Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ppar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    115
  • Rejestracja

O ppar

  • Urodziny 01.01.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    dokumenty

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Szczecin - Płonia

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

ppar's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Robię remont takiego niewielkiego pomieszczenia w budynku z lat 50. Wywaliłem ściankę działową dzielącą dwa pomieszczenia, by zrobić jedno większe. Wszystko ok, tylko płyty żelbetowe z których zrobiony jest sufit nie są na połączeniu równe. Jedna jest tak 1 cm niżej. Kiedyś nie było tego widać, teraz, po usunięciu ścianki jest. Jako, że sufit mam zamiar tylko malować pomyślałem, by na tym złączu na suficie przykleić pasek ok 10 cm szerokości płyty GK. Taką fikcyjna beleczkę. Czym to najlepiej przykleić, by nie odpadło, no i czy jakoś mocować dodatkowo ten pasek np na kołki? No i czy lepiej np zrobić go z krótszych kawałków, a połączenia zaszpachlować, czy też lepiej np dwa ale długie?. Dzięki z góry za pomoc.
  2. Podłączę się, by nie zakładać nowego tematu. Mogę kupić dąb ale składowany jest w piwnicy, bez wentylacji. Wilgoć czuć wyraźnie. Leży tak, wg właściciela od ośmiu lat. Deski 4 cm grubości na przekładkach. To będzie coś warte? No i co z tym zrobić? Obrabiać, czy dosuszać?
  3. Znalazłem, dziękuję. Swoją drogą wyszukiwarka tu na forum to jakieś nieporozumienie.
  4. Przyszedł czas na budowę. Czy może ktoś zamieścić taką przykładową umowę z wykonawcą? Chodzi głównie o to na co zwrócić uwagę. Czego unikać. Jak z zaliczkami? Z góry dziękuję.
  5. Dziękuję. Niestety projektant od dwoch lat jest gdzieś za granicą. Faktycznie kiedyś mówił, że te odsadzenie jest dobre dla konstrukcji. Nie bardzo wiedziałem wtedy co to oznacza dla ocieplenia. Może faktycznie dam te 5 np pianki PIR i pogodze z jakimiś tam stratami. Dzięki, jeszcze raz.
  6. Projekt indywidualny. Szczerze mówiąc, nie zwracałem na to uwagi, bo z projektem były inne problemy. Musiałem zlikwidować wielkie okna itp. Teraz chciałbym rozpocząć budowę a tu taki kwiatek. Projektant się nie odzywa. Architekt też proponuje izolację obwodową. Chciałbym jednak tego uniknąć. Chyba przeprojektuję płytę. Dzięki.
  7. Mam zaprojektowaną płytę, która wystaje poza obrys ścian 15 cm. Na scianach ma być 20 cm EPS. Jak tę płytę z boku zaizolować? Przerabiać projekt płyty?
  8. Literówka, przepraszam. 5m3 na dobę. Nie określa się areału. W założeniu wszystko jest ok, bo taka ilość nawet na małej działce nie powinna powodować negatywnych skutków. Pod warunkiem, że ścieki są oczyszczone. Jak nie są to zaczyna śmierdzieć i jest problem, dla sąsiadów przede wszystkim. Niestety, jak wspomniałem można to robić praktycznie bezkarnie. Dlatego nie spotyka się kar za takie zanieczyszczanie środowiska. Generalnie, dla ustawodawcy ścieki przydomowe to najwyraźniej żaden problem. Róbcie co chcecie, środowisko sobie z tym poradzi. Potem śmierdzi z jezior, strumyków, rowów melioracyjnych. No ale ze smrodem da się żyć...
