Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Catalina_E

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    0
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Catalina_E

  1. Na podstawie umieszczenia ogłoszeń w 4-różnych opcjach. Sprawdziłam, że na ani jednym z portali z załączonej "magicznej listy" nie widnieją te ogłoszenia. W mailu, który wysłałam do firmy Expol 27. 11. 2012r. czyli miesiąc po podpisaniu umowy, pytam dlaczego nie mogę znaleźć swoich ogłoszeń ? W odpowiedzi otrzymałam 4-linki do ogłoszeń umieszczonych na stronie "otodom.pl". Aktualnie pod tymi linkami widać moje oferty umieszczone 6.11.2012r i tylko dwa z nich aktualizowane w dniu mojego zapytania, czyli 27.11.2012r. To cała ich usługa za którą życzą sobie niemal 1000 zł. Śmieszne i żałosne. Na prawdę szukają frajerów i bazują na zastraszaniu. Swoją sprawę już konsultowałam z policjantem i byłam w Biurze Rzecznika Praw Konsumenta w Olsztynie, niestety jest na urlopie. Myślę, że po świętach uda mi się z nim spotkać.
  2. Witam. Firma P.P.H. Expol najwyraźniej działa schematycznie. Mam podobną sytuację, chociaż w moim przypadku suma narasta czterokrotnie szybciej. Podpisałam z nimi umowę w październiku na cztery opcje ogłoszeniowe. Zapytałam o ewentualne możliwe formy odstąpienia od umowy, uzyskałam mailową informację: Jeśli wyśle Pani wypowiedzenie poleconym za potwierdzeniem odbioru to, to >> jest dowód rozwiązania umowy. >> Przed upływem 3 miesięcy ( mniej więcej w połowie 2 miesiąca)osoba z >> naszej >> firmy ponownie się z Panią skontaktuje z przypomnieniem, że okres darmowy >> się >> Pani kończy i z zapytaniem czy chciałaby Pani dalej ( odpłatnie) z nami >> współpracować. Kontaktujemy się odpowiedni wcześniej po to, aby klient nie >> zadowolony z naszej oferty miał czas na wysłanie wypowiedzenia. Oczywiście już na początku stycznia wysłałam poleconym odstąpienie od umowy. Zapomniałam dawno o całej sprawie. Jakież było moje zdziwienie gdy w minioną sobotę 23 marca, otrzymałam mailem fakturę na 979,08 zł za "Reklama nieruchomości-okres rozliczeniowy 26 .01.13 do 25.02.13". oczywiście nikt nie odbierał telefonu, próbowałam się dodzwonić kilka razy, w końcu napisałam maila wyrażającego moje zaskoczenie i oburzenie. Dość szybko otrzymałam odpowiedź podobną do tych, które opisujecie na forum. Dzisiaj mam zamiar zgłosić sprawę na Policję i do Rzecznika Praw Konsumenta. Na wszelki wypadek zrobiła screeny postów, dołączę je do sprawy. Oczywiście jestem również zainteresowana ewentualnym pozwem zbiorowym. Jeśli nie ma nas jeszcze 10 chętnych, to z pewnością wkrótce dołączą. Widzę, że większość z nas została "naciągnięta" mniej więcej w tym samym okresie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...