczesnie mam dylemat jak prawidłowo rozwiązać obróbkę komina w polączeniu z wiatrówką. Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi oraz ewentualne zdjęcia podobnych rozwiązań. Dziękuję i pozdrawiam
  2. Witam wszystkim, chciałbym się poradzić w temacie wentylacji małego aneksu kuchennego na poddaszu. Mam w planach zamontować okap. Wyczytałem, że obecnie okapy mogą pracować w trybie pochłaniacza, jednak lepiej podłączyć go do wentylacji, aby działał jako wyciąg. I tutaj nie wiem jak rozwiązać ten problem. Nasunęły mi się dwa rozwiązania, które rozrysowałem na szybkim schemacie. Pierwszy wariant (linia różowa) zakłada poprowadzenie kanału 200x60 wzdłuż krokwi, nad wełną, a pod płytą osb, membraną oraz blachą - wprost do murowanego komina. Odcinek około 3,3 m z lekkim załamaniem. Problemem w tym przypadku wydaje mi się brak ocieplenia kanału i skraplanie. Zastanawiam się jeszcze, czy w tym wariancie nie poprowadzić kanału w foliowym rękawie pomiędzy pierwsza a druga warstwą wełny. Drugi wariant (zielony prostokąt) zakłada poprowadzenie kanału wentylacyjnego prostopadle do krokwi, pomiędzy folią paroizolacyjną a płytą kg i wyprowadzenia przez ocieploną styropianem ścianę z zastosowaniem czerpni z zaworem zwrotnym na zewnątrz. Odcinek ten byłby nieco krótszy - około 2,8 m. Niestety z uwagi na stare budownictwo nie mam innych możliwości. Czy przy małej powierzchni kuchni (7m2) można zastosować kanał 120x60 czy jednak pozostać przy większym przekroju? Czy może zastosować sam pochłaniacz i w kominie zastosować tylko kratke wentylacyjną? Zaznaczę, że nie gotuję dużo. Możecie poradzić które rozwiązanie będzie korzystniejsze i o czym pamiętać? Z góry dziękuję za pomoc.
  3. Witam wszystkim, chciałbym się poradzić w temacie wentylacji małego aneksu kuchennego na poddaszu. Mam w planach zamontować okap. Wyczytałem, że obecnie okapy mogą pracować w trybie pochłaniacza, jednak lepiej podłączyć go do wentylacji, aby działał jako wyciąg. I tutaj nie wiem jak rozwiązac ten problem. Nasuneły mi się dwa rozwiązania, które rozrysowałem na szybkim schemacie. Pierwszy wariant zakłada poprowadzenie kanału 200x60 wzdłuż krokwi, nad wełną, a pod płytą osb, membraną oraz blachą - wprost do murowanego komina. Odcinek około 3,3 m z lekkim załamaniem. Problemem w tym przypadku wydaje mi sie brak ocieplenia kanału i skraplanie. Zastanawiam się jeszcze, czy w tym wariancie nie poprowadzić kanału w foliowym rekawie pomiędzy pierwsza a druga warstwą wełny. Drugi wariant zakłada poprowadzenie kanału wentylacyjnego prostpadle do krokwi, pomiedzy folią paroizolacyjną a płytą kg i wyprowadzenia przez ocieploną styropianem ściane z zastosowaniem czerpni z zaworem zwrotnym na zewnatrz. Odcine tek byłby nieco krótszy - około 2,8 m. Niestety z uwagi na stare budownictywo nie mam innych możliwości. Czy przy małej powierzchni kuchni (7m2) mozna zastosować kanał 120x60 czy jednak pozostać przy większym przekroju? Możecie poradzić które rozwiązanie będzie korzystniejsze i o czym pamiętać? Z góry dziękuję za pomoc.
