Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kżyho

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O Kżyho

  • Urodziny 10.06.1982

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Poznań
  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Kżyho's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Jak pisałem poprzedni post to kocioł był docelowo ustawiony: - CO 45 stopni temp. wody - CWU 50 stopni Prąd w taryfie ciągłej. Po kilku różnych telefonach, konsultacjach ze wsparciem producenta, piec został ustawiony: - CO 65 stopni - CWU 50 stopni Spowodowało to wreszcie jakieś tam grzanie, ale podłogówka nadal raczej zimna i na parterze zimnica straszna. W końcu udało mi się osiągnąć BDB komfort cieplny - włączyłem pompę od CO na 3 bieg. To załatwiło problem nie grzania parteru. Powstał za to inny - zaczęło to wciągać gigantyczną ilość pieniędzy :/ Fakt, że na dworze akurat po -15 było, ale na rozruchu przez 5 dni poszło prawie 600 zł, potem sprawdzałem dobowo i kombinując różnie i tak wychodziło mniej więcej 100-120 zł/dzień!!! Postanowiliśmy skręcić co się da, przenieść się na razie do salonu z kominkiem i tak przeczekać zimę, a potem zmienić ogrzewanie na gazowe. Nie wdając się w kolejne etapy kombinacji udało mi się obecnie zejść do +/- 45 zł/dzień, ale też jest dużo cieplej, co momentalnie się dawało zauważyć w zużyciu prądu. Prąd miałem w taryfie ciągłej. Właśnie złożyłem wniosek o zmianę na 2 taryfowy, bo policzyłem, że praktycznie zawsze mi to i tak wyjdzie korzystniej. Aktualnie: w ramach różnych kombinacji w kwestii zaoszczędzenia odciąłem całe piętro od ogrzewania, gdzie mam kaloryfery. Śpimy i żyjemy w salonie z kominkiem, gdzie na parterze jest włączone trochę ogrzewania podłogowego dla salonu i aneksu kuchennego oraz na maksa podłogówka w łazience. Reszta obwodów skręcona do zera na rozdzielaczu powrotnym. Aktualne ustawienia na piecu: CO 45 stopni CWU 45 stopni Ewentualne fotki spróbuję wrzucić później, bo nie bardzo mam teraz jakieś.
  2. Trochę odgrzebię temat. Czy jakkolwiek udało się rozwiązać problem? Bo ja też kupiłem dom, też nie mam żadnej dokumentacji do C.O. poza instrukcją od pieca i mam bardzo zbliżony problem. W całym domu jak na razie mam zbyt chłodno (piec, elektryczny Elterm z zasobnikiem 100l dla CWU, mam wrażenie nie uruchamia w porę grzałek dla obiegu CO), ale właśnie na piętrze z kaloryferami da się jeszcze jakoś wytrzymać, natomiast na parterze jest masakra - podłoga zimna, ogólnie zimno i nie wiem co z tym zrobić. Śruby regulacyjne mam jedynie na rozgałęźniku powrotnym z podłogówki - wszystkie są rozkręcone na maksa. Tak jak rozdzielacz zasilający potrafi jeszcze być czasem ciepły, tak powrotny jest zawsze totalnie zimny. Do tego w przeciwieństwie do koleżanki, która ten wątek zaczęła, ja nie mam żadnej dodatkowej pompy. U mnie jest jedna pompa dla C.O. i jedna dla obiegu C.W.U - obie wbudowane w piec. Na rurze "ciepłej" z pieca mam rozgałęzienie na obwód kaloryferów i ciut niżej na obwód podłogówki na parterze (piec jest na piętrze). Na początku obwodu podłogówki mam zawór termostatyczny z jakimś czujnikiem przyłożonym do rury, ale tej ciepłej, wyjściowej z pieca, która daje ciepłą wodę na oba obwody. Tak ma być? Głowica była i tak zdjęta i tak ją zostawiłem. Co z tym zrobić? Doradźcie proszę, po mamy już dość tego zimniska. Piec Elterm EKW AsD 15kW. Niestety na chwilę obecną bez sterownika pokojowego - grzeje na zadaną temperaturę wody C.O. (a przynajmniej powinien, bo różnie mu to właśnie wychodzi).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...