mr.smith

dlaczego ma coś odłazić ?? Ja kupiłem Cieszynkę grunt raz a potem Dulux.

Ja wylewki zalewałem z instalacją napełnioną wodą ale nigdy sie nie zastanawiałem nad tym po co miałbym ją opróżniać lub napełniać wodą? Obawy o zamarznięcie wody w instalacji c.o. w podłodze są też nieuzasadnione . w przypadku silnych mrozów bez uruchamiania ogrzewania mogłoby się coś dziać ale nie przy minus powiedzmy 5 stopniach . aha Pamiętajcie tylko aby nie odpalać jakiś czas podłogówki po wylaniu posadzek

ja robię tak samo -szambo trójkomorowe -wsad w ostatniej komorze -drenaż (co najmniej dwa węże) i co z tego że to nie jest oczyszczalnia ekologiczna ? działać na pewno będzie

no to masz problem.. Ja mam jakieś takie antypatyczne uczucia w stosunku do rzeczoznawców. Facet się mnie pytał np. ile kosztuje w mojej miejscowości grunt pod budowę.. A skąd ja mam to wiedzieć???? To on jest od tego aby to ustalić!!! Suma sumarum facet napisał mi to co chciałem a ja nie zapłaciłem mu żadnej kasy Aha nie dodałem że to taki trochę znajomek był .

Pomaluj najtańszą farbą (oczywiście odpowiednio rozcieńczoną) a potem możesz malowac warbą wierzchnią ale na raz to chyba trochę za mało. Nie zapomnij o dokładnym przelaniu farby

Ja myślę że dmuchać nie powinno wtedy spaliny cofają się do pomieszczenia

do tego ekspertyza jest zbyteczna chyba że nie wiesz czy przewód kominowy jest drożny, ale to łatwo sprawdzić. Wizyta kominiarza do ekspertyzy to pieniądze wyrzucone w błoto

Dzwi do kotłowni powiny otwierać się na zewnątrz kotłowni (to na wypadek jakiegoś wybuchu w kotle) i od zewnętrznej strony powinny być niepalne, nie wiem jtylko ak jest z dopływem powietrza przez drzwi (chodzi mi o otwory w dole drzwi )

hmmm... witajcie . Mam jedno pytanie - czy komuś z was przewiercono rurę od c.o. ? Mnie na nieszczęście sią to przydarzyło, ale nie to mnie martwi najbardziej. Jakież było moje zdziwienie gdy dowiedziałem się od winowajcy zdarzenia, iż to jest NORMALNA RZECZ TAKA KOLIZJA!!! No to mnie juz powaliło na łopatkii. Jak można być tak bezmyślnym i wiercić otwory w posadzce obok grzejnika i na dodatek jest tam jeszcze podłogówka. Nadmienię jeszcze iż ten sam wykonawca (hmmm.. wykonawca to może zbyt szumna nazwa na tego osobnika , ale co tam niech będzie) : wykonywał wylewki i doskonale wiedział co kryje sie pod posadzką . Jeżeli ktoś miał podobny przypadek niech się odezwie .