Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lelusz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

O lelusz

  • Urodziny 17.07.1988

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Lublin
  • Województwo
    lubelskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

lelusz's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam. Chcialbym sie poradzic w pewnej kwestii. MIanowicie chodzi o pomalowanie scian w kotlowni. Niestety kotlownia na paliwo stale tj wegiel i koks... wiec super cyzsto tam nie bedzie. Szczegolnie, ze jest to kotlownia bez podajnika wiec paliwo w okresie grzewczym bedzie do pieca dorzucane recznie szufeleczka;) Na scianach w tym momencie zostal polozny tynk i przegruntowane zostalo farba gruntujaca. Zastanawiam sie co nastepnie polozyc zeby w sezonie grzewczym w miare sprawnie ogarnac caly ten syf ktory sie nazbieral i jednoczesnie nienapracowac sie za mocno przy czyszczeniu scian itd. Wiem, ze istnieja farby do betonu... na szybko znalazlem jakis aksilbet oraz cos od Laboratorium Farb (takie czarne eleganckie wiaderka;-)). Trafilem rowniez na lakiery do scian- tutaj rowniez cos od Laboratorium Farb i cos od Aqua Ceramic, tez lakier w plynie w tym przypadku nazywany rowniez jako Kafle w plynie. A moze ktos jakos inaczej sobie poradzil z podobnym problemem ? Generalnie w kotlowni bedzie gres na podlodze, fajnie jakby ten kurz, pyl dalo sie po sezonie grzewczym po prostu zlac woda po scianach i zmopowac z podlogi;) Ale jednoczesnie chcialbym wiedziec, ze sciany beda oddychac i nie pojawi sie zaraz tam jakas grzybnia i plesn... i tu chyba jest najwiekszy problem;)
  2. Coz chac nie chcac trzeba zalozyc dwa oddzielne pogrzewacze Takze nie ma sie co zaglebiac w wczesniej postawione pytanie. Zapytamt eraz tylko tak ogolnie - jakiej firmy podgrzewacze sa warte uwagi i w miare tanie ? Mam do dzis biawara pare aldnych lat, sprzet nie do zajebania praktycznie;) Ale wiadomo, czasy sie zmnieja producenci juz nie robia takich wieloletnich urzadzen nie do zdarcia. W sklepie polecono mi firme Clage.
  3. Witam. W najbliszych dniach bede mial remont lazienki. Niestety jest to stare budownictwo i pojawia sie problem z wyborem podgrzewacza przeplywowego. Do puszki w lazience biegna stare kable (dom z przelomu lat 80-90 wiec... ) od puszki beda nowe ale wiadomo, ze to wiele nie zmienia. Chcialbym zalozyc podgrzewacz ktory ogarnalby dwa punkty w lazience- umywalke i prysznic. Za jaka moca tu sie rozgladac? Ogolnie pomysl taki zeby pogrzewacz zamontowac w piewnicy w pomieszczeniu pod lazienka. Jakiej mocy podgrzewacz tutaj bedzie adekwatny zeby 'obsluzyc' te dwa punkty ? I jaka moc maxymalnie moga utrzymac te stare kable ? Wiem ze to 2gie pytanie troche w ciemno i najlepiej zapytac energytka-co zrobie na pewno ale chcialbym jeszcze cos zaczerpnac wiedzy przed jego wizyta, moze ktos mial podoban sytuacje i wie jak sobie z tym poradzic. I skoro juz pytam to jakie podgrzewacze teraz sie spisuja wg waszej oceny ?
  4. Witam. Mam do sprzedania bardzo fajne drzwi firmy PolSkone. Posiadam caly komplet - skrzydlko, futryna + maskownice. Skrzydlo ma 82cm szerokosci. Sa to drzwi prawe w kolorze mahon (ale bardziej to by pasowal do koloru wenge). Drzwi sa bez zamka. Jest to sztuka z wystawy wiec maja male uszkodzenia, naprawde niewielkie i mysle, ze przy odrobinie checi mozna je ukryc Ja drzwi zamontowac nie moge, niestety u mnie nigdzie nie pasuja jak sie okazalo :/ Wartosc sklepowa swojego czasu siegala nawet 2 tysiecy zlotych, ja chetnie oddam za mniej jak 1/3 tej ceny Oczywiscie sluze wiekszym info, zdjeciami.
  5. Nie no wlasnie chce zrobic to porzadnie, powykrecac te deski, papierem sciernym zedrzec stara warstwe farby, wyczyscic i odtluscic wszystko i dopiero malowac (dwukrotnie). I tu pojawia sie pytanie jaki srodek wybrac. W sumie mam ok 30m2 do pomalowania, jesli chce klasc dwie warstwy to daje 60 czyli juz troche jest tego Nie ukrywam, ze nie chce sie mocno pchac w koszta bo troche krucho z kasa ale zrobic to musze. I jeszcze jedna sprawa- jak juz wyszlifuje, odtluszcze itd klasc jakis podklad bezbarwny ? I jesli tak to pozniej jedna warstwe koloru czy dwie ? Czy odrazu bez podkladu walnac dwie ? Jestem kompletnym laikiem wiec pytania moga wydawac ie bezsensowne;)
  6. Podlacze sie do tematu. Mam zamiar odnowic deski z balustrady. Nie wiem jaki to drewno ale podejrzewam, ze cos z tych tanszych Jaki impregnant polecacie ? Vidaron niby taki porzadny ale czy warty ceny ? Wyczytalem gdzies w innych temtatach cos o jakims srodku na S(zabijcie ale nazwy nie pamietam) podobno tez niezly, wiem, ze na bazie rozpuszczalnika Ostatnia strona tematu to jakies klotnie z ktorych nic nie rozumiem wiec pytam wprost. Oczywiscie chcialbym zebybyl w miare tani i porzadny, ale zdaje sobie sprawe ze obie cechy w parze nie chodza. Chce cos niezlego, ktoro wytrzyma wiecej niz 2-3 lata bo mam zamiar wlozyc w to troche pracy czyli odkrecic, wyczyscic stara farbe, polozyc szpachle w miejsca gdzie drzewo jest uszkodzone(sęki;]),a nie pomalować tak jak jest zamontowane i zostawic w pi@#u pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...