vampiria200

Dzień dobry wszystkim. Mam pytanie dotyczące strychu. Dom parterowy, sucha zabudowa i strych na poddaszu. Na chwilę obecną wsparta solidnie podłoga - między nią a suchą zabudową wypełnienie wełną z 40cm. Na strychu miałem oczywiście składować jakieś graty. Stąd wahania temperatury mnie nie interesowały. Warto podkreślić że w dachu jest okno 50x80 uchylne. Wpadłem na pomysł docieplenia dachu nad strychem oraz postawienia ścianek z OSB i ich izolacje wełna. Powierzchnia podłogi około 25m2 Co chcę osiągnąć: -strych który będzie na tyle docieplony że zimą będzie tam panowała temperatura dużo wyższa niż na zewnątrz -strych który latem nie będzie suchą sauną -chce tam wstawić klimatyzator przenośny o mocy dla pomieszczenia 30m2 z funkcją grzania -instalacja elektryczna - przewód 2,5mm2 na osobnym zabezpieczeniu tam jest - gniazdko pod 4 kamery, oświetlenie i klima 1,2kw -chcę tam wstawić orbitrek i rowerek treningowy oraz może podwiesić worek bokserski (oraz jakieś graty - narty, choinka, etc) - strych ma służyć poza przetrzymywaniem gratów jako mini siłownia użytkowana w sumie 6-10 godzin tygodniowo. Czy to ma sens - nawet gdybym musiał godzinę przed treningiem dogrzać lub schłodzić pomieszczenie? Nie zależy mi na utrzymywaniu tam 20st cały czas. Ale miło by było gdyby zimą udało się nie schodzić poniżej 10 a latem nie przekraczać 30 bez wspomagania:) Oczywiście ściany zrobię tak aby mieć szybki dostęp do dachu w razie "W" Nie zależy mi kompletnie na estetyce, zdjęcia strychu w załączeniu - jeszcze nie ukończony

Jest to roztwór wody z amoniakiem, chociaż podobno zdarzają się inne, czekam na analizę rurki ciepła z najtańszego kolektora rurowego z allegro. Jest w laboratorium firmy Hewalex, jak wróci, dam znać. Rurkę otrzymałem z rozkompletowanego kolektora z firmy EcoJura (produkują płaskie).

Bardzo pobieżnie czytałem temat, podejrzewam że masę postów jest pisanych przez firmy sprzedające chińskie kolektory rurowe. Chcecie prawdy. Poczytajcie moje posty w innych tematach. np. "kolektory sloneczne-ktora firme wybrac?" Krótko? Chcecie dobry kolektor, który podziała przynajmniej 15 lat? To omijajcie chińskie kolektory rurowe (to nie kolektory próżniowe, tam jest tylko drobne podciśnienie)

No ja uważam że jak chcesz się brać za kolektory i własne wykonanie..... to ruszaj śmiało! Rób kolektor płaski z meandrom wewnątrz. Mam kilku klientów (instalatorów) którzy robili sami kolektory płaski na swoje domy. Efekt? Ciepłą wiosną i latem woda w zbiorniku gorąca. Jak chcesz to zrobić w miarę profesjonalnie to szukaj szyby pryzmatycznej hartowanej solarnej, można zamówić w firmie press-glass, koszt to podobno 60zł za 1m2. Chociaż jak podliczysz koszty to może lepiej kupić kolektor płaski z fabryki. Ja mam same kolektory w cenie netto 780zł po rabatach. Samoróbka wyjdzie na 100% taniej ale nie wiadomo jak z żywotnością, zależy jak się przyłożysz.

To jest system działający jak spłuczka w toalecie... dosłownie. Jest to faktycznie bardzo tani chiński wytwór. Na zimę należy (bez względu na to co mówią sprzedawcy) spuścić wodę (ja tego nigdy nie montowałem, to opinia znajomego instalatora). System ten działa super w cieplejszych rejonach europy i jest tam tego naprawdę dużo (np. Grecja, ale tam wode można grzać w beczkach na dachu). Ja osobiście bym nie kupił ale to moja subiektywna ocena

