Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GravXIII

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

GravXIII's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam! Otóż remontuję mieszkanie, w chwili obecnej jestem na etapie łazienki- problem leży w ścianach. Mieszkanie jest dość stare, budowane na przełomie lat 50 - 60'. Przez wiele lat łazienka była pokryta jakąś tapetą (cóż, babcia płytek nie uznawała), pod którą znajduje się lamperia. Skutek jest taki, że tynk się miejscami poodparzał. Miejsca, w których odłaziło zostały przeze mnie skute do gołej cegły, jednakże pojawił się inny problem- po wymierzeniu ścian miejscami są spore nierówności. Tutaj mam pytanie- czy bardziej opłaca mi się wyrównywać tynkiem, czy skuć do gołej cegły i po prostu wkleić płyty g-k (ewentualnie naklejenie g-k na ścianę bez zdzierania tynku, po starciu lamperii)? Jestem samorobem, zależy mi, by było zrobione dobrze i w miarę szybko (chcemy z żoną w końcu mieszkać w normalnych warunkach, a na razie mamy skład budowlany w domu xD). Co byście polecili? Dodam jeszcze, że cegły zupełnie równe nie są, mam świadomość, że ewentualnie przy płytach poszłoby miejscami sporo kleju. Będę wdzięczny za radę i z góry dziękuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...