Bardzo dziękuję za odpowiedź, też rozważałam to miejse, z tym, że bardziej myślałam o wydzieleniu samego materaca ułożonego na stelażu (może paletach?) panelami przesuwnymi, chciałam pozostawić możliwie jak największą przestrzeń w salonie. Chodzi mi też po głowie podest otwierany od góry, w nim ukryty materac, w ciągu dnia na podeście można położyć poduszki (marokańskie?) i wykorzystywać jako kąt do przesiadywania, a może kuchnia na podeście i łóżko wysuwane spod spodu .... Co sądzicie o takich rozwiązaniach, czy to jest praktyczne? Może ktoś ma takie "coś" u siebie w domu?