Witam !
Wreszcie podjąłem decyzję co do likwidacji wilgoci w przyziemiu budynku (posadzka zagłębiona około 40cm poniżej gruntu)- otóż izolacja na styku fundament/ściana była fatalnie wykonana - tynk był pociągnięty od fundamentu poprzez papę izolującą na mur - okazało się to teraz po usunięciu starej posadzki aż do gruntu. Ponieważ po likwidacji tynku łączącego fundament ze ścianą uległa również zniszczeniu wystająca papa stąd aby zapewnić właściwą izolację, po dokładnym wyczyszczeniu muru i fundamentu zamierzam zostawić około 5 mm szczelinę pomiędzy wylewką a ścianą/fundamentem i zalać ją jakimś materiałem izolacyjnym płynnym. Bardzo proszę Kolegów o doradę jaki to ma być materiał (musi być w miarę płynny, wchłaniający się w wilgotne podłoże i elastyczny). Czy to może by jaki środek bitumiczny np. na bazie wodnej np. dysperbit, czy też folia w płynie (byle nie bardzo drogi. Na chudy beton zamierzam położyć papę podkładową P64 a później styropian. Proszę o doradę.
Pozdrawiam Maws