Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piotrmin

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    232
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez piotrmin

  1. Od końca października pojawił się gaz w rurze to i pojawił się piec kondensacyjny .Wygląda jak lodówka ,cichy pożeracz kasy. Jeszcze wtedy trwały prace budowlane drzwi częściej były otwierane garaż i pomieszczenie gospodarcze grzałem równo.Piec ustawiony był bezpośrednio na panelu głównym bo trzeba było najpierw pomalować ścianę na której miał zawisnąć sterownik. Instalator ustawił sposób grzania na termostat i my choć nie jesteśmy specjalnie ciepłolubni podbijałem temperaturę na kotle do 23 s.Do tego nie była uruchomiona rekuperacja którą postanowiłem włączyć do systemu po zakończeniu wszystkich prac budowlanych.Mniej więcej przez ten okres średnia zużycia to 11 kW dziennie. Teraz rekuperator jest już włączony , piec sterowany z manipulatora ściennego w korytarzu i zmieniliśmy sposób działania pieca z termostatu na krzywą grzewczą co dało wynik styczeń - luty nie cały spadł do 8 kW dziennie nie wiem czy to dobry wynik ale mam nadzieje że spadnie jeszcze bardziej gdy budynek się osuszy bo sporo wody na pewno w nim jeszcze tkwi. Ciekawą rzeczą jest to że dwa manipulatory które wiszą obok siebie pokazują różną temperaturę jeden taką A drugi taką Może ktoś czytający podpowie o co chodzi bo nie bardzo rozumiem czy tak jest poprawnie. Z rekuperatorem też była zabawa. Czerpnie i wyrzutnię mam zrobioną w ścianie o średnicy 200 mm. a rury połączeniowe do reku 160 mm. i w miejscu połączenia ich przy ścianie pojawiła się woda .Panowie instalatorzy przy pierwszym podejściu poprawili izolację na styku ściany z rurą ale na niewiele się to zdało.Druga poprawa polegała na włożeniu rury 160 w środek 200-tki z podwójną izolacją kauczukową co wedle informacji jakie otrzymałem to jakieś 12 cm. wełny.Problem ustał woda przestała pojawiać się na styku ściany z czerpnią .
  2. Zostaliśmy trochę namówieni przez naszego projektanta do grafitowej podłogi kafle 120x60 na całej powierzchni podłogi , rozwiązanie spodobało nam się bardzo , choć mieliśmy opory potem okazało się że słuszne . Zaleta rozwiązania to klubowy wystrój wnętrz który przypadł nam do gustu i tu niestety kończy się nasz optymizm z zastosowanego rozwiązania. Kafle ok. kolor gabaryty wszystko dobrze dobrane chyba miałbym kłopot dobrać lepsze do całości ale utrzymanie porządku to jakaś pomyłka. Nigdy w życiu nie sprzątałem podłogi tyle razy w tak krótkim czasie . W trakcie prowadzenia prac budowlanych gdy zostały już ułożone na lekko wilgotną podłogę poszła folia budowlana i na nią kartony bardzo starannie zabezpieczone taśmą samoprzylepną .Przed zdjęciem folij i kartonów porządnie odkurzyliśmy podłogi . Wyglądało że jest ok. ale po wyczyszczeniu podłogi na mokro zaczęły pojawiać się jaśniejsze przebarwienia takie szare plamy nie wiem czy na fotce będzie to widoczne [ATTACH=CONFIG]304412[/ATTACH] Zastanawiałem się co spowodowało taki efekt ,podjęliśmy próby usunięcia powstałych przebarwień . Czego to ja nie użyłem żeby kafle wyglądały tak jak w sklepie A to tylko niektóre środki których użyłem .Wszystkie próby wykonywaliśmy w niewidocznych miejscach . Tylko że te środki pomagały w niewielkim stopniu. Najlepiej radził sobie HG ale nie doczyszczał całkowicie i rozjaśniał fugę ,środek bardzo drażniący czuć było kwas w powietrzu i widać dym ,musiałem mocno wietrzyć pomieszczenie . Mam oczyszczalnie i powstałby problem z usunięciem tej ilości kwasu bo nie chciałem zabić wszystkiego co się w niej urodziło. Nie ustawałem w walce z panią plamą która chciała zamieszkać u nas na stałe i za diabła nie chciała się wynieść z domu. Wreszcie po 124 umyciu podłogi postanowiłem zwrócić się do sprzedawcy o pomoc w dobraniu odpowiedniego środka i ustalenia co jest przyczyną problemu (mogłem to zrobić wcześniej ale chciałem uniknąć tekstu że podłoga powinna być dobrze umyta!) i tak przyjechał pan Paweł z próbkami preparatów i dokonał organoleptycznej oceny zaistniałego stanu rzeczy . Werdykt okazał się prozaiczny - podłoga jest brudna - Ameryki to nie odkrył ale rację miał. Użyliśmy dwóch preparatów ,jeden 3 minutowy (tyle mniej więcej czasu środek miał się znajdować na powierzchni płytki ) i 15 minutowy. Oba poradziły sobie tak samo dobrze ten dłuższy oprócz zabrudzeń po budowlanych usuwa epoksydy ale u nas takich fug nie ma więc nie był taki potrzebny.Postanowiliśmy iść dalej tym tropem i zabezpieczyć się przed trwałym zabrudzeniem podłogi .Do kompletu dodaliśmy impregnat który lekko podkręcił kolor grafitu na kalach , wygląda to naprawdę bardzo fajnie i łatwiej jest zapanować nad utrzymaniem podłogi,poza tym zależało nam na tym żeby nie było pojawiających się ścieżek w miejscu częstego przechodzenia Wybrany komplet poradził sobie doskonale. Teraz podłogi będą wyglądały dużo lepiej .Ale po raz drugi nie zdecydował bym się na ten kolor chociaż już sam nie wiem??? Wina leży po stronie i kleju i pracownika który nie wiedząc o jego mocy nie przejmował się czystą pracą . Klej dobry elastyczny do dużych pow. kafli ale mocny na tyle że pozostawia zabrudzenia które na takich płytkach jak nasze ciężko domyć.
  3. A sprzęt do kuchni wybraliśmy Simensa i Boscha.Nie jakieś najlepsze modele raczej takie z środka stawki sprawdzone przez innych użytkowników . Poważną zmianą było przekonanie mnie przez moją panią że lodówka side by side czyli wielka z kostkarką a w środku niewiele większa od zwykłej nie jest nam do niczego potrzebna. Dodatkowym argumentem był sposób montażu na podwyższeniu co burzyło prosty układ zabudowy ale to nie wszystko co przemówiło do " mojego rozsądku " ( bo byłem uparty - te kostki lodu wylatujące na żądanie) ,dochodzi jeszcze głośniejsza praca konieczność wymiany filtrów wody i energopazerność tejże maszyny . Koniec końców kupiliśmy lodówkę do zabudowy z opcją no frost nie trzeba jej rozmrażać a Kostkarkę zawsze mogę dokupić osobno jak będę musiał. Pozdrawiam
  4. Dobra pora coś dodać do tego pożal się boże dziennika . Wnętrza są już na ukończeniu pozostały drobiazgi ,lampki uchwyty takie tam pierdoły no i oczywiście dodatki bez których dom jak się powiada jest bez duszy. Niestety fotek nie będzie już w takiej formie jak to robiłem bo coraz więcej pojawia się podglądaczy choć jestem dumny że nasze wybory podobają się innym czyli nie jest z nami tak źle. Będę starał się utrwalać i pokazywać problemy na jakie napotkałem i jak je rozwiązujemy w miarę możliwości,to jest to jak chcę odpłacić za podglądanie innych w zmaganiach do własnego wymarzonego miejsca na ziemi . Problem który pojawił się na budowie dosłownie taki środkiem transportu To Blaty do kuchni.Nie żeby nie ładne lub wymiary jakieś nie takie ale wypadek jaki miał miejsce. Panowie zdjęli z auta blaty i zaczęli ustawiać na swoich miejscach na początek granit na wyspę I tu okazało się że skrzynka troszkę uciekła z jednego boku i trzeba było go zdjąć do poprawki przez stolarza z jednej strony około 5 mm. Blat nie chciał się dopasować . A potem przyszedł czas na konglomerat pod oknem i taki pojawił się zonk Motyl ujawnił kruchość materii . Nie to tylko zbieg okoliczności jak chciałem zrobić fotkę pęknięcia to usiadł akurat na nim, Blat z konglomeratu przyjechał i został zamontowany a że było chłodno i wilgotno pojawiła się na nim w pomieszczeniu rosa