  9. Napisałem - na swój grunt. Na drogę gminną nie wolno. Szambo szczelne nie wyklucza rozprowadzania ścieków. W żadnej ustawie nie wspomina się o tym z jakich zbiorników czy szamb można rozprowadzać ścieki. W ustawie jest zapisane, że pozbywać się ścieków można tylko w sposób zgodny z przepisami a jednym z tych sposobów jest rozprowadzanie ich po własnym gruncie. Nic nie ma na temat tego, czy to z szamba, czy z oczyszczalni. Załatwiono to wpisem - muszą spełniać normy. Jeżeli z szamba szczelnego, jakimś cudem będą spełniać normy - wszystko jest w porządku. Można rozprowadzać.Tu wszystko jest ok. Problem pojawia się, gdy trzeba komuś udowodnić, że wylewa ścieki nieoczyszczone. Nie ma jak tego sprawdzić, bo w ustawach i rozporządzeniach nie ma mowy o tym, kto mógłby to zrobić. Nie można też właściciela zmusić, do pokazania np wyników badań. Nie ma na to przepisów. Luka w prawie, niewątpliwie.
  10. Takie prawo. Nic mu nie mogą zrobić, to nie interweniują. Można, zgodnie z prawem wylewać do 5m6 oczyszczonych ścieków na swój grunt. Oczyszczonych tzn odpowiadających normom dla oczyszczalni publicznych. Nie ma znaczenia, czy posiada ktoś oczyszczalnię, czy tylko szambo. Ustawodawca tego nie rozróżnia. Oczyszczone ścieki można wylewać. Problem w tym, że nie można zmusić właściciela do tego, by udowodnił, że ścieki są czyste. Nikt nie ma takich uprawnień. Jak się uprze i powie, że czyste, nawet jak śmierdzą i nie wyglądają, to nie ma tego jak zbadać. Przymusowo nie wolno, może to zrobić tylko właściciel - dobrowolnie. Koniec, kropka. Takie mamy prawo.
  11. Tylko woda. Mam oczyszczalnię.
  12. Taki fikołek. Nie polecam, bo spóźnił się 5 miesięcy.
  13. Muszę zmienić dach w moim projekcie. Ma być poddasze użytkowe. Ze względu na ograniczenie szerokości poddasza zaproponował mi kierbud dach mansardowy. Pełnego piętra nie mogę zrobić. Możecie podpowiedzieć jak łączy się połacie? Więźba drewniana, nachylenie połaci 45 st dół i 20 st góra. Jak to zrobić tj jakie poszycie {blacha?} będzie najlepsze, no i jak połączyć połacie, by było to szczelne. Szukałem w internecie ale większość dachów mansardowych ma rynny w górnej połaci ale też inne nachylenie dołu, bardziej pionowe. Można to jakoś inaczej zrobić? Pytałem się projektanta - powiedział, że coś wymyśli, co wskazuje na to, że chyba nie za bardzo wie co z tym fantem.
  14. Ja, w Szczecinie, za wszystko, tj uzgodnienia i papierkologie zapłaciłem 14 tys. Przyłącze wodne 80m. Kosmos ale to najtańsza oferta. Szczecin to zachód cenowy. Dosłownie.
  15. Pozdrawiam. Planuję dom około 100m2 powierzchni zabudowy. Parterowy. W projekcie jest płyta i, ze względu na grubą warstwę humusu lub piasku z humusem konieczność wymiany gruntu do głębokości około 1,5m ppt. Dom ma być, do tego wyniesiony 0,5m nad ppt. Wychodzi, że wymiana gruntu pod sam dom to około 360m3. Kier bud sugeruje jednak, by wymienić również grunt pod wiatę garażową (docelowo garaż) zaplanowaną obok domu jak i pod podjazdem. Twierdzi, że inaczej może tam grunt siadać względem domu. Koszt wymiany gruntu pod sam dom to około 20 tyś z robocizną a jeżeli chciałbym zrobić to wg wskazówek KB to prawie 30 tyś (to jego wyliczenia). Jak na mój gust strasznie dużo. Jak sądzicie, czy przy ławach wyszłoby taniej? KB twierdzi, że tak, bo wtedy nie muszę wymieniać gruntu na pełną głębokość ław fundamentowych a tylko jakieś 50 cm dobrze zagęszczone no i pozostałby nienaruszony grunt pod podjazdem i wiatą (ewentualnie również podsypka piaskowa). Co o tym sądzicie? Chciałem płytę, bo szybciej się robi ale całościowy koszt ponad 60 tyś za stan zero dom 100m2 powierzchni zabudowy to dla mnie zbyt dużo. Może ktoś coś podpowie? Bardzo proszę darować sobie posty typu "widziały gały co brały". Z góry dziękuję. No i jeszcze jedno. Czy rzeczywiście, przy płycie trzeba tak głęboko wymieniać grunt? Myślałem, że płytę można zrobić na każdym, również niezbyt stabilnym podłożu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...