Mieszkamy od około pół roku, segment 120m2, 3 poziomy po 40m2. Na parterze podłogówka, reszta grzejniki. Mamy dwa sterowniki ustawione na 22 stopnie całą dobę. Jak piec się załączył od listopada to grzeje cały czas, wyłączył się jedynie w sylwestra bo było z 18 stopni. Zmieniłam przełącznik lato/zima z 17 stopni na 14 stopni. Ale chyba bym musiała grzebać w krzywej grzania, bo piec chodzi cały czas nawet jak jest 7-8 stopni na zewnątrz. Po prostu wtedy daje temperaturę np 25 stopni. Wydaje mi się to mało ekonomiczne. Grzanie na piecu mamy ustawione na pokrętle na "eko". Nic nie zmienialiśmy w ustawieniach pieca, bo tego nie ogarniamy. Jest ustawione jak montażysta zrobił. W tym momencie mamy 4586h pracy palnika! (Piec działa od października 2021) i 3213 startów palnika. Nie wiem czemu np. na piecu mam teraz 70 stopni! (Nie podgrzewa wody w tym momencie), obieg z kaloryferami 27,2 stopnia zasilania, obieg z podłogówka 25,2.