Rurowe specjalnie przewymiarowują, po to aby powierzchnia do dotacji była wyższa. a co do wychładzania to jest fajna sprawa jak na urlop wyjeżdżamy. A wykres porównujący rurowy z płaskim wygląda tak jak chce producent lub dystrybutor;) jak pisałem wyżej, zazwyczaj chwalimy to na czym jest większy zarobek. Realnie płaski latem jest do 10% sprawniejszy niż rurowy, a rurowy jest do 10% sprawniejszy zimą niż płaski. Są to wnioski po dwuletnich pomiarach prowadzonych na kolektorach: EcoJura Bueno 2.0 (płaski), Viessmann vitosol 200T (rura absorber listkowy), chińczyk rura w rurze montowany przez jakąś firmę hydrauliczną oraz płaski kolektor WATT'a (nie pamietam modelu). Najlepiej wypadł BUENO, potem rura viessmana, potem WATT (przez niepoprawny montaż ciągle były z nim problemy) na koniec chińczyk. Wyniki były zbliżone, różnice naprawdę niewielkie, instalacje znajdowały się w promieniu 2km, wszystkie na zbiorniku 200l. Pytanie tylko czy chcemy mieć sprzęt który podziała 4-6 lat czy taki który wytrzyma nawet 20lat.

Oczywiście, że tak;) ale tylko malusieńką powierzchnią manifoldu szczelnie odizolowanego od warunków zewnętrznych zazwyczaj izolacją z pianki poliuretanowej lub w droższych konstrukcjach wełną mineralną Czytaj: Jak mówiłem w gminach na spotkaniach mówią to co mają mówić, jak ktoś ma sprzedać płaski to sprzeda jak rure to też sprzeda. Zależy na czym jest większa przebitka a kasę każdy liczy, na nieszczęście inwestora prywatnego największe marże są na chińczykach. Przykład: Podczas mojej niedawnej pracy zestaw oparty na płaskich kosztował w katalogu powiedzmy 7500 netto (2 kol płaskie, zbiornik 2W 200L, kolektory polskiego producenta prosto z linii bez pośredników) natomiast zestaw na chińskich rurach (20 lub 22 rury -prosto z chin- zbiornik 200L) cena zestawu była identyczna natomiast na zestawy rurowe chińskie mogłem dawać rabat 10% większy;) niby zarobek wyższy ale i tak polecałem płaskie, po co tracić potem kasę na serwisach. Zresztą teraz mam własny biznes związany z kolektorami i fotowoltaiką i szczerze? wolę zarobić parę stów mniej a zamontować sprzęt który będzie działał latami. Wracając do spotkań w remizach i domach kultury. Goście którzy tam jeżdżą aby robić obroty zazwyczaj wiedzą tyle co w swojej ulotce przeczytają (no może przesadzam, ale dużo więcej niż ulotka przekazuje to nie wiedzą ;P ) Pytam: Co ile wymieniać anodę magnezową? odp. Raz na pięć lat. Koszt 30zł A tak naprawdę: raz do roku a nawet częściej, koszt około 80 - 150zł Pytam: Ile naprawdę wychodzi tego dofinansowania 45%? odp. Jak Pan od razu spłaci to 42%. a tak naprawdę: jak się dobry bank znajdzie i spłaci po wpłynięciu dotacji to między 27%-32%. Ale tych danych nigdy nie usłyszałem w gminach. Można by tak dalej wymieniać ale szkoda czasu;) A i moje ulubione zdjęcie, każdy przedstawiciel na spotkaniach gminnych je pokazuje. To jest dosłownie propaganda. Każdy to pokazuje jeszcze z animacją. Prawda jest taka że jak rurę zasypie to czekamy aż matka natura ją sama odśnieży, jak zasypie płaski to odwracamy obieg puszczamy do niego trochę ciepła i po kilku minutach jest bez śniegu. A przy wyżu i nawet mrozie - 25stopni, kolektor płaski potrafi w 3 godziny nagrzać wodę w zbiorniku do 40 stopni na plusie. Rura niby też ale kto ją wlezie odśnieżać na dach jak jest zawalona śniegiem. No i oczywiście kolektor rurowy potrzebuje na to 5-6 godzin. No i ta fota o której wspomniałem: http://img854.imageshack.us/img854/726/plaskirurowysnieg.png

