Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

domtexas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    37
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez domtexas

  1. z tym tematem męczę się już jakiś czas. nie mam pomysłu na kostkę, jedyne co wymyśliłam, to to co widać na rysunku. jak dla mnie mało wyszukane i oryginalne. spodobała sie mi kostka z kamalu k-10 http://www.kamal.pl/galeria/tn/54.jpg na razie wymyśliłam, że główny chodnik i podjazd będzie jasny z ciemnymi obrzeżami. dom będzie pomalowany w kolorze bardzo rozbielonej kawy z mlekiem, okna białe + białe okiennice, białe drzwi. odległość domu od drogi 10m, garażu 8m, a domu od garażu 4m na dachu mam: http://www.dachowka-sklep.pl/media/catalog/product/cache/5/image/800x600/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/p/i/piemont_jesiennylisc_1.jpg co o tym myślicie? będzie ok? czy może macie lepsze pomysły?
  2. Gosiek33 to samo uzmysłowił mi mąż, że one robią wszystko, żeby robale zwabić, więc ten punkt wycinam z planu udało mi się znaleźć czas w niedzielę i poobserwowałam ptaki - są ich setki. znalazły się nawet moje ukochane sierpówki, które towarzyszyły mi jeszcze na balkonie w mieszkaniu. zerkały przez firanki z samego rana i czekały, aż wstanę, co łączyło się z tym, ze dostawały jeść mam do nich szczególny sentyment. pozostaje teraz tylko dobrze pomyśleć, gdzie postawić budki lęgowe. no ale o tym będę musiała trochę poczytać. nie wiem czy się łudzę, że ptaki uratują mnie od owadów ale jestem przekonana, że zmniejszą ich ilość. i tego się będę trzymała
  3. Dziękuję Wam bardzo za rady. Aktualnie pszczół, os brak, tak samo jak komarów i innych latających stworzeń, a dziwne bo ludzie mieszkający kilkaset metrów dalej narzekają. Jedynym wyjątkiem były dwa dni kiedy był ten potworny upał, a ja wystawiłam mały basenik dla syna. Mąż stwierdził, że przyczyną takiego stanu rzeczy mogą być jaskółki, których mamy dziesiątki i one wszystko wyjadają. Chyba postawię dla nich dodatkowe konstrukcje pod budowę gniazd mamy jeszcze parę bocianów i właśnie wyczytałam, że zjadają także większe owady. Obok jest też pole z rzepakiem i mam wrażenie, że wszystko siedzi właśnie tam, bo dochodząc do tego pola, słychać okrzyki zadowolonych robaków. Boję się tylko, że jak w końcu rzepak zetną, to całe towarzystwo będzie szukało nowego domu, a mój mają najbliżej. brrrr. Na początek postawię na naturalne metody. Mój plan: Pnącza - bluszcz, puszczę na siatce z 3 boków, zasłonię to wszystko iglakami, takimi jak radzi Elfir. Znajdę miejsce (a może i nawet dwa, trzy) na dodatkową konstrukcję pod gniazda jaskółek http://forum.przyroda.org/files/thumbs/t_ameryka_skie_domki_dla_ameryka_skich_jask__ek_721.jpg Poszukam roślin owadożernych i poustawiam je w donicach obok tarasu. Poobserwuje jeszcze moich skrzydlatych sąsiadów, może znajdzie się wśród nich jeszcze jakiś gatunek, który ze spokojem się rozmnoży na mojej działce i pozbawi mnie robadztwa A jak to nie pomoże, to wybuduję sobie 40 metrowy maszt i całe lato będę siedzieć na nim dzisiaj, tak mi jakoś pozytywnie ))) no tak, weekend przecież za chwilę pozdrawiam wszystkich
  4. Maja w ogrodzie to teraz mój ulubiony program Gosiek33 mam ogromny z nimi problem, boję się ich, mam na jad uczulenie i staram się wykombinować coś, żebym nie musiała zabetonować ogrodu. założyłam osobny wątek o roślinach anty pszczołowych ale jakoś specjaliści nie chcą się w nich wypowiadać, więc pewnie nie ma roślin, które nie są atrakcją dla bzykaczy
  5. chyba nie da się zrobić się ogrodu bez robali a już miałam nadzieję .... wizja betonowego ogrodu mnie przeraża, tak samo moczenie wszystkiego w chemii, która odpada ze względu na syna i moją alergię. na razie żyję z BROSem na owady biegające ale wykańcza te latające w dosłownie sekundę. o ile po użyciu ucieknie się z pomieszczenia, bo mam wrażenie, że bros ludzi do owadów biegających tez zalicza. czy tylko ja mam ten problem? że nie potrafię żyć w zgodzie z naturą? cieszyć się się z bzykającej pszczółki? dosłownie stoję już w blokach startowych na samo bzyknięcie. na razie wymyśliłam, że wszelkie nasadzenia, zrobię możliwie jak najdalej od miejsc w których najczęściej przebywam. czy macie może jakieś informacje odnośnie bluszczu pospolitego? czy ciągną do tego pszczoły? chciałabym go puścić na 3 stronach ogrodzenia.
  6. Jak w temacie, poszukuję roślin, które nie bywają obiektem zainteresowania przede wszystkim pszczół, os, bąków i szerszeni. Istnieją w ogóle takie? Szukałam informacji w necie i już ręce mi opadają jak tak dalej pójdzie zasadzę u siebie chyba tylko kamienie. Nie tylko się boję tych owadów ale jestem na ich jad uczulona. Nie potrafię przebywać na zewnątrz w otoczeniu bzykającego koszmaru. Teraz, gdy nie rośnie dosłownie nic, nie mam z nimi problemów ale wystarczyło, że w upał wystawiłam mały basenik, pojawiły się ich duże ilości. Mam trzy opcje: zasadzić, to co mi się podoba i pół roku spędzić w domu, oglądając ogród przez szybę w oknie albo zostawić krajobraz księżycowy i biegać po ziemi bez jakiejkolwiek rośliny ale bez pszczół lub trzecia opcja znaleźć rośliny, które nie przyciągną tego ustrojstwa. Na forum jest dużo znawców, którzy mam nadzieję pomogą
  7. jak w temacie. szukam inspiracji. podobają mi się połączenia kostki, kamienia z płytami w stonowanych kolorach. dysponujecie zdjęciami? moje wyszukane poniżej:
  8. zosik ekstra łóżeczko! mam pytanie, w jakim wieku pojawiła sie u twojej pociechy fascynacja dźwigami? nie przeszła do dzisiaj? koła też robione u stolarza? po tylu traktorkowych inspiracjach nie wiadomo na co się zdecydować
  9. zdjęcia usunęłam, jak dla mnie bezsensowny tworzy się wątek. nie to było jego tematem. łazienka mi się podoba, jestem w niej zakochana i nie potrzebuję opinii to, a to trzeba by było zmienić. chciałam tylko uzyskać pomoc w kinkietach a nie przemianie mojej łazienki, której nie potrzebuję, więc nie będę niepotrzebnie zabierała wam czasu kinkiety w końcu kupione. nie zdecyduję się po raz kolejny na wklejenie zdjęć, no chyba, że będę potrzebowała porady w przemianie jakiegoś wnętrza lub jego ocenie, to pewnie skorzystam. chociaż nie wiem czy trafiłabym na kogoś o podobnych gustach. także wątek uznaję za zamknięty. dziękuję Elfir, jako jedyna przeczytałaś ze zrozumieniem mój post i bardzo mi pomogłaś. a resztę pozdrawiam
  10. asiazett no i przebiłaś wszystko tym: http://imageshack.us/scaled/landing/845/farmthemedbedroom.png największy problem będzie z kołami, resztę można zrobić samemu ale koła zrobienie ich z czegoś miękkiego styropian itp. odpada, bo moment by fruwały po całym domu. ale na pewno da się kupić gdzieś gotowce albo jakiś stolarz by mi wyciął.
  11. aniazett gdzie ty to znajdujesz? myślałam, że przekopałam już chyba wszystko ale to, szczególnie łóżeczko http://img402.imageshack.us/img402/7232/120204clevelandchildren.jpg przebija wszystko i tak pomyślałam, żeby nie niszczyć mebli, może zrobiłabym taką stodołę i tam schowałabym meble z ikei? wiem, że u dzieci fascynacje się zmieniają ale traktory królują od kiedy tylko młody, potrafił pokazać, że coś mu się podoba. za chwilę skończy dwa lata i przerabia co chwilę jak nie myszkę miki, to inne bajki ale traktory zawsze są numer 1. a tak poza tym ja lubię to robić. uwielbiam malować, a teraz nie mam co. uwielbiam uszczęśliwiać swojego malucha. i nawet jak po pół roku znudziłby się jego pokój to bez problemu zabiorę się za spajdermena. oby tylko fascynacja traktorem utrzymała się przez następne pół roku, abym zdążyła wymyśleć koncepcję. ale o zamalowaniu, że to trudne to jakoś nie pomyślałam. będę musiała się spytać swojego kolegi remonciarza, na razie wymyśliłam, że przejadę wystające części farby papierem ściernym, na to grunt i nową farbę. przy okazji znalazłam świetne krzesełka, może się komuś przyda do pokoju zoo http://www.totalbedroom.com/images/products/animal-chairs-set.jpg oczywiście, jeśli ktokolwiek ma łóżeczka w kształcie traktora, to będę wdzięczna za pokazanie
  12. wątek chyba umrze śmiercią naturalną szkoda, że nie chcecie się podzielić opiniami o dobrych sklepach garbus nie każdy ma możliwość radzenia się znajomych. w moim przypadku, nie we wszystkim znajomi i rodzina była w stanie mi kogoś polecić. niestety więcej mogli mi powiedzieć na kim się nacięli, a nie z kogo są zadowoleni.
  13. szanuję wasze opinie ale się z nimi nie zgadzam. w łazience jestem zakochana, a chyba o to w tym wszystkim chodzi. jest w niej wszystko to co lubię, z uśmiechem do niej wchodzę i z takim samym wychodzę. nie potrafię podejść do tematu monotematycznie, bo taka jest i moja natura. nie sztuką jest kupić wszystko z tej samej serii i ułożyć w rzędzie. sztuką jest zbudować wnętrze na które patrzy się z zachwytem. ja na nie właśnie tak patrzę ;p ale skoro zdecydowałam się ją pokazać publicznie, to muszę się liczyć się także z tym, że innym nie będzie się podobać. ale nie to jest tematem wątku, szukam kinkietów już od pół roku. jedyną rzeczą na którą nie mogę patrzeć w łazience są wystające kable. zakochałam się w propozycji Elfir: http://p.alejka.pl/i2/p_new/27/02/kinkiet-markslojd-granna-bialy-102145-2_0_b.jpg ale okazało się, że kinkiet nie jest już nigdzie dostępony
  14. a macie może fotki traktorkowego łóżka? za kilka miesięcy, mój maluch przeżyje przeprowadzkę do swojego ''dorosłego'' łóżeczka i tylko traktor go do tego przekona, jednocześnie pewnie przyjdzie mi zamalowywanie misiów i ptaszków. muszę po woli myśleć już nad nową koncepcją pokoju. nie wiem tylko co zrobić z białymi meblami z ikei, bo o ile do misiów jeszcze pasowały to do traktorów nie bardzo. może pokój w stylu farm?
  15. aż tak źle oceniacie łazienkę? a mi się cholernie podