No jeśli płacisz 3,57 za litr to faktycznie masz problem. Ja za litr jesienią zapłaciłam niecałe 3 zł i jeszcze dostałam rabat w związku z tym, że jestem stałą klientką. Dojazd do mojego domu zimą jest bardzo trudny, więc łaski mi oczywiście nie robią, ale w przypadku innej firmy był to problem nieustanny, dlatego cenię sobie firmę DragonGaz za to, że jak się umawiają to są słowni i przyjeżdżają z maksymalnie półgodzinnym poślizgiem.