Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

malinam

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

O malinam

  • Urodziny 06.12.1989

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Bygdoszcz

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

malinam's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Znalazłam stacjonarnie sklep, który miał próbnik i sprowadził na zamówienie. Szukałam odpowiedniej bieli, żeby ani płytki, ani kuchnia nie wyglądały 'żółtawo'.
  2. vives zola negro mate - mam białe polecam http://www.ceneo.pl/18020460
  3. Dziękuję To są płytki vives zola blanco mate, mają dokładnie te same wymiary co mugaty, ale są matowe.
  4. Trochę późno, ale może komuś się jeszcze przyda. Oto moje wykończenie pasa roboczego. Zagruntowane i pomalowane farbą. (ściana trochę przybrudzona od kwitnącej bazylii ) http://i60.tinypic.com/2reschk.jpg http://i61.tinypic.com/b6y5vm.jpg A tutaj gniazdka, na łączeniu płytek, bo najbezpieczniej i w dodatku chcieliśmy podwójne. najprostsze Schneider Anya, jak w całym mieszkaniu. http://i58.tinypic.com/4rrtar.jpg http://i57.tinypic.com/xo3xiv.jpg
  5. Przy białych szafkach kuchennych i białych cegiełkach na ścianie nie wyobrażałam sobie innego zlewu niż biały. Wybraliśmy biały z firmy blanco. Użytkuję go dwa lata. Dwa razy w tygodniu zostawiam w nim na godzinę trochę proszku do prania zalanego gorącą wodą, całość przecieram tym roztworem i jest jak nowy (takie sposób czyszczenia był na instrukcji). Żadnego szorowania! To może tylko zaszkodzić. Oczywiście jeżeli domownicy włożą do zlewu torebkę po herbacie i zostawią (bo to przecież walka z wiatrakami ) to ślad zostanie, wiec wtedy na noc zasypuje proszkiem, zalewam dno gorącą wodą i rano nie ma śladu. Zlew używany jest normalnie, buraki gotowaliśmy nie raz i żadnych trwałych śladów nie ma. Polecam wygląda pięknie, a każdy granitowy trzeba czyścić tak samo. Moja mama ma beżowy? szampański? i tak samo się odbarwia i robią się plamy, tylko ona go szorowała, zniszczyła warstwę ochronną i teraz jest tylko gorzej.
  6. Poszukuję tej tapety. Czy ktoś zna producenta, kolekcje ? źródło: homebook.pl http://i58.tinypic.com/5mlab6.jpg
  7. Przy układzie białe szafki/drewniany blat miałam ten sam dylemat. Wszyscy doradzali beżowy/szampański, ale mąż się uparł na biały i jestem nim zachwycona. Mam zlew z firmy Blanco, wygląda pięknie, łatwo się czyści (wystarczy na godzinę zasypać proszkiem do prania i sam się czyści). To był jedyny słuszny wybór
  8. Garść muszelek Duluxa mam na większości ścian w mieszkaniu i na wszystkich sufitach, jest to ładna, zgaszona biel, która bardzo dobrze komponuje się z beżami i szarościami na pozostałych ścianach. Trzeba pamiętać że na suficie farba optycznie wydaje się trochę jaśniejsza. Moim zdaniem nie ma sensu bawić się dodatkowo z białą farbą. Obawiam się też, ze w zetknięciu ze śnieżnobiała farbą może sprawiać wrażenie lekko zszarzałej/ sinej.
  9. Faktycznie nie ma listwy. Ekipa remontowa sama ustalała z wykonawcą kuchni na jakiej wysokości mają płytki zostać położone, żeby zaczynały się równo z blatem. Łączenie uszczelnione jest silikonem. Natomiast jeżeli chodzi o łączenie blatów to na pewno są klejone, jednak nic więcej na ten temat nie wiem.
  10. Natomiast jeżeli chodzi o brak uchwytów przy górnych szafkach to mamy tzw. podwójny spód (chyba tak to się nazywa), czyli można złapać od dołu front, a w miejscu okapu, gdzie nie było takiej możliwości "mechaniczny klik". Z jednego i drugiego rozwiązania jestem zadowolona. jednak podwójne dno zapobiega powstawaniu śladów na frontach. Szafkę na klik otwieram nadgarstkiem lub łokciem
  11. Mam blat z laminatu eggera dab bardolino naturalny i zabudowę w łazience z okleiny w tym kolorze. Bardzo ładny, neutralny kolor, przyjemna struktura.
  12. Mam masto bianco w łazience na podłodze i ścinach. Nigdy nie zauważyłam jakiegokolwiek problemu z ich czyszczeniem. Sprawdzają się świetnie, nie są widoczne żadne smugi, zacieki po zaschniętej wodzie. Co więcej są to najmniej wymagające płytki, z jakimi miałam w życiu do czynienia. Jak już wspominałam wcześniej byłam przerażona opiniami na temat utrzymania czystości tego gresu, przed zakupem zabrałam jedną płytkę ze sklepu i testowałam w domu jej brudzenie/czyszczenie na wszystkie możliwe sposoby (wylewałam kawę, gęsty sok, rysowałam ołówkiem, pisakiem,...). Płytka zaliczyła wszystkie testy. Być może problemy te zależą to od partii.
  13. laminat egger Dokładnie. Sprawdza się świetnie. Jednak gdyby zlew był dwukomorowy z pewnością byłby umieszczony inaczej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...