Witam, dzien dobry.
Odziedziczyłem po dziadku domek letniskowy. Dach był w fatalnym stanie. Zerwałem 3 warstwy starej papy, pokrzywione deski.
Całość pokryłem osb, papą i wykonczyłem gontem. Dla laika wyglada ładnie.
Moje obawy wzbudza to jak zostawiłem ranty dachu. Nie są niczym wykonczone. Co prawda taki stan rzeczy ma miejsce juz drugi sezon,
jednak wydaje mi sie, ze powinienem to poprawic. I tu pytanie do forumowiczow - jak?