Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

STRYJU

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez STRYJU

  1. Powiem tak: jeżeli się czegoś nie widziało to nie znaczy że to nie istnieje. Nie bedę prowadził tczej dyskusji. Powiedziałem wyraznie że zapraszam serdecznie na wizję lokalną a wtedy będziemy mogli sobie udowadniać kto miał rację.
  2. Tylko czysto teoretycznie w dużym uproszczeniu 1 wspornik na 1 płytkę. Bo trzeba doliczyć wsporniki na płytkach krańcowych. U mnie wychodzą 84 płytki o wymiarze 60x60 co daje 108 wsporników przy założeniu że podpieramy tylko na rogach ( taras w kształcie litery "L"). Jeśliby podeprzeć jeszcze każda płytkę po środku jednym wspornikiem dochodzą nam kolejne 84 wsporniki czyli w zaokrągleniu potrzebujemy już ok 200 szt. średnio po 12 zł/szt. daje jakby nie było ok 2500 zł. Wiec interes nie jest taki tani. Zastanawiam się również nad wysypaniem keramzytu (niestety kamien odpada ze względu na wagę) i na tym ułożenie płytek. Mam tylko wątpliwości czy płytki nie „utoną” w tym keramzycie no i jak keramzyt się zachowa po kilku zimach ????
  3. Też rozważam taką opcję. Płytki gresowe 2 cmm grubości już mam i tez je testowałem. Jest Ok nie pękają. Niestety koszt podkładek to nieco ponad 10 zł/szt. a że taras ma ok. 36 m2 więc i koszt nie jest mały bo ponad 2500 zł za same podkładki. Chyba że kolega wie gdzie można dostać tańsze.
  4. No to kolegę SURGI 22 Zapraszam do siebie może nie 23 ale nie więcej niż 25 stopni mam latem na poddaszu z oknami w najbardziej upalne dni. Dachówka ceramiczna+folia paroprzepuszczalna+3 cm wentylacji(ponoć nie potrzebna ale zrobiłem) +Wełna 12 cm+ 10 cm miedzy krokwie (wysokość krokwi 25 cm) + 15 cm wełna akustyczna na krokwie +ruszt + folia Aluflex 120 klejona na zakładki taśmą dwustronna a do ściany na korobutyl + 2x płyta gipsowa. Okna z pakietem szybowym U5 (3 szyby) uszczelnione oryginalnym pakietem uszczelniającym XDK Fakro (takie tam pierdy co dla niektórych typu folia wełna taśmy itp itd) I jakoś się na tym poddaszu zbytnio nie pocę
  5. I tu Cię zaskoczę ja mam do Warszawy 500 km nie byłem tam ani razu (jeśli chodzi oczywiście o projekt) a całość aranżacji została zrobiona "zdalnie" czyli kontakt przez telefon i droga mailową. Odważne przedsięwzięcie ale udało się w 100%. Dane do Pani Beaty K. która to projektowała wysyłam Ci na priv. i "gratis" dożę wizualizację małej łazienki która nie koniecznie nadaje się na publiczne forum.
  6. Widzę, że masz duuuzo więcej postów ode mnie więc powiedz mi może czy nie naruszę regulaminu lub dobrych zasad tego forum jeśli publicznie ujawnię namiary na autorkę tej aranżacji???? Może i inni mieli by chęć skorzystać z usług tej zdolnej projektantki.
  7. Cóż mam powiedzieć ????? ja z szarego zadupia siłą od pługa oderwany poszukałem kogoś bardziej rozgarniętego od siebie w wielkim mieście czyli WARSZAWCE. Moja wizja nadbudowy komunistycznego wynalazku zwanego kostka zaczęła się od całkiem innej strony niż większości. A to dlatego ze najpierw z "babka" zaplanowałem podział pomieszczeń potem aranżacje a na końcu całą wizualizacje dostał architekt i miał za zadanie tak zaprojektować ściany i dach aby wyszło dokładnie tak jak na wizualizacji. Większość tutejszych forowiczów jest dokładnie w odwrotnej sytuacji. Najpierw budują dom a później się martwią jak to wszystko urządzić aby było ładne i funkcjonalne. Dodam jeszcze tylko, że kobitka jest naprawdę elastyczna i bardzo komunikatywna a do tego nie droga biorąc pod uwagę moja kapryśna naturę oraz to że każde pomieszczenie ma zrobione w 2 - 3 wariantach. Dla zainteresowanych umiejętnościami owej "kobiecinki" (której do dnia dzisiejszego jestem niezmiernie wdzięczny) dokładam kilka zdjęć tej samej łazienki oraz sypialni.
  8. I jak pomyśle, że za te marne cztery katy muszę spłacać kredyt przez kolejne 15 lat to mnie ....... trafia.
  9. Widzę, że na bogato, mnie na taka nie stać. Po pierwsze to wielkością zajęła by pół domu a po drugie koszty by mnie "zjadły". Mnie stać tylko na taką: a salonik tez skromniutki i robi się już taki:
  10. Mam tez taka lodówkę ale zamiast piekarnika i mikrofali kupiłem 2w1 czyli piekarnik kompaktowy SAMSUNG FQ215G001/XEO jest nieco mniejszy od tradycyjnego ale niczym jemu nie ustępuje. Wręcz przeciwnie zostało miejsce na jeszcze jedna szufladę i parę złotych w kieszeni, bo o ile pamięć mnie nie myli zeszłego roku dałem za niego ok 1700 zł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...