i nie zauważyłem od razu skazy na kamieniu. W narożniku wycinanego pod zlew otworu była dość duża wada w postaci matowej plamy . Panowie przysłali z firmy speców od szlifowania i powiedzieli że powinna dać się usunąć szlifowali ,szlifowali aż usłyszeliśmy wyraźny stuk jakby puk no jak to napisać żebyście usłyszeli ? W każdym razie pojawiła się rysa którą już panowie nie dali rady usunąć i blat został wymieniony na nowy..Po rozmowie z szefem zapewnił mnie że to pierwszy taki przypadek i że musiała być jakaś wada ukryta bo ten materiał jest w jego opinii niezniszczalny w każdym razie zachował się profesjonalnie i staną na wysokości zadania. Teraz blaty w kuchni już są i wyglądają bardzo dobrze. Pozdrawiam
  5. Witam Sporo się dzieło jak mnie nie było towarzystwo rozpasało się i dawaj kopiować awanturka u nadwornego architekta forum szkoda że posty są usuwane,przepraszam muszę dodać coś od siebie . Mam podobne odczucia co do wstawiania fotek z realizacji szczególnie dotyczy to wnętrza ale nie tylko choć każde jest inne i nie da się tak skopiować wiernie pomysłów to niektórzy myślą że się da .Z kolej powinnaś się cieszyć że to co wybrałaś dla ciebie tak się podoba że są tacy którzy chcą mieć tak jak ty a nie tak jak lubią. Ale jest i druga strona medalu płacimy za to nie małe pieniądze żeby mieć oryginalnie i genialnie a tu kopiuj i wklej . Dlatego postaram się wklejać fotki bardziej techniczne pokazujące zmagania z problemami na wytyczonym odcinku budowy ,przecież dziennik ma takie problemy utrwalać dla potomnych (przyszłych władców budowy). Morze takie rozwiązanie jest jakimś wyjściem . Pozdrawiam Piotrmin
  6. Wykańczamy siebie i dom .Codzienne decyzje wielkość kolor faktura . Pytania wykonawców to tu czy tam większe czy mniejsze , i nasze dylematy będzie pasowało czy wręcz przeciwnie ? Ale idziemy do przodu , stolarze zakończyli większą część pracy , jeszcze łazienki do skończenia , garderoba prawie gotowa pozostało zainstalować kontakty i listwy przy podłodze , a i pomyć okna a to wcale nie takie fajne . Sypialnia też prawie ,prawie W kuchni czekamy na blaty W korytarzu drzwi wejściowe zostały wymienione i przesunięty pochwyt. Jest teraz dużo lepiej i wygodniej otwierać drzwi kluczami.Fotki z zewnątrz wkleję. . Od jutra rozpoczynamy utwardzanie podjazdu i przestrzeni w koło domu.
  7. karola433 ogrodzenie to betonowe bloczki a zaciągnięte są tynkiem i
  8. No Ja także po podglądam zaczyna się fajnie - duże okna są de best .
  9. Montujemy meble w kuchni i innych pokojach praca posuwa się naprawdę szybko zmiany widoczne są codziennie Pokój dziedziczki
  10. Budowa powoli zmierza do końca.Jeszcze przed nami sporo pracy (wydatków), Malowanie zakończone .Wybraliśmy farbę ceramiczną firmy Para która ma możliwość zmywania .Sprzedawca zaprezentował nam jej zalety u siebie na ścianie brudząc ją po prostu butem i neonowym mazakiem po spryskaniu środkiem do czyszczenia ślady znikły, to ważne w naszym długim korytarzu.Jedyną wadą jest jej nieco połyskliwa faktura ale z tym da się żyć.
  11. Witam i przepraszam że tak długo mnie tu nie było Pewnie odpowiedź na pytanie o odpływ liniowy jest nie aktualne ale dla porządku odpowiem wiper invisible. Baterie jak najbardziej podtynkowe firmy steinberg chyba dodawałem fotkę wcześniej w dzienniku.
  12. Witam. Łazienka w tracie klejenia płytek na ścianę I podłoga trochę fotki nieaktualne bo położone są wszystkie i zafugowane
  13. Witam Nie mogę wypowiedzieć swojej opinii na tę chwilę .Właśnie kilka dni temu zadzwoniłem w sprawie poprawek które są do wykonania ,wstrzymane były na moją prośbę ale teraz czekam na ich ,mam nadzieje że w połowie tygodnia napiszę coś więcej, Pozdrawiam.
