Witam, jest przed podjęciem decyzji o wyborze pokrycia dachowego. Pierwsza moja myśl to blachodachówka (firm jeste wiele). Lecz po wyliczeniach w hurtowniach okazało się, że dach mam 250m2 a blachy trzeba zużyć 350m2 (aż 100 m2 więcej). Powód to lukarny, wiatrówki i inne cuda. Wtedy poprosiłem o wyliczenie kosztu dachu dla dachówki betonowej i ceramaicznej. Okazało się, iż koszt ten wynosi 2k dla betonowej i 6k dla ceramicznej angoby z górnej półki (firm celowo nie wymieniam). W trakcie wizyty na jednym ze składów budowlanych wpadła mi w oko dachówka ceramiczna glazurowana dobrej firmy. Lecz tutaj trzeba dołożyć dużo więcej niż 6k. Myślę sobie, że dach kładzie się raz na 30 lat i ma się spokój. Ta dachówka glazurowana fajnie się świeci i jest śliska (i pewnie zielone roślny nie będą na niej rosły). Jakie są Wasze doświadczenia? Zostać przy dachówce ceramicznej czy zainwestować na glazurowaną? Czym się kierowaliście przy wyborze? W tej chwili jestem bardziej przekonany za dachówką niż za blachodachówką (widzę te domy gdzie kolor spłynął i trzeba malować - szkoda się męczyć)