  4. Witam wszystkich i zwracam się z prośbą o poradę. Dłubie sobie samotnie poddasze i mam kilka dylematów. Jedna połowa jest już opłytowana, przy czym w pierwszej kolejności zostały przykręcone płyty na skosach i suficie, a potem wklejone pod to płyty na ścianach, tak jak na jednym ze zdjęć. Z racji tego, że przy murłacie jest bardzo nisko, chciałbym odsunąć ściankę kolankową, tak aby miała przynajmniej 70 cm. Jak zrobić konstrukcje? Rozumiem, ze należałoby przykręcić profil do podłogi i do ścian, plus coś od góry i pionowe profile rozstawione co kilkadziesiąt cm. I tu pytanie, czy mocować to jakoś do skosu? Jak to rozwiązać? Jakich profili radzicie użyć? Czy wystarczy konstrukcja samonośna, na to płyta i samo spoinowanie skos – ściana kolankowa? Na drugiej połowie poddasz sytuacja wygląda nieco inaczej. Pokręciłem grzybki, położyłem pierwsza warstwę wełny. I tutaj również chciałbym się odsunąć ze ścianką kolankową, ale ponadto postawić ściankę działową. I teraz jak to zrobić? Najpierw opłytować skos i sufit, potem konstrukcje ścianki działowej i na końcu konstrukcje ścianki kolankowej? Jeśli ścianke działową stawiać po opłytowaniu, to czy konstrukcje mogę przykręcić poprzez płytę do profili tworzących konstrukcję skosu? Czy tutaj mogę również zrobić najpierw skosy i sufity a dopiero potem okleić ściany? W trzecim pomieszczeniu również mam zamiar stawiać na środku ściankę działową ale z bloczków. Wyjdzie ona pod krokwią. I tutaj analogiczne pytanie – najpierw opłytować i domurować pod samą płytę, czy najpierw postawić ściankę do samej krokwi i potem płytować dwa mniejsze pomieszczenia? Mam nadzieję, że zdjęcia troszkę zobrazują. Dziękuję z góry za pomoc.
  5. Witam, chciałbym się poradzić bardziej doświadczonych. Mam dom który jest pokryty dośc grubą blachą falistą z dużym spadkiem. Jednak na 1/4 budynku, gdzie mam dobudowany ganek, spadek już nie jest zbyt ostry. Do tej pory nie było podczas deszczu przecieków, po za małymi w miejscach wkrętów. Chciałem docieplić poddasze wełną, jednak wczesniej postanowiłem sprawdzić szczelność. Niestety woda puszczona w miejscu gdzie zachodzą na siebie fale, przy dużym natezeniu z wężą podciekała minimalnie. Dodam, że niestety blach jest ułożona tak, że zachodzi na siebie tylko pierwsza fala z każdego arkusza. Uszczelniliśmy połączenia masą asfaltową Izolbet DP i zamalowalismy farbą. Problem ustał, po za jednym miejscem gdzie być moze nie jest zbyt dokładnie uszczelnione. I tutaj moje pytanie, czy masa asfaltowa mogła być uzyta do połaczeń blachy? Do tej pory nie było przecieków, aczkolwiek bałem sie , że przy oberwaniu chmury, woda podcieknie, a niestety folię paroprzepuszczalną musze dać od spodu. Prosze o opinię.
  6. Witam, przymierzam się do zakupu nowej kosiarki do koszenia ogrodu około 1500 m2 w kilku kawałkach. Trawniki w miarę równe, bez jakiś większych wertepów. Budżet do maksymalnie 1500 zł. Do tej pory użytkowałem NAC z serii 450. Kosiarka mała, ale przez 7 lat swoje zrobiła. Chciałbym kupić coś wiekszego z napędem. Oczywiscie im więcej czytam, tym większy mętlik w głowie. Mam trzy propozycje: https://allegro.pl/oferta/mocna-niemiecka-kosiarka-spalinowa-9-km-8w1-naped-7300893498#productReviews https://allegro.pl/oferta/kosiarka-spalinowa-gatec-53-cm-naped-briggs-750-7890632462?reco_id=a6ba63e8-76d7-11e9-8c54-246e9680b528&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951 https://allegro.pl/oferta/nac-kosiarka-spalinowa-ls50-680-hs-napedem-6-75km-7222379230 Proszę o rady, sugestie i uwagi, ewentualnie propozycje innych modeli. Nie szukam super bolidu, tylko solidnej kosiarki na cotygodniowe koszenie.
  7. Dzięki za odpowiedź. Mam jednak pytanie dlaczego z cięższych rurek? Czy chodziło o cieńsze? Czy dobrze rozumiem, żeby zastosować 3 dodatkowe pompki? Mógłby kolega dokładniej sprecyzować?