  14. Jak dobrze pamiętam to opis jest w dzienniku
  15. Cegiełki w trakcie fugowania W małej łazience odpływ liniowy . Zastanawiałem się czy dać go pod samą ścianą czy odsunąć około 2 cm . i tak jak teraz wydaje się być lepiej.
  16. Witam Przyjechały wreszcie kafle na podłogę na które czekaliśmy 65 dni z obiecanych około 35 , słowo około zostało użyte celowo Ale właściciel firmy zachował się profesjonalnie i prócz upustu całkiem niezłego podarował nam jeszcze prezencik. Są mocno spóźnione a czas nas bardzo goni. Jest ich cała masa na fotce tylko część. W pokoju dziedziczki wyrosła ściana z białych cegiełek Pozostało jeszcze wypełnienie fugą i gotowe !Nareszcie.
  17. Witam ! artastral - Nad izolacją poziomą nie przejmowałem się zbytnio . Ważne dla mnie było posadowienie fundamentu na odpowiedniej głębokości poniżej warstwy przemarzania gruntu właściwej dla każdego regionu .Drugim elementem była 20 cm. izolacja ,która została wykonana 1. metr poniżej warstwy gruntu bez przerywania jej na styku z elewacją. W moim przypadku izolacja wykonana jest od dachu po fundament jako całość . Pozdrawiam.
  18. Ustalę nazwę i odpowiem
  19. Syberia - było o tym wcześniej post 292 Pozdrawiam
  20. andzidom Nazwa lamp to matrix new bez ramki sklep w którym kupiłem to luxmarket.pl
  21. Witam! Lampy to model matrix bez ramkowy . Po wycięciu otworów i zabezpieczeniu ich dokręciłem dwa profile w ten sposób mam możliwość wsunięcia oprawy w otwór montażowy już po pomalowaniu ścian. przyjechały też wylewki steingerga serja160 kotłowni i pralni montujemy kafelki
  22. Przyjechały lampy do montażu w suficie i powoli montuje je w suficie A nie jest to takie proste bo trzeba dokładnie wymierzyć i zakończyć obróbkę płyty karton gips.Poza tym jeśli oprawa ma być wyjmowana lub zachce nam się za jakiś czas odświeżyć malowanie sufitu lub po prostu wymienić żarówkę to mocowanie przewidziane przez producenta nie daje takiej szansy bez zniszczenia brzegów płyty karton gips Następny problem to ewentualna zamiana na żarówki ledowe które są z reguły wyższe niż halogeny ,trzeba było wyciąć otwór aby móc zastosować zamiennik ledowy zrobię foto i podzielę się tym jak to wymyśliłem . Pojawiła się również wanna i powstaje zabudowa w której umieścimy ją docelowo Pozdrawiam
  23. Witam! Białe kafle do łazienek i imitujące drewno do pokoju dziedziczki bardzo fajne, podobają nam się lepiej niż w sklepie a nie zawsze tak się dzieje. Są nieco nierówne ale bardzo nie wiele na fotce dość duże zbliżenie dlatego widać to trochę inaczej chodziło mi o uzyskanie widocznej struktury na fotce Tu z nieco innej perspektywy (mrówki)
  24. Witam! Na budowie wydaje się że nic się nie zmienia ,choć praca posuwa się do przodu to efekty nie są tak spektakularne .Chodzi o gipsowanie ścian i sufitów które po drugim i trzecim gipsowaniu wyglądają zgoła tak samo a jednak są inne jakby równiejsze a narożniki i zakończenia wszystkich kantów idealne. O to mi chodziło . Nie omieszkam kleić fotki opaski wieńczącej dach bo moim zdaniem wyszło naprawdę dobrze i pasuje jak pięść do nosa
  25. Witam ! Dziękuję za podpowiedzi i dobre słowa (amgland1) . kotajl to jeśli dobrze zrozumiałem transformatory mogą być oddalone całkiem daleko od miejsca w którym znajdują się punkty oświetleniowe,czyli mógłbym zgromadzić je po kilka sztuk w dogodnych miejscach i mieć do nich dostęp w razie wymiany ? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...