witam, mam już postawiony płot w postaci słupków klinkierowych i niedługo będę montował bramę kutą. Moj problem polega na słupku, który będzie jednocześnie słupkiem do skrzydła bramy 1,8m z napędem podziemnym tzn. tylko zawias górny do słupka a dolny do skrzynki wmurowanej w ziemi, którą dostarcza napęd (czyli brak dolnego zawiasu). chodzi o to, ze we wnętrzu słupka 38x38 na prawie całej wysokości jego mam wpuszczony arot o średnicy 5cm zatopiony od dołu w fundamencie, zbrojenie i 4 mniejsze peszle (1,8cm). Są to peszle od zamków szyfrowych oraz bramofonu i elektrozaczepu - na razie tylko peszle niepodłączone. Zaczynam się trochę obawiać o to, czy słupek wytrzyma ciężar skrzydła bramy, więc pytanie czym lepiej zalać ten słupek, żeby się to nie rozerwało - czy wystarczy zwykła zaprawa do klinkieru czy musi być to jakiś beton czy jeszcze coś innego? Inne słupki są zalane zaprawą aby nie było wykwitów ale tam nie powinno być problemów, bo są przęsła lżejsze i równomierny rozkład sił, natomiast tutaj skrzydło będzie "ciągnąć" w jedną stronę, z drugiej mam tylko elektrozaczep od furtki, więc brak przeciwwagi... poradzcie jak ugryźć ten problem... czy może martwię się niepotrzebnie? Zaprawa jakiej używał murarz to baumit do klinkieru. Jakby była potrzeba to mogę rozrysować co i jak, żeby nie było niejasności.