
Piskoor
Użytkownicy-
Liczba zawartości
209 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Piskoor
-
Czarny był bo jak rysowałem to nie miałem jasnego próbnika.. Teraz z jasnym też wydaje mi się bardziej ok, co nie zmienia faktu że Anita nadal zastanawia się nad tym czy nie lepszy byłby w 100 innych odcieniach... Tak to już z wami ...KOBIETAMI jest... jak w sklepie z ubraniami... 30 sztuk do przymierzalni, potem po wstępnej selekcji zostaje 5 które trzeba przymierzyć w 5 rozmiarach. Na koniec zostaje jedna rzecz, która oglądacie milion razy... i w końcu kupujecie... .... tylko po to aby zaraz za drzwiami sklepu zatrzymać się i powiedzieć do wraka męża ( który po 40 min. stania pod przymierzalnia snuje się na nogach ) ... "wiesz... nie wiem czy dobrze zrobiłam ze to kupiłam....."
-
Ech kobiety..... W Subaru się nie włącza napędu na 4 koła... On jest NA STAŁE !!!! i nie można go wyłączyć... W tym tkwi taka subtelna róznica w stosunku do większości innych aut.. A wpływu na głośność to nie ma..... No bo jaką może mieć ? Koła zawsze się toczą... Co innego silnik i wydech... te słychać.. ALE O TO CHODZI ( specjalnie zainwestowałem równowartość llodówki+zmywarki+okapu w zmianę wydechu) ... Kiedyś włączyłem radio i ze zgrozą stwierdziłem że nie słyszę własnego auta... Dokonując tego strasznego odkrycia czym prędzej zgasiłem radio i rozkoszowałem się odgłosami wydechu No ale ja to popiepszony jestem...
-
Listywy sa z mdf... o ile pamiętam to coś koło 15 pln/mb Co do blatu.. Po prostu nie lubię robić nic pomiędzy płytą a zlewozmywakiem. Mam identyczne ułożenie teraz i jest ok... bo łatwo się np. gorące odlewa.. Zresztą bardzo trudno byłoby dać zlew gdzie indziej bo wtedy byłby problem ze zmywarką. a po drugie tak go najmniej widać... a to żadna ozdoba
-
Córcia ??? Nie dwóch wystarczy.......... poczekam na synową...
-
trzy niki na M.. fatum jakieś ? p.s. poszło......
-
Jeden z niewielu "lokali: które mają swój klimat... Niektórym odpowiada innym nie... ale odmówić mu tego czegoś niesposób.. Mi się podoba, choć z powodu wrodzonego lenistwa nie mógłbym mieszkac pośród takiej iości drobiazgów, które trzeba zapewne od czasu do czasu czyścić.. A nienawidzę budzenia się w sobotę z rurą od odkurzacza w ręku ) No chyba że przychodzi jakaś Pani Gosposia Mnie jednak intersuje najbardziej zawsze kuchnia.... Tutaj kuchnia jest po prostu OK... Pewnie dałbym jeszcze garnki pokryte miedzią... Jedno jedyne co mi nie można powiedzieć nie dokońca odpowiada to to że przy takiej ilości nagromadzonych sprzętów zostało stosunkowo mało powierzchni roboczej... A ja jak coś robię to jestem fleja i musze mieć wokół siebie pusto. Ale jeśli włascicielka potrafi zorbić wszystko na takiej ilości miejsca to to jest najważniejsze.. Tylko... tylko nie używajcie szklanych desek do krojenia... To niesamowicie niszczy noże i na dodatek jest bardzo głośne... Ale to tylko taka moja mała dygresja
-
Cena... za mb wyszło około 800 pln a jak ktos chce namiar to prosze prv.... Och....... i nie mdlejcie....
-
ad. 5 - małżonka powiedziała że po prostu jestem głupi i wogóle to wszyscy faceci mają narąbane reszta Noga blatu jest z blatu. (Ciach) to jakiś amerykański materiał... Czy tańszy od granitu ? Nie wiem. Wiem że granitu nie chciałem bo: a.) nie będę kupował blatu do kuchni u wytwórcy otoczony nagrobkami b.) na granit jeszce sobie kiedyś popatrzę.... od spodu c.) granit wbrew pozorom lubi pęknąc przy otworze na kuchenkę ... jest tam zbrojony prętami, a pręt jak to pręt lubi sobie zardzewieć...spuchnąc i pyk....blat pęknięty.... d.) jest zimny i mało odporny na kwasy... e.) jak odpryśnie to wielka kupa... trudno cos zrobić f.) waży tyle co ciężarówka g.) widać łaczenia h.) kolor możesz sobie wybrać ale jaki przyjedzie to dar losu.... SS ma tą przewagę że oprócz krojenia ( i tak używam ogromniastej deski Tak tak to JA GOTUJĘ !!!!! można robić wszystko...waliłem już młotkiem i kładłem papierosa ( nie palę...to dla testu ) A Panowie od blatu powiedzieli że nawet jak będę kroił to rys raczej nie widac , a nawet jak będzi widac to za 3 lata przyjadą i 15 minut zregenerują blat.... i tak 15 razy Tyle teoria... a praktyka.... zobaczymy... A cena.... cena to było 1/2 tego co powiedzieli mi za ten sam materiał w salonie w Warszawie w sobotę będzie zlew....a bateria ...już jest.... i tak małymi kroczkami..... idziemy do przodu
-
A tak wogóle... to cześć Szymon.... przywitaj się. http://img295.imageshack.us/img295/6074/dsc8714hl9.jpg
-
lustro..... lustro ..... kurde.... zwykłe lustro http://img300.imageshack.us/img300/4093/dsc8743gt5.jpg I pokój Olafa... Ikea..... czy wiecie dlaczego..... .......oto dlaczego !!! W związku z umeblowaniem pokoju Olafa w Ikeowskie meble ilość śrubek znajdujących się w tym pomieszceniu wzrosła do miliona... Chyba kazdy mebel w Ikeai składa się w 40 % z drewna a w 60 ze śrubek.. Nie będe ukrywał że jest to szczyt moich doznań estetycznych, ale nie będą mi przynajmniej łzy ciekły jak to zdewastuje Byłem w Ikei chyba z 10 lat temu i o ile dobrze pamiętam to asortyment chyba się nie zmienił... No jest wręcz ponadczasowy I te ich fajne nazwy. a tak serio... to po porstu ich nie lubię.... i klopsików za 7.99 tez nie ale juz torcik Daim jest ok ps. telewizor tymczasowy bo mi sie czasmi nudzi jak coś na budowie robię http://img452.imageshack.us/img452/2140/dsc8739sc0.jpg http://img172.imageshack.us/img172/7139/dsc8740kb6.jpg
-
Garaż ..... mój piękny....garaż Z męskimi drzwiami ..... jak w prawdziwym męskim garażu !!!!! Przepraszam Panie ale nie poczuwam się do winy.... Wiem mogła tam wisieć np. małżonka, ale a.) wszyscy by się gapili b.) jak się ma w domu obrazek to nie znaczy że się do galerii (garażu )nie chodzi i na dodatek w rzeczywistości ten polewej nie ma czarnych pasków !!! http://img295.imageshack.us/img295/779/dsc8730ou7.jpg http://img482.imageshack.us/img482/1584/dsc8753pi8.jpg http://img183.imageshack.us/img183/1662/dsc87291mi4.jpg
-
A listywy się kładą..... i podłoga lekko rozchodzi ( wilgotnośc cieniutka.....28 % )..... ale mam to w d.....e w koncu to dosyć duże deski i szparki mogą być... w końcu to nie panele ani linoleum http://img384.imageshack.us/img384/1870/dsc8736wf5.jpg http://img378.imageshack.us/img378/6537/dsc8738cd4.jpg
-
Gniję gdzieś w czeluściach forum, Blat przyjechał http://img177.imageshack.us/img177/3773/dsc8727tt2.jpg wow no ja pitole extaza wręcz..... Dobra dobra.... żadna extaza... po prostu blat, i tak nie ma sprzetu..... Materiał zowie się (ciach) i różni się tym od Corianu że jest odporny na temp do 270 stopni i na napierdzielanie młotkiem.... Podobno http://img179.imageshack.us/img179/5791/dsc8744vr6.jpg http://img376.imageshack.us/img376/1593/dsc8755kx5.jpg http://img401.imageshack.us/img401/3692/dsc8732zc4.jpg cholera...blatu w najdłuższym miejscu jest 2,70...co ja będę z taka ilościa blatu robił ?.... Chmmmmmm może żonę by na nim położyć... i ten tego... . . . .. . . .. . .. pokroić ?
-
Domy,drzwi, wanny, kafelki...... a mi się podoba jak się uśmiechasz....serio. Pozdrawiam
-
A gdzieś za dwa tygodnie.... chyba że wcześniej wykorkuję
-
Ani Jedno Ani Drugie... Niestety... nasi kochani rodacy odkryli juz te kurorty i jest ich tam zdecydowanie za dużo... Jak pierwszy raz byłem we Włoszech na nartach chyba z 14 lat temu to Polaka trudno było uświadczyć... Teraz wręcz przeciwnie.... Wszędzie Polacy... I niestety w większości dramatycznie sie zachowujący... Z Val di Sole jeszcze do Pejo nie jeżdzą bo tam na mapie mało wyciagów więc dla naszych ski eskpertów mało interesująca lokalizacja.... Teraz byłem w Valdidentro.... Santa Caterina niestety tez już została odkryta W grudniu była tam obecna Polsa Myśl Szkoleniowa w postaci obozu Szkoły Carvingu Ski Elita.... Jażdżę na nartach od 29 lat ( a mam 33 ) Instruktora zrobiłem...ho ho dawno dawno temu ale raczej na zasadzie zabawy. Teraz tych polskich instruktorów jest na pęczki ( chyba na AWF jest nawet obowiązkowy egzamin na 2 czy 3 roku ), ale metody szkolenioe sa naprawdę zabawne... Podglądam sobie czas\mi jak ucza na nartach Włosi a jak Polacy.... I tylko u nas jest nauka np klaskania na nartach..... jazdy z wystawionymi przed siebie kijkami ( atak husarii ??? ) jazda na jednej narcie... Ale jesli posłucha się ich gadania o teorii to jesteśmy mistrzami.... Szkoda tylko że na zawodach jakoś tego nie widać... Do Livigno nie jeżdżę od 10 lat bo w sezonie też z powodu rodaków znajduje się tam ponad 200 dodatkowych policjantów... Zapewne nie bez powodu... Litr spirytusu za 3.30 euro robi swoje... Zreszta wystarczy poczytać fora... Główna atrakcja to picie.... Mam jeszcze kilka miejscowosci które nie są tak tłumnie oblegane i tam kieruję swoje narty Na budowie stagnacja... niby brakuje tak niewiele....ale zarazem ogromnie dużo... Za to nadspodziewanie szybko przyleciał dzień przed w środę 20 XII bocian i przywiózł ze sobą Szymona.... A miał przylecieć 15 I Więc święta już były w czwórkę ( ale na razty dwójka w domu i dwójka jeszce w szpitalu ) Tak więc coś się dzieje z tym klimatem skoro ptaki traca orientację I tak wogóle To Wszystkiego Najlepszego i obyśmy wszyscy pamiętali o co tak naprawdę w tych Świętach chodzi.... Pozdrawiam
-
Si, Si ....questo Tolomeo Sono stato in Italia Mój włoski poprawia sie Potrafię czasami się zapytac o co chcę... Problem jest nadal to że absolutnie nie rozumiem odpowiedzi... Były łaźnie i m.in basen termalny z widokiem na góry: http://img149.imageshack.us/img149/6273/img7051uv6.jpg Było słońce, i narty były http://img72.imageshack.us/img72/160/img7080vs2.jpg I wbrew klimatologom był śnieg i nawet wyciagi działały http://img291.imageshack.us/img291/7379/img7096tz0.jpg Chyba udało się zresetować mój mózg...... Tydzień bez myślenia o potrzebach wyrażanych w zakresie wyposażenia wnętrz itp.. Jedynym wnętrzem jakie wyposażałem w tym okresie było wnętrze mojego brzucha..... Mmmmm Potem powrót.. W Mezzolombardo w supermarkecie spotkałem znaną parodię aktora i tancerza czyli niejakiego Mroczka nie wiem którego bo nie rozróżniam.... Obu niecierpię... Ale to był ten który obecnia ma rękę na temblaku..... Chyba umiejętności taneczne nie pomógły w jeździe po śniegu I oczywiście zapasy na święta..... Włoskie szyneczki, serki, ........ Strasznie tym teraz wali w moim samochodzie.... No... i tyle Przeprowadzka... ??? Za 3 mies... a może za 4 ? a może za 5 ? nie mam pojęcia... Kuchnia się poprawia i zmontują jak będzie blat a ponieważ nie ma na blat na razie blatu nie będzie no i kuchni nie będzie... Spokój za to będzie
-
Prosze bardzo
-
Ja pitole.... ależ dumny jestem z siebie... Choć w domu i tak zamiast imienia nazywany jestem Nierobem http://img470.imageshack.us/img470/6793/dsc8557am2.jpg http://img144.imageshack.us/img144/5048/dsc8560vp3.jpg
-
Dzień dobry.... Kuchnia bedzie chyba za zylion lat Bo na razie to usłyszałem cenę blatu i po trzech dniach wstałem z podłogi... Ostatnio udało mi się jednak znaleźć goscia który zrobi blat z materiału Swanstone za połowę pierwszej wyceny... wieć siedziałem na podłodze tylko póltora dnia.. To tłumaczy moją forumową absencję.. Jak będzie blat będzie reszta jak będzie reszta to reszty po reszcie czyli agd nie będzie bo w banku ochroniarze mają moje zdjęcie i maja mnie nie wpuszczać.. wiec nie ma skąd wziąć... Ale kilka dni temu ...sam jak palec, samiuteńki, samiusieńki, sam, jedyny, bez niczyjej pomocy, jednoosobowo.. lampę zainstalowałem na stołem.. Upsss to znaczy nad miejscem na stół bo stołu nie ma zaoszczędziłem dzięki temu jakieś 15 pln i wybiłem różnicówkę na ulicy Piskor "McGyver"
-
upsss
-
bardziej Pan Stefan - Lublin
-
Niestety.... wygrałes tylko nagrodę pocieszenia.... pudełko po mojej komórce Te drzwi sa z drewna a nie z MDF.... szyba ma 8 mm to tak celem zawężenia... Pozdrawiam
-
Dewro ? - nie.... zgadujcie....loteria trwa dalej. Dla zwyciężcy dwudniowy nocleg w śpiworze na kampingu w Rumunii Zmarniałem ?.... Ale że co gęba mi się zmarszyła czy schudłem....ale to drugie to raczej nie bo nadal 88,60 kg żywej wagi, z tego 60 % skoncentrowane w okolicach pępka. Choc dziś byłem na siłowni... Po 40 minutach pedałowania jakiś instruktor patrzył na mnie i chyba zastanawiał się czy już wzywać karetkę.. Ale luz... zszedłem z rowerka... jak wstałem z kolan na które upadłem siadłem do innych przyrządów... efekt jest taki że jak wracałem to myślałem że mi wspomaganie w kierownicy wysiadło a w domu jest problem z utrzymaniem szklanki w dłoni A gdybym się martwił każda ryska jaka powstaje to następnym etapem było by wykonanie przez Pana Zenka szubienicy dla mnie w ogródku
-
A w odpowiedzi: tak to szkło hartowane cokolwiek to znaczy