Witam!
Mam kilka pytań do Was koledzy odnośnie spalania, modyfikacji kotła. Czytam ten długi i wieloletni wątek na temat spalania węgla, jednak ze względu bezpieczeństwa chciałbym prosić Was o radę skierowaną konkretnie do mojego kotła. A więc; posiadam przewymiarowany kocioł ENKA P+ MAX 26kw, powierzchnia do ogrzania to jakieś 120-130m2. Wiem już od poprzedniego sezon (ten obecny jest drugim w nowym domu), że mam przewymiarowany kocioł. Ostatnimi czasy dorosłem do decyzji aby montować bufor ciepła 1000l - jednak ten projekt czeka na finansowanie
Ze względu na to, że nie lubię odwiedzać kotłowni zainteresowałem się już w poprzednim roku spalaniem węgla od góry (taką konstrukcję ma mój kociołek). Zauważyłem, co zresztą opisujecie na forum, że spalanie takie węgla wraz z dmuchawą powoduje straty kominowe. Widze, że kiedy zaczyna pracować dmuchawa nad zasypem jest mnóstwo gazu, który tylko przy odrobinie powietrza wtórnego pali się kolorem niebieskim. To powietrze podaję ręcznie ponieważ w górnych drzwiczkach mam okienko. Takie spalanie jest nie tylko czyste ale daj dużo energii - widzę to po wzroście temperatury.
I teraz moje pytanie; chciałbym zrezygnować z dmuchawy na rzecz miarkownika ciągu - przerobie sobie wylot wody z kotła i wstawie trójnik - wydaje mi sie, że nie bedzie z tym problemu.
Jak natomiast zintegrować podawanie powietrza wtórnego Jeśli zostawię lekko otwarty lufcik od gornych drzwiczek to po włączeniu dmuchawy luz otwarciu klapki w drzwiczkach dolnych nastapi BUUMM - przerabiałem to juz D
Czy kierownica powietrza wtórnego jest bezpieczna Tzn jest co prawda skierowanie powietrza na palenisko ale widomo, że palenisko się obniża więc nie jest możliwe precyzyjne kierowanie powietrzem a poza tym jest to niemal identyczna sytuacja jak przy uchylonym lufciku w górnych drzwiczkach. Myslałem też o pozostawieniu dmuchawy na niższe obroty i zintegrowanie z nią jakiegoś siłownika który z np. 5sek opóźnieniem otwierałby dolot powietrza wtórnego do komory spalania.
Wiem, że macie spore doświadczenie i wiedzę na ten temat dlatego zwracam się do Was z prośbą o poradę. Nie chce wysadzić kotłowni w powietrze albo otruć rodzinę
ps. a może rura Wezyra i pozostawienie dmuchawy Czyli dmuchawa sama poda powietrze od dołu i do góry poprzez rurę pionowo wstawioną w zasyp
dziękuję za wszelkie informacje. Pozdrawiam G.D