Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grabpa58

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    362
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez grabpa58

  1. OK. Dzisiaj wydłużyłem przerwę o kolejne 6s i jest 1:16,żeby jeszcze dłużej pracował tym bardziej,że ma się jeszcze ciut ocieplić Dzięki i pozdrawiam.
  2. - ->Karol Nie jestem wielkim znawcą ale Twoje ustawienia przerażają. Czy aby dobrze napisałeś,że czas podawania to aż 70s!? Wyczyść porządnie kocioł. Zmniejsz czas podawania do 7s,przerwę zostaw bez zmian(60s), a nadmuch ustaw na 50% Napisz jaki masz palnik w swoim kotle,czy jest uszczelniony silikonem żaroodpornym na 1200* i zamieść zdjęcia palnika i popiołu,najprawdopodobniej jest mnóstwo nie spalonych koksików. Tyle na początek.
  3. SUSPENSER Dziękuję. Płytkę szamotową mam położoną drugi sezon, po przeciwnej od podajnika. Większy deflektor z tarczy hamulcowej od samochodu(w zagłębieniu zaprawa szamotowa)powieszony od roku. Śr. deflektora ok.25cm. Jeśli chodzi o zawirowywacze to położyć na każdą z półek? Trochę obawiam się zbyt niskiej temp. spalin. Przy obecnych ustawieniach 1:15 oscyluje między 90-100* Jak nastawy były bogatsze np. 1:9,temp śr. ok.120-130* Po tygodniu palenia jak przekraczała tuż przed zadaną 140-145*,czyściłem kocioł i zaczynało się od 115* itd. Wydaje mi się,że odbiór ciepła jest dobry. Jak sądzisz?
  4. PROBOSHCZ Wystarczy punktowo,sznur szklany na silikon,jak zamontujesz klapkę w górnych drzwiczkach,spróbuj bez kierownicy,nie zawsze się sprawdza,zależy od konstrukcji kotła.(zdecydujesz po kilku przepaleniach)
  5. Po pow. rusztu można zakładać moc ok.12- 15kW,a więc na Twój metraż za duży ale wyniki uzyskujesz dobre,więc trudno powiedzieć czy coś zmieniać,jeśli palisz czysto to nie. Napisz jeszcze czy przez drzwiczki zasypowe dajesz pow. nad zasyp i jakim węglem palisz,na miarkowniku czy stałym,sprawdzonym dopływem powietrza na dole?
  6. Napisz konkretnie,jaki kocioł,zamieść zdjęcie lub przekrój kotła,podaj jego moc,jaką pow. ogrzewasz,dom docieplony czy niedocieplony itd. Jeżeli jest tak dobrze ,jak opisujesz to ja niczego bym nie zmieniał bo 24-30h palenia po przeróbkach nie uzyskasz.
  7. Dziękuję Ci Jarek Może przypominasz sobie ,na przełomie sierpnia i września była mowa o SPP i wtedy zapytałem,czy ewentualnie mogę dokonać zakupu u Ciebie. Moje zdanie w tej kwestii się nie zmieniło i na pewno ale dopiero po sezonie zrobię zakup u Ciebie. Jeszcze nie jestem zbyt wytrawnym "palaczem" i do końca nie wiem, jak by to było z tymi testami. Instalację mam prostą jak cep z 1 pompką. Szukam po prostu oszczędności na opale przez błędy,które popełniłem przy doborze mocy kotła nie wiedząc tego,co obecnie. Wydaje mi się,że warto mieć ster(w moim przypadku Titanic), czy dmuchawę w zapasie,a jak znam trochę życie awarie lubią występować w Święta i w pozostałe dni wolne od pracy,kiedy nic nie można na szybko załatwić
  8. Dzięki Timon Nakładka od kol. Minertu była czy też jest do starszej wersji ekoenergii,ja mam nowszą z jednej strony zaokrągloną,z resztą rok temu rozmawiałem z Nim przez telefon i niestety nic nie dało się zrobić. Fajnie gdyby można było dostać do nowszej wersji. Jeśli rzeczywiście Twoje przeróbki przeniesione na mój palnik dałyby pożądany efekt to czemu nie. Jak by co to będziemy w kontakcie. Ale na sterownik mam chęć Pozdrawiam.
  9. - ->SUSPENSER Chciałem się Ciebie poradzić. Dojrzałem do decyzji,żeby po sezonie grzewczym kupić sterownik SPP oraz dokupić do ekoenergii(mam dużą i zostawię z niej tylko korpus) dyszę palnika 15-25 kW komorę powietrzną 15-25 kW ślimak podajnika 15-25 kW Jak obliczyłem,trzeba zainwestować łącznie ze sterem ok. 1300zł. Twoim zdaniem ma to ekonomiczny sens i zużycie opału może być w przyszłości mniejsze np. o ok. 20% po takim zabiegu? Dzisiaj po wyczyszczeniu kotła i zasypaniu nowej porcji miału,a na zewnątrz przedwiośnie zmieniłem na stawy na 1:15(było do tej pory 1:9) Temp. zadana 60* za zaw. 3d na grzejniki ok 38* od 3h kocioł pracuje bez przerwy,temp na kotle śr. ok. 57-58* spaliny 90* 6s podawanie 90s przerwy dmuchawa na 5 biegu z 12. czy tak może być? Pomimo różnych moich kombinacji,na tej "krowie":mad: nie udało mi się zejść ze spalaniem poniżej 1kg/h(jeśli w ogóle to możliwe) Kocioł też dużo za duży(mam 25kW,wystarczyłby 12-15kW) Możesz się do tego odnieść? Pozdrawiam. Pół h pózniej się odstawił:)ale nie wiem na jak długo. Obecnie po kilku h od mojego wpisu,pracuje ponad 1h i jeszcze odstawia się na 15-20min.
  10. Z drewnem tak już niestety jest, 4 h i zasypu nie ma. Ale jeśli w dalszej perspektywie myślisz palić w większości drewnem to pozostaje przeróbka na DS. Tylko trzeba częściej schodzić do kotłowni.
  11. Nie nie obrażam się Kostka ma małą pow. do odgazowania więc uważam,że powinno się palić spokojnie ale mogę się mylić. Mam nadzieję,że już to sprawdzałeś na własnym przykładzie.
  12. Jak długo palił się ten stos drewna? Następnym razem spróbuj zapalić od góry,tylko trzeba doprowadzić dodatkowe pow. przez górne drzwiczki.(może być KPW) PG na stałym uchyleniu klapki i porównasz ,jaką metodą jest lepiej. Jeśli chodzi o węgiel typu kostka ,można spokojnie spalać tzw. metodą kroczącą dosypując węgiel po przesunięciu żaru blisko drzwiczek bez wygaszania. Z tym ,że do samego węgla zmniejszyłbym długość paleniska,tak jak proponowałem wcześniej. Nie zmienia to oczywiście mojego zdania,że w żadnym górniaku nie spali się prawidłowo drewna.
  13. Nawet się eksportuje. http://www.kotle-witkowski.cz/ Na Słowację chyba też.
  14. W swojej poprzedniej wypowiedzi,odniosłem się tylko do temperatur. Jeśli chodzi o opał(suchość),zgadzam się z Tobą w 100%. To decydujący czynnik,który przesądza o żywotności kotła. Jako przykład ale trochę z innego podwórka,przedstawię dylemat użytkowników kotłów z podajnikiem. Od 4 lat jestem również posiadaczem takiego kotła. Opał kupuję luzem latem i jest suchy. Natomiast wielu użytkowników kupuje opał w workach foliowych przez internet,a więc z reguły mokry albo bardzo mokry. Tak na prawdę kupują nie "czarne złoto", a czarne błoto i jeszcze za to przepłacają. Skutki: Po 2 latach dziurawy kosz,po 3 latach załatwiony jest ślimak,niedługo pózniej korpus,następnie palnik na kolanie,a na końcu po ok. 5 latach kocioł.(zamiast 12-15 lat) Producentom kotłów to oczywiście nie przeszkadza(zacierają ręce) Firmy handlujące opałem mają czysty zysk sprzedając najdrożej w Europie wodę(min 20-30%) wagi opału. Suchy węgiel i suche drewno(nawet na rozpałkę) to podstawa. Ciepełka.
  15. Moim zdaniem nie ma takiego zagrożenia,które wynika m.innymi z konstrukcji Twojego kotła(poziomy wymiennik nad paleniskiem). Powrót jest u mieszczony w strefie żaru,jeżeli dodać do tego jeszcze powrót z bojlera b. blisko kotła to już jest pełna i wystarczająca ochrona. Trochę gorzej jest w przypadku pionowego wymiennika,a króciec powrotu umieszczony z tyłu kotła(po za strefą żaru)wtedy rzeczywiście trzeba zadbać o tzw. krótki obieg kotła dogrzewając to najbardziej narażone na korozję miejsce w kotle. Ale jak znam życie,zdania na ten temat mogą być różne:) Pozdrawiam.
  16. Na czopuchu,przed kominem. Co pisze w instrukcji sterownika,zamieść zdjęcie. Napisz,czym palisz i na jak długo ci starcza zasyp. Zasypujesz cały kocioł,czy pół? Jak masz ustawiony sterownik,podaj wszystkie parametry.
  17. Powinny być na bocznych ściankach kotła małe otwory,którymi dostarczane jest powietrze nad zasyp i które powinny zapobiegać wybuchom gazów w kotle. To wystarczy do palenia z dmuchawą. Czy Twój sterownik ma algorytm PID? Jak jeszcze za mocno dmucha,przysłoną na dmuchawie zostaw ok. 2 cm wlotu powietrza,a jeżeli niema zaklej taśmą. Kup sobie ten termometr i będziesz wiedział co i jak ustawić.
  18. Dla rozluznienia i być może poprawienia humoru,zapoznajcie się koledzy z wpisem niejakiej p.@eworajka #16887 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego/page845
  19. Zasypujesz kocioł np.mieszanką węgla z miałem,na to trochę drewna,na sterowniku ustawiasz temp zadaną,w menu dmuchawę ustaw na węgiel,żeby zbyt mocno nie wiało,a resztę pracy wykona sterownik,jeśli się nie mylę st28 ma algorytm PID. Oprócz tego ustawiasz min. i max obroty dmuchawy takie,żeby przy rozpalaniu temp.spalin nie przekroczyła np.230*(przy normalnej pracy ok.150-160*) Jest to b. ważne,żeby drogiej energii nie wydmuchiwać w komin. Kup sobie stosowny termometr do mierzenia temp. spalin do min.300*,żeby to wszystko dobrze dograć i wychodzisz z kotłowni na 24h. Następnego dnia wybierasz popiół,zasypujesz i wychodzisz. Mam nadzieję,że moc kotła dobrana jest prawidłowo. http://allegro.pl/termometr-analogowy-tarczowy-sonda-0-350c-metalowy-i4888052228.html?source=mlt
  20. Tyle to i ja kumam. chodzi o to,żeby w tak małym kotle nie montować jakiegoś potwora dwukrotnie większego od mocy kotła,a tak jest najczęściej praktykowane. Nawiązując do powyższych dylematów kolegi który myśli o 9-10kW,to chyba lepiej wziąć 7 kW z palnikiem do 12kW,niż 10 kW z palnikiem,no właśnie ile ma Ogniwo albo RBR,Defro 12, 15-20kW?
  21. - ->apap5 Tylko odniosę się do pkt.nr.2 Ten kocioł absolutnie w takim stanie jakim jest obecnie(chodzi o konstrukcję) absolutnie nie nadaje się do spalania drewna,chyba że do jego utylizacji i produkcji smoły i trującego kondensatu w kotle i kominie. Nigdy nie powinien być wyprodukowany,a na pewno nie 5 lat temu i stać w jakiejkolwiek kotłowni. Chyba,że 40 lat temu jak węgiel był tani jak barszcz i jak zabrakło 6t przyczepy węgla ,to kupiło się następną bez specjalnego uszczerbku w portfelu.
  22. No cóż,nie będzie łatwo i każdy sposób ma swoje zalety i wady. W tym wypadku,są to tylko półśrodki zapobiegające w jakimś stopniu rujnowaniu portfela. My dyskutujemy,a kol. milczy:) Sama musi podjąć decyzję,jaką metodą będzie toczyła nie równą walkę ze swoim olbrzymem;) Napisałem już wszystko w tym temacie,życzę ciepełka i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...