Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dreed

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

dreed's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. @Bohusz: nie nie, rura metalowa od spalin Taka: jest spasowana już z trójnikiem ceramicznym Takim: Niemal idealnie połączona (średnice docelowe 180/180) i uszczelniona specjalnym silikonem do uszczelnień tego typu. Mi chodzi tylko o wykuty otwór w ścianie, przez którą te połączenie przechodzi na zewnątrz domu. To je chcę wypełnić pianką ognioodporną, ewentualnie zaprawą szamotową lub czymś czym można by było go bezpiecznie wypełnić. Chodzi mi o takie coś jak na rysunku, czyli uzupełnienie luk w murze głównie wokół ceramicznej "odnogi" trójnika.
  2. Witam, Mam wyprowadzony przez ścianę murowaną na zewnątrz domu komin szamotowy obudowany cegłą. "Wejście spalin" do niego jest przez szamotowy trójnik (wejście spalin pod kątem 45 stopni, w górę wylot, w dół czystka). Wejście spalin jest wprowadzone przez ścianę i w ścianie łączy się ze sztywną rurą kominową. Otwór w ścianie jest jednak większy niż średnica rury spalinowej i trójnika do którego ona wchodzi i chciałbym tę różnicę czymś wypełnić bo będę teraz obudowywał swój kominek. Miejsca jest tam za mało, aby dobrze napakować np. zaprawy szamotowej więc kupiłem w sklepie piankę PUR Soudal Firefoam 1K FR do uszczelnień ogniochronnych (pucha 750 ml za prawie 90 zł...więc wydaje się, że to nie zwykła pianka za 20 zł) i chciałbym tam jej trochę wcisnąć, aby dobrze to wszystko złapała, wypełniła, uszczelniła i ustabilizowała pewność połączenia rura-komin. To pianka ogniochronna, więc wydawałoby się że odporna na wysokie temperatury. Ale z drugiej strony zastanawiam się czy to dobre rozwiązanie, żeby kłaść jej warstwę dookoła przewodu spalin, który zazwyczaj jest bardzo gorący. Sprzedawca w sklepie powiedział, że ta pianka właśnie idealnie nadaje się zamiast zaprawy i jest z nią mniej roboty i w ogóle zachwalał - ale teraz po przemyśleniu jakoś średnio temu ufam. W sumie mam rozterkę, czy takie rozwiązanie na pewno będzie bezpieczne - czy taka pianka może się zająć od gorącego przewodu, czy to że jest ogniochronna (klasa EI 120) raczej to wyklucza. Czy ktoś z Was stosował taką piankę do jakichś działań przy kominkach? Czy jest się czego obawiać? Jeśli lepiej jej nie kłaść to czym innym dobrze by było zabezpieczyć i wypełnić takie połączenie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...