  8. Witam, chciałbym prosić o poradę. Posiadam dom z lat 60, w którym jest instalacja grawitacyjna. Powoli adaptuję poddasze na użytkowe i muszę doprowadzić wodę oraz ogrzewanie. Zanim jednak ściągne jakiegoś hydraulika chciałbym się poradzić jak sposób byłby najlepszy w tej sytuacji lub też jakich błędów uniknąć. W 2010 roku zamontowaliśmy nowy piec miałowy. Ponadto hydraulik zamontował na powrocie pompkę. Kotłownia znajduje się w piwnicy. W pomieszczeniach na parterze mam grzejnik w każdym pomieszczeniu. Łącznie w domu mam 4 piony zakończone odpowietrznikami, przy czym przy jednym grzejniku leci rura na strych prowadząca do otwartego naczynia zbiorczego. które jest umieszczone troszkę ponad sufitem planowanego poddasza. Do owej rury wspawany jest powrót z jednego z grzejników. I teraz zasadnicze pytanie - jak rozsądnie podprowadzić ogrzewanie na poddasze. Czy hydraulik może podciągnąć rurkę od jednego z grzejników (zakończona odpowietrznikiem)? I analogicznie wspawać się na poddaszu do rury powrotowej i od tego miejsca rozprowadzić pod grzejniki? Drugą opcję którą ktoś mi polecił - to wspwać kolejne rury tuż przy piecu - od zasilania i powrotu i poprowadzić w ścianie do skrzynki, a stamtąd ewentualna podłogówka i przewody już cieńsze w podłodze do grzejników z dolnym zasilaniem. Czy to lepsza opcja? Chciałbym to zrobić w miarę budżetowo i bez większego rujnowania pomieszczeń na parterze. Z góry dziękuję z pomoc i wyrozumiałośc, jesli coś wytłumaczyłem mało jasno.
  9. Zadam pytanie z kategorii głupich pewnie, ale co rozumieć dokładnie pod pojęciem pływania płyty? Dla mnie jako laika, płaszczyzna od spodu jętek wydaje się przyzwoicie prosta. Co też sprawdzałem łatą i raczej wszystko równo w lini przylegało. A jesli juz zdarzały się odchyły to rzedu 0,5 do 1 cm max. Czyli co, lepiej dać stelaż? Ale wtedy zrobi się już 2,25 wysokości pomieszczenia. Nie za mało? Nie wiem czemu mam w bite do główki że płyty K-G na płytę OSB bedzie się lepiej układać i kręcić niż do samych stelaży. Co do ściana, dalej sie zastnawiam czy tynk, czy płyta klejona lub na stelażu. Ale pewnie i do tego można byc rozprawe oktorską napisać.
  10. Dzięki za podpowiedzi. Dobrze mnie zrozumiałeś, ściana oczywiscie stoi, tylko z uwagi na to ze jest z kamienia wapiennego to jest bardzo nierówna. A konstrukcja drewniana na którą miałyby iśc płyty OSB i kg wydaje mi sie najprostsza i najszybsza. Choć płyte kg na klej też biorę pod uwagę. A czy możesz powiedzieć czemu nie polecasz dawać OSB pod kg? I tyczy się to tylko ścian czy sufitu? Bo tak jak pisałem, planuje uniknać stelaża z profili tylko kręcic bezpośredni do jętek, i dlatego mówie o płytach OsB.
  11. Nie wiem czy mnie do końca zrozumiałeś. Nie tynkowanie ma wzmacniać a sucha zabudowa, bo w przypadku budowy najpierw skosów i potm ściany szczytowej, sufit bedzie w pewien sposób oparty na tej ścianie. I dlatego chciałbym wiedzieć co lepsze, tynk czy sucha zabudowa. No i oczywiście jaka kolejność. Co do sufitu mam już jasnośc, płyta OSB i na to karton gips. Oczywiście wielkie dzięki za podpowiedzi
  12. Witam serdecznie. Na początku chciałbym sie przywitać jako nowy uzytkownik. Mam też kilka pytań, jako że ocieplam i zabudowuje poddasze. Otóż: 1. Dom zbudowany z kamienia wapiennego, dach kopertowy. Skosy planuję zabudować płytami kg, wykonłem już stelaż. Chodzi mi o ściany szczytowe które tak jak juz napisałem są z kamienia wapiennego. Zastanawiam się czy: Tynkować je tynkiem traycyjnym c/w lub też zbudować drewniany stelaż, docieplić styropianem i na to kręi plyte osb i potem kg. 2. Druga sprawa odnośnie tego co wykonać pierwsze: tynkowanie ścian/zabudowe suchą ścian, czy tez zabudowe skosów, czy też pierwszy sufit. Wg mnie, oczywiście mogę sie mylić, pierwszy kręciłbym sufit i skosy, a potem zabudowe ściane które jednocześnie podpierały by trochę sufit i skosy. 3. Zabudowa sufitu. Co sądzicie o tym aby do równych jętek przykręcić płyty osb i na to kg? Bez stelaża. Chodzi mi o strate wysokości. Teraz mam 2,3 m a stelaż jak wiadomo obniży dodatkowo pomieszczenie... Z góry dziękuje za porady, Pozdrawiam, Leszcz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...