Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gracash

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gracash

  1. Gersik, problem jest dokładnie taki jak napisałeś, tylko podłogówka i grzejnik. Nowy kocioł (w nowej lokalizacji) wraz z pompą został już zamontowany, ale naczynie zostało narazie w starym miejscu. Problem w uruchomieniu całej instalacji jest chyba bardziej złożony dlatego chyba nie ma co dywagowac tylko tak jak napisałeś, zebrać się i zrobic wszystko jak trzeba. Niemniej jednak, bardzo dziekuję za cenne porady i wyjasnienia.
  2. Generalnie na drodze nie będzie zaworów - w drabince nie ma zaworu regulacyjnego. Średnica faktycznie byłaby nieodpowiednia, choć identyczna do obecnie istniejącej. Dlatego też popdowiedzcie proszę, czy umieszcznie zbiorniczaka w opisany powyżej sposób (przez grzejnik drabinkowy) może wpłynąć korzystnie na pracę instalacji (abstrachując os średnicy rurki doprowadzającej), czy raczej nie spodziewać się realnych, namacalnych korzyści? Jakie konsekwencje na prace instalacji ma obecny stan, gdzie grzejnik drabinkowy nie jest wypełniony w całości płynem ze wzgledu na niskie umiejscowienie zbiorniczka wyrównawczego (wisi na wysokości ok. połowy wysokości grzenika)?
  3. Odegree, Twoja sugestia podsunęła mi jeszcze jedną możliwą przyczynę braku przepływu w podłogówce i drabince. Mianowicie, zauważyłem, że grzejnik drabikowy kończy się wyżej niż znajduje się zbiorniczek wyrównawczy (pionowa rura pex na zdjęciu), przez co jest od napełniony płynem mniej wiecej do połowy. Niestety zbiorniczek znajduje się w schowku na piętrze, którego wysokość jest nizsza niż pomieszczeń użytkowych, ale jak już pisałem jest to rozwiązanie prowizoryczne, tymczasowe. Podpowiedzcie, czy może to być jednym z przypuszczalnych powodów niewłaściwej pracy instalacji. Czy w celu wyeliminowania takiego stanu mógłbym zbiorniczek wpiąć w jeden z górnych (obecnie zaślepiony) otowrów w grzejniku drabinkowym ( w drugim jest zaworem do odpowietrzania). Jest to jedyna lokalizacja, z której bez wiekszej demolki mógłbym wyprowadzić zbiorniczek na wysokość np. 2 m ponad najwyższy punkt instalacji. Proszę o odowiedz na powyższe pytanie i obiecuję, że już więcej nie będę meczył laickimi pytaniami.
  4. Dziekuję za podpowiedz i potwierdzenie przypuszczeń o małej sensowności montażu pompki dla jednej pętli. W tym przypadku pozostaje mi próbowanie z dławieniem grzejników i sprawdzeniem zaworu RTL w celu ruszenia podłogówki i grzejnika drabinkowego (obecnie oba odbiorniki zimne jak ....lód). Poniżej załączam również zdjecie miejsca wpięcia pętli i grzejnika. Pionowe rury są końcami zasilania i powrotu całego CO (wcześniej był tu wpięty bojler), przed tym miejscem (poniżej) są jeszcze dwa grzejniki. Może na zdjęciu wykryjecie jakiś problem, którego ja nie mogę zdjagnozować. Gersik, doprecyzuj mi co miałeś na mysli pisząc "Rtl wepnij troszkę dalej od powrotu C O i po problemie.", uwzględniając układ przedstawiony na zdjęciu.
  5. Dziekuję za szybką odpowiedz. Generalnie mój opis nie jest błędny co może mało precyzyjny, bo zasadę działania zaworu RTL wyobrażałem sobie tak jak to opisałeś Gersik. W tej sytuacji może spróbuję doszczegółowić. W omawianym przypadku zastanawiam się nad tym, czy ze względu na miejsce wpięcia petli podłogowej w zasilanie/powrót całej instalacji może zaistnieć przypadek, że zanim ciepła woda z zasilania przejdzie przez pętle podłogówki (opory przepływu itp.), to od strony "powrotu" (całej instalacji) do zaworu RTL dojdzie w wszybszym czasie ciepła woda, która spwoduje jego nagrzanie i w konsekwencji, zawór RTL zamknie przepływ. W konsekwencji zimniejsza woda z zasilnia zostanie uwięziona w podłogówce.... Domyślam się, że taki przypadek bedzie oznaczał błędnie wykonaną instalację, ale jak już pisałem jest to rozwiązanie tymczasowe, a jak próbuje znaleść przyczynę broblemu i przy okazji doraźne rozwiązanie. Kolejne moje pytanie, to czy (zakłądając że opisany powyżej tok myslenia jest zasadny) zastosowanie dedykowanej pompy obiegowej do jednej pętli łazienkowej (+ ewentualnie grzejnik drabinkowy w łazience) jest możliwe (powierzchnia podłogi ok 10-12m2) i nie pogorszy jeszcze sprawy. (Oczywiście w tym przypadku zawór RTL wylatuje z instalacji). ps. instalacja nie jest na rozdzielaczach, jest to zmodyfikowana instalacja, wcześniej zasilana z kuchni, teraz z kotła na paliwo stałe zlokalizowanego w innym miejscu niż kuchnia (przy kotle jest jedna pompa co. 25/40).
  6. Witam Szanownych Forumowiczów, Jako, że pomimo przewertowania znacznej ilości postów nie natrafiłem na odpowiedz na nurtujące mnie pytanie, pozwoliłem sobie zadać je osobiście. Pytanie dotyczy działania zaworu RTL w pętli ogrzewania podłogowego. Mianowicie, czy zawór zamontowany na powrocie z petli ogrzewania podgłowego będzie działał prawidłowo w przypadku, gdy temperatura wody w obiegu powrotnym całej instalacji będzie wyższa od zadanej na zaworze? Chodzi mi o sytuację gdy zawór powinien otworzyć przepływ wody przez pętle ogrzewania podłogowego (temp. w pętli niższa od zadanej), lecz nie robi tego ze wzgledu na fakt, iż od strony wyjścia zaworu temperatura jest wyższa niż zadana na zaworze, np temp. wody w obiegu powrotnym całej instalacji jest wyższa niż ta nastawiona na zaworze? Woli wyjaśnienia dodam, że moje pytanie związane jest z użtykowaną instalacją, która została tymczasowo prowizorycznie przerobiona (do czasu uzbierania odpowiednich środków finansowych) w zakresie wymiany kotła na wiekszy oraz dołożenia petli ogrzewania podłogowego ( ok. 9 m2), która to pętla niestety nie działa ( a winę upatruję w rozważanym zaworze RTL). Proszę o którtką odpowiedz znawców tematu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...