Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

alcia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

O alcia

  • Urodziny 02.07.1978

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Gardeja
  • Kod pocztowy
    82-520
  • Województwo
    pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

alcia's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. alcia

    Deska CEDR

    ja również wymieniam teraz podłogę na deskę cedrową spróbuję dodać fotkę
  2. Podobnie jak my również życzymy powodzenia Wszystkim zaczynającym:D
  3. alcia

    zmiany w projekcie

    Budujemy ( na dniach mam nadzieję ) dom według projektu dom w rododendronach 9. Chciałam w tym miejscu przedstawić zmiany jakie poczyniłam w projekcie uważam, że jest ich niewiele dlatego charakrter domku nada pozostaje. 1 robimy piwnicę pod garażem i przylegającą połową domu. 2 kotłownie zostaje przeniesiona do owej piwnicy tym samym przesuwamy łazienkę bliżej wiatrołapu. 3 drzwi wejściowe będą dwuskrzydłowe 4 wyjście na taras z salonu również będzie dwuskrzydłowe 5 bardzo ważna w zmiana wyrównujemy poziom garażu z poziomem reszty domu( w oryginale garaż jest nieco niżej ). 6 najmniejszy z pokoi na poddaszu zostanie garderobą.
  4. alcia

    sponton

    Sponton tak bym określiła decyzję o zakupie działki i budowie własnego domku. Pewnego pięknego wrześniowego dnia roku pańskiego 2009, mój szwagier pionformował nas, że w jego miejscowości są fajne działki budowlane na sprzedaż. tego samego wieczoru zaczęliśmy z mężem zastanawiać się nad naszą przyszłością. Mieszkaliśmy i do tej pory mieszkamy za granicą, ale oboje chcemy wrócić do kraju i oboje doszliśmy do wniosku, że mieszkanie w bloku nie wchodzi w rachubę. Niedługo potem zdecydowaliśmy zakupić działkę i w marcu 2010 roku byliśmy już posiadaczami działeczki. Wciąż jednak nie byliśmy pewni czy się wszystko uda ale tak czy inaczej inwestycja w ziemię zawsze jest opłacalna.I tak miesiące leciały a nam nie koniecznie się do budowy paliło mimochodem przeglądałam projekty domów i muszę się przyznać, że trochę mnie to wciągneło. Wybór nie był jednak prosty ponieważ działeczka posiadała już przygotowany wcześniej przez gminę plan zagospodarowania przestrzennego co z góry określiło nam jak powinien wyglądać nasz domek. Dodatkowym ,, utrudnieniem " jest fakt że wjazd mamy od strony południa, czyli salon powinien znajdować się od frontu, kto nie szukał ten nie wie, że takich projektów jet na prawdę niewiele. Pewnego wieczoru jednak znalazłam taki, który od razu mi się spodobał to właśnie Dom w rododendronach 9. Dwa miesiące później byliśmy posiadaczami już owego projektu. Jak to u nas bywa niespiesznie zaczęliśmy kompletować potrzebną dokumentację związaną z otrzymaniem pozwolenia na budowę. Dnia 17. 04 2012 ową decyzję otrzymaliśmy.Pierwsze gorące plany były zaczynamy na jesień jednak co nagle to po diable daliśmy sobie trochę czasu i na jesień zamiast do główkowania nad domkiem pojechaliśmy wygrzać się na Ibizę ( było warto :) ). W taki to właśnie sposób dobrneliśmy do wiosny ale w marcu śniegi więc czekamy, potem okazało się żę wybrana ekipa musi dokończyć dach jakiegoś innego projektu, następnie pan geodeta zapomniał poinformować nas o wakacjach a obecnie nasz kierownik budowy na wakacjach więc czekamy. Mam jednak nadzieję że w czerwcu roku pańskiego 2013 rozpoczniemy !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...