Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BadenII

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez BadenII

  1. Moje ekipy: Kierownik budowy - super. Pilnuje wszystkiego. Ma uprawnienia do adaptacji projektów. Niestety ze względu na nową pracę już nie przyjmuje zleceń od prywatnych inwestorów. Murarze - ekipa z Grodkowa - bardzo sprawni, szybko murują, nie biegają na inne budowy. Pracują od rana do zmierzchu. Dobrze współpracują z kierownikiem budowy. Fachowcy. Sąsiedzi podziwiali ich robotę. Jedno ale - była awantura ale po wyjaśnieniu wszystko wróciło do normy - Polecam. Fachowcy. Dekarze - 3 osobowa ekipa pana Cięciwy - polecam. Dach ok. Ostatnio zobaczyłem jednak, że cieknie trochę po kominach - czytałem też już na tym forum, że pan Cięciwa stał się nieterminowy. Ja nie miałem takiego problemu ale mój geodeta już tak. Ekipa od okien - z Empolu - ODRADZAM !!! - katastrofa, nie wpuszczać za próg. Kierownik budowy spędził z nimi 2 dni na budowie instruując jak się montuje okna i mało przy tym nie osiwiał. Panowie nie używają klocków podporowych pod okno i nie używają klinów bo od tego jest pianka wstrzykiwana na sucho, na kurz i pył (wg. panów montaż bez klocków to zalecenie prezesa Empolu). Szkoda gadać. MASAKRA. Nie umieli zamknąć drzwi tarasowych i trzaskali nimi, potem zadzwonili do Empolu i okazało się, że drzwi nie są zepsute tylko trzeba przekręcić klamkę. Drzwi wejściowe - montaż - katastrofa. Historia z gatunku Alternatywy 4. TRZYMAJCIE SIĘ Z DALEKA. Elektryk - p.Darek z Żórawiny - bardzo ładnie i solidnie zrobiona instalacja. Dużo własnych pomysłów. Wszystkie nasze zalecenia wykonał perfekcyjnie, dodał swoje pomysły. Oby wszyscy byli takimi fachowcami jak p. Darek to dom będzie super. Polecamy z całego serca. Kilku moich kolegów skorzystało z jego usług i są super zadowoleni. Super Fachowiec. 606 357 635 Tynki - p. Dariusz Krzyż - robili u mnie i u sąsiada. Obydwaj jesteśmy bardzo zadowoleni. U sąsiada kładli tynki cem.-wap. a u mnie gipsowe i w mokrych pomieszczeniach cem.-wap. Szybko i sprawnie. Solidna robota. Tel. 695 337 185 Szambo - Eko-Kan (Rogów Sobócki) - wczoraj zrobili - czy szczelne - to się okaże - ekipa i organizacja pracy dobra. P.S. Poprawiali izolację włazu bo strasznie ciekło. Teraz lepiej ale pełnej szczelności przy takim szambie chyba się nie osiągnie. Hydraulik p.Paweł D. z Wrocławia - po wykonaniu instalacji w domu wszystko wyglądało ok. Niestety hydraulik poległ z kretesem na instalacji pieca na ekogroszek. Mimo ustaleń ze mną i zaleceń producenta (dostali do ręki schematy) - piec miał być podłączony w systemie otwartym ale hydraulik z nowym wspólnikiem Grześkiem mieli własny pomysł na kotłownie i mam system zamknięty, który niestety nie działa. Panowie są przekonani, że wszystko jest super, no ale nie grzeje. Bojler powiesili tak, że jak spytałem się jak mam co roku wymieniać anodę magnezową powiedzieli, że będę sobie ściągał bojler (140 l wody, mocowany pod sufitem). Żeby nie było, że wymyślam w kotłowni było już czterech innych instalatorów i wszyscy mieli te same zastrzeżenia (delikatnie mówiąc) np. zbyt małe średnice rur, podsumowali, że to jakiś eksperyment i wszystko jest do rozbiórki. Po za tym takiego syfu nie zostawił nikt: pety wszędzie, kapsle od piwa powciskane do szafek z rozdzielaczami, kable wiszą jak makarony, rury w kotłowni ocieplałem sam. Na pytanie co mam ustawiać na 5 pompach i zaworach oraz piecu panowie powiedzieli, żebym poczytał sobie w internecie. Na dodatek nie zainstalowali mi zaworu zamykającego na ciepłą wodę - chciałem założyć kran a tu trzeba spuścić 140 l wody z bojlera. Panowie powiedzieli, że odpowietrzyli podłogówkę - guzik prawda - spuściłem z podłogi jakieś 12 wiader brązowego szlamu, co jest w pompach i reszcie układu boję się sprawdzać. Jako naczynie wyrównawcze założyli mi zbiornik do turbokominka, który cały czas dolewa świeżą wodę do pieca co jest zabronione. Rozwalili mi obudowę od sterownika zaworu itd.itd. Dlatego OSTRZEGAM !!! Posadzki p. Jarek. Super robota, bardzo solidnie, szybko i ładnie zrobione. Kierownik budowy był pod wrażeniem. W miarę postępu prac dodamy następne ekipy. Jeśli będzie potrzeba służymy numerami telefonów. Wykończenia Ostrzegam przed panem Arkadiuszem (mieszka na ul. Rutkiewicz we Wrocławiu) kafle zrywali 2 razy i dalej jest krzywo, panele zrywali 2 razy bo pomimo dużej powierzchni ok 80 m2 nie zrobili nigdzie nawet 1 mm dylatacji przy ścianach (po dwukrotnych demontażach panele krzywe, drzwi wszystkie krzywo, gładź wyszła im typu "baranek" mieli robić 3 tyg. , robili 3 miesiące, zmarnowali materiału na jakieś 8 tyś zł. Zostawili brud i syf. Mieli wszystko poprawić i rozliczyć się za straty ale niestety a raczej na szczęście zostawili część narzędzi i zwiali. Niestety żona zapłaciła im za część robót. Ekipa tragedia. Oczywiście w gadce 1 klasa nikt nic nie umie tylko oni. Dwie najgorsze ekipy trafiły nam się na koniec, aż boimy się umawiać ekipę do elewacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...