szukam ludzi, którzy podobnie jak ja popełnili błąd i kupili okna firmy domel z łomży w celu wymiany doświadczeń
nie wiem, gdzie firma jest uznana i jakim cudem dostała iso, bo sposób załatwiania reklamacji to zwykła spychologia i olewanie klienta, np dzisiaj główny serwisant p. Napiwodzki w rozmowie tel. NA MOJE PYTANIE KIEDY DOSTANĘ WŁAŚCIWE USZCZELNIAJĄCE USZCZELKI ZAPYTAŁ CZY SZCZELINA MA 1 CZY 2 CM !!!, CO BYŁO JUŻ BEZCZELNOŚCIĄ, a potem stwierdził, że poprzez nieprzylegające uszczelki skrzydła do szyby w ramiak skrzydła moze się dostawać brud i woda !?, ale ta woda wycieknie ze skrzydła bo sa otwory odwadniające ? uszczelka z definicji ma uszczelniać a nie być jako dekoracja , PRZY PIERWSZEJ REKLAMACJI winę zwalił na producentów szkła, wczoraj uniglass w ramach tejże reklamacji wymienił wszystkie pakiety szybowe (których grubość różniła się od poprzednich o 0.5MM!!!)a problem pozostał bez zmian, dalej uszczelki nie uszczelniają, po ponownym kontakcie z p. Napiwodzkim dowiedziałem się, że on bazując na rozmowie tel. i spostrzeżeniach serwisantów uniglass , którzy mieli za zadanie tylko wymienić szkło stwierdza autoratywnie, że jego zdaniem wszystko jest już cacy i on kończy ten temat, bo jego zdaniem wymyślam sobie problem, jutro sprzedawca domela w ciechanowie sporządzi i wyśle kolejne zgłoszenie reklamacyjne, więc zapraszam na ciąg dalszy i zdecydowanie proponuję się wstrzymać z zakupami w tej firmie, NIE JESTEM WYŁUDZACZEM, REKLAMOWAŁEM TYLKO PRODUKT, ZA KTÓRY ZAPŁACIŁEM JAK ZA PEŁNOWARTOŚCIOWY, PROSIŁEM TYLKO O WYMIANĘ USZCZELEK, ŻEBY BRUD I KURZ Z BUDOWY NIE WPADAŁ W RAMIAK, ALE DLA PANA NAPIWODZKIEGO TO PROBLEM, KTÓRY GO PRZERÓSŁ CHYBA , ŻE W WYTYCZNYCH FIRMY ON GO TU NIE WIDZI
wstawiam kolejne fotki dokumentujące jak wygląda garstka pyłu budowlanego w wykańczanym domu plus odrobina wody użyta do zmycia pyłu ze szkła (PRÓBA ZROBIONA od razu PRZY SERWISANTACH UNIGLASS) taki sam syf jaki się zbierał w ramiaku zbierać się będzie dalej, a to pokazuje ramiak, w którym została niedoczyszczona reszta syfu, który zdaniem naczelnego serwisanta firmy domel miał wypłynąć na zewnątrz (chyba kapilarnie) ZE ZDROWOROZSĄDKOWEJ OBSERWACJI WYNIKA, ŻE WINĄ NIE BYŁY RZEKOMO ZA CIENKIE PAKIETY SZKŁA TYLKO BŁĄD TECHNOLOGA, KTÓRY ŹLE DOBRAŁ LISTWY Z USZCZELKAMI