Witam, odziedziczyłem poniemieckie mieszkanie po babuniu (Boże świeć nad jej duszą), które wymaga generalnego remontu. Chciałbym byście pomogli mi skalkulować koszty materiałów potrzebnych do remontu. Na początek ściany i podłogi. Ściany-gładź: Proszę Was -doświadczonych budowlańców którzy zapewne znają zużycie/cenę 1m2- o wycenę, bądź o podanie chociaż średniego zużycia na 1m2 materiałów potrzebnych do wygładzenia ścian, a także jakie zaprawy polecacie i gdzie tanio można je kupić? Łączna powierzchnia ścian do wygładzenia to ok 137m2. Ściany-płytki: Powierzchnia, na której chcę położyć kafelki (kuchnia, wc, łazienka) to ok 39m2, z czego ok 10m2 trzeba zabezpieczyć folią w płynie, gdyż będzie to powierzchnia poważnie narażona na zalania Podłogi: Powierzchnia na której chciałbym położyć panele to ok 36m2, z kolei powierzchnia na której chciałbym położyć kafelki (kuchnia, przedpokój, WC, łazienka) ok. 15m2. Dodam że podłogi do równych nie należą, więc przydałoby się je wyrównać W skrócie: - gładzie na ok 137m2 - płytki na ścianie ok 39m2 z czego 10m2 zabezpieczone folią - panele na ok 36m2 - kafelki na podłodze ok 15m2 proszę o wycenę, bądź chociaż podanie zużycia materiałów, oraz propozycje jakie materiały będą do tego najlepsze i gdzie je można tanio kupić. Pozdrawiam i proszę o pomoc.