wass

Ja przy pokoju gościnnym, mam taką niedużą łazienkę, w której postanowiłam zastosować płytki w odcieniu bieli,czerni na ścianach i szarości na podłodze. Właśnie ze względu na otwarty /przeszklony prysznic i mocno ryzykowne pod kątem utrzymania w czystości odcienie, wybrałam płytki matowe. Miałam to szczęście, że w kolekcji na którą się zdecydowałam była dość duża ilość dekorów do wyboru. Tak więc aby nie było zbyt monumentalnie ,czarny pas płytek ułożny w poziomie został zastosowany w postaci cokołu okalającego górną część łazienki i dołączone zostały do niego ozdobne listwy a na ścianach w punktach umiejscowienia oświetleń, umywalki/lustra i we wnęce prysznicowej,ale tylko na poziomie deszczowni, płytki w odcieniu bieli zostały przełamane położonymi w pionie płytkami z tej samej kolekcji, ale z ornamentem w odcieniu czerni, bieli i szarości. Przeszklony prysznic ( u mnie jest szyba od ściany do ściany o długości 140 cm ) to super pomysł aby optycznie powiększyć powierzchnię łazienki. Dodatkowo, żeby trochę odejść od standardów postanowiłam do takiej kolorystyki zastosować czarną armaturę. Przyznam szczerze, że ta łazienka jest wykorzytywana sporadycznie. Faktycznie, w tych, z których korzystamy częściej, postanowiłam zastosować bardziej funkcjonalne kolory. W tym kontekście trudno jest mi powiedzieć jak w praktyce będzie sprawadzała się ta kolorystyka przy dużej intensywności ekspoatacji. A i jeszcze jedno,ja w ogólnie jestem zwolenniczką klasyki i stylizowanych wnętrz, tak więc całokształt stylizacji domu miał impact na wykończenie także tego pomieszczenia. Wnioskuję, że ty idziesz bardziej w kierunku modern ( czy mi się tylko tak wydaje ? )ale może zawsze coś sobie z tej mojej klasyki wybierzesz Na tę chwilę nie dysponuję fotkami, ale postaram się zrobić i wrzucić do wglądu jak najszybciej.

Niestety na etapie robienia wylewek przytrafiła się mała wpadka i trzeba było jakoś wyjść z tej opresji. Tak więc obniżony blat nie był efektem zamierzonym. Ale teraz tego nie żałuję, bo mam super miejsce na zmywaku

Dorzucam Liczę na to, że będzie inspiracją dla Waszych aranżacji.

Witam, dołączam do dyskusji, gdyż pamiętam doskonale jakie dylematy towarzyszyły mi dwa lata temu kiedy decydowałam o wyborze kuchni w swoim domu. Postawiłam na klasykę i połączenie bieli z czernią. Początkowo obawiałam się tego,że może być to zbyt zimny układ. Wyszło fajne przytulne wnętrze, w którym uwielbiam pić poranną kawę. Zresztą ten styl stał się inspiracją do dalszego wykańczania wnętrz w moim domu. Na biel postawiłam nawet w sypialni z tym, że w prowansalskim ujęciu. Dołączam fotki i życzę trafnych wyborów. Pozdrawiam.