Dziękuję za szybką odpowiedź. To że cegły są krzywe każdy wie. Cała przyjemność i sztuka ułożyć je tak by krzywa do krzywej pasowała i w efekcie było równo - tak mówił mój ś p dziadek. Niestety to było dawno, dawno temu i ja się jeszcze wtedy niestety nie interesowałem budową pieców , a teraz żal, żal, żal,. Wracając do tematu. Z posta kolegi Piotra wnioskuję że trzeba płyty wielkoformatowe przykleić do frontu ścianek szamotowych. Wtedy ewentualne pęknięcie będzie z boku i nie będzie go widać. Może wysunąć płytę poza ściankę tak z 4 - 5 cm wtedy rant zamaskuje ewentualną rysę. Buduję dom i pomny na rady forumowiczów postanowiłem się dobrze przygotować do budowy kominka - chciałbym uniknąć błędów o których czytałem na forum. Zawsze lepiej uczyć się na cudzych. W telegraficznym skrócie: chcę zbudować kominek, który by nieco akumulował ciepło, nie powiem akumulacyjny czy III generacji bo zapewne byłbym uznany za ignoranta - założenia: - dodatkowe źródło ciepła - opalanie w weekendy i jeden dwa razy w tygodniu. - bryła u podstawy 120 - 80 cm wysokość 280 cm - wkład: podoba mi się jotul i 570 -ale czy się nada, może coś innego, będę niezmiernie zobowiązany za sugestie - "akumulacja : 3 ściany z cegły szamotowej na płask, a może na sztorc ?- nie umiem wyliczyć jak cegła akumuluje i przewodzi ciepło i jak będzie lepiej - jak już pisałem prawa ściana sąsiaduje z TV i lepiej żeby była chłodna -front z płyty wielkoformatowej dobrze było by by był ciepły. - rura do komina ok 80 - 100 cm odcinka pionowego myślałem o kręgach coś jak owo od Bohusza ( oryginał zJotula mnie nie przekonuje - cena i de facto nie potrafili mi podać z czego to jest) lub na może razem rura z żebrowaniem - wyleciało mi z głowy jak to ustrojstwo się nazywa - rozprowadzenie grawitacyjne do 4 pokoi na górze, kominek jest po środku domu, odcinki max 3,5 m - Wentylacja mechaniczna z rekuperacją. Tyle w telegraficznym skrócie jak się nauczę wklejać rysunki to coś naskrobię i zaprezentuję. Oczywiście lepsze były by Kanały dymowe rozprowadzenie ... ale przy moich założeniach był by to przerost formy nad treścią. Co koledzy myslą o takim zarysie? Pozdrawiam