Wiem że tak jest bo biorę czynny udział w opracowywaniu dokumentacji na największe obiekty w Polsce. Głowne kolektory rurowe na których są duże inwestycje to vitosol-200 (bodajże T) od viessmanna oraz vaccutube od ecojury (oba to heatpipe, absorber listkowy). Na chińczykach się tego nie robi. Kolektory rurowe hewalexa są dobrej jakości, tak samo dwa poprzednie powyżej. Ja przestrzegam przed chińskimi termosami rura w rurze. I fakt coraz więcej pojawia się inwestycji na rurach z absorberem listkowym. Chociaż ciągle królują w tym obszarze kolektory płaskie. Największa instalacja w Polsce: Szpital Specjalistyczny im. NMP w Częstochowie: płaskie kolektory słoneczne, częściowo umieszczone na dachach budynków szpitalnych a częściowo na konstrukcjach wolnostojących (1489 m2 - 598 sztuk), montowane przez firmę Wachelka-Inergis (wtedy jeszcze przez Wachelka-Łyczba, pan Łyczba od kilku lat jest właścicielem EcoJury) p.s. systemy oparte o kolektor plaski przy braku odbioru ciepła w dzień jesteśmy w stanie w dużym stopniu wychłodzić w nocy przez odwrócenie obiegu, heat pipy już nie dają takiej możliwość ze względów konstrukcyjnych

Sprawa wygląda następująco. KSR10 montuje się belką u dołu (U-rurka na to pozwala natomiast heatpipe już nie), teoretycznie nic mu nie będzie jeśli zamontujemy odwrotnie. Podobno mogą być wtedy zaburzenia przepływu ale znajomy przedstawiciel z hewalexa nigdy nie chciał zdradzić mi szczegółów;) chyba jest to bardzo dobry chwyt marketingowy. Każdy rozpozna rury hewalexa na dachu. KSR10 ma jedna fajną właściwość, jak źle się poskłada go podczas montażu (jeden punkt z instrukcji jest problematyczny - nie pamiętam który) to nie ma siły żeby nie ciekło i wyciek nie ma nic wspólnego z ustawieniem belki - po prostu złe złożenie. Rure zabrali do ekspertyzy ponieważ jeśli to wina urządzenia to wymienią je w ramach gwarancji a jeśli wina niepoprawnego złożenia kolektora to.... ścigaj instalatora

na wstępie chciałem wszystkich powitać. poczytałem trochę temat i troszkę się wypowiem. Jako doradca techniczno-handlowy potem kierownik marki i kierownik projektu w dużej POLSKIEJ firmie produkującej kolektory płaskie i dystrybuującej kolektory rurowe (próżni to w nich nie ma - jest podciśnienie - jeśli ktoś mówi inaczej to mija sie z prawdą) postanowiłem założyć własną działalność związaną z OZE. Na kolektorach zęby zjadłem i krew mnie zalewa jak widzę jak DYSTRYBUTORZY kolektorów rurowych robią sobie w tym temacie reklamę (np. hoven). Dziś Pani DORADCA TECHNICZNO-HANDLOWY (!!!) właśnie HOVENA pokazywała mi na targach ich kolektor rurowy (oczywiście chiny) i zapytała: "Widział Pan viessmanna? jak to może działać? przecież tam rura jest przezroczysta!" (chodziłao o Vitosol 200-T z absorberem listkowym) Oni nawet nie wiedza że rura może być inaczej zbudowana, mają chiński termos i tego się trzymają. Nie robiąc już więcej czarnego marketingu powiem tyle. Chcecie kolektor rurowy? Omijajcie chinskie termosy z "papierem" aluminiowym wewnątrz. Lepiej trochę dołożyć i kupić lepsze rury. Albo zamiast tego zdecydować się na kolektor płaski, mamy świetnych polskich producentów, jest w czym wybierać, gwarancje są przyzwoite i nie trzeba sie o nie targować, a i cena jest odpowiednia. I nie dajcie mydlić sobie oczy wspomaganiem c.o. - w naszych warunkach jest to przerost formy nad treścią. I na koniec male pytanie dla tych którzy po tym poście zbombardują mnie argumentami mowiącymi dlaczego rurowe są dużo lepsze od płaskich. Powiedzcie czemu 90% dużych inwestycji w Polsce (szpitale, baseny, RPO, gminy) są na kolektorach płaskich? (jeśli ktoś powie ze płaskie są tańsze to nie wie jak przetargi działają) Jeździłem jako "szpieg" na spotkania gminne, widziałem jak "doradcy techniczni" naciągają ludzi na najgorsza tandetę za duże pieniądze, zadawałem im proste pytania na które nie znali odpowiedzi, zatajali koszty dofinansowani 45% tylko po to żeby wepchnąć chinczyka którego kontenerami kupują, nachapać się a jak się serwisy zaczną to zwinąć firme. To psuje rynek i opinie wśród klientów. Inna sprawa że nawet jak się zamontuje najwyższej klasy zestaw nieumiejętnie to potem też cuda się dzieją i słyszymy opinie, że najlepszy kolektor watta czy hewalexa nie grzeje. ZANIM KUPICIE POMYŚLCIE!