Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lkedziora

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez lkedziora

  1. Cześć chciałbym się podzielić moimi doświadczeniami. W domu jeszcze nie mieszkam ale palę. Kupiłem czarną perłę jest trochę wilgotna spaliłem już z pół tony. Miałem problem bo przy dużych jakiś czas temu mrozach zrobiła mi się kula żużlu która zablokowała się w retorcie i zawleczkę urwało. Zmniejszyłem na maxa nadmuch na -50% i zrobiłem wszystkie kaloryfery w domu na 2,5 na termostatach a były na maksa. Problem w zasadzie zniknął spieki są niewielkie. Tylko chyba za bardzo ciemny dym jest więc będę nadal kombinował. Piec mam SAS slim 17kW chata 120m2 użytkowej wszystko ocieplone i 3-szybowe okna. Doglądam piec co 3 dni. Niestety ustawień do większości z was nie mogę porównać bo na sterowniku mam wartości procentowe (większość ma sekundy) . I liczyć mi trudno bo pid mi zmienia ilość w zależności od aktualnej mocy z jaką pracuje kocioł.
  2. Tam gdzie planuje budowę jest 1-15m wyżej niż tam gdzie rów a i z stamtąd do lustra wody jakieś pół metra. Dzięki jednak za ostrzeżenie muszę to głęboko przemyśleć. Właściciel ziemi obiecał, że jak ziemia rozmarznie mogę sobie kopać ile chcę. Więc poryję trochę.
  3. Czołem wszystkim. Jestem daleko w polu a właściwie na etapie kupna działki. Znalazłem fajną ale się zastanawiam bo dom stałby około 30m od rowu melioracyjnego i boje się o wody gruntowe. Jak myślicie sprawdzenie łopatą na jakiej jest głębokości woda wystarczy? A jeśli będzie wyżej niż 150cm to odpuszczać sobie czy się zastanowić nad odprowadzeniem wody? Za każdą poradę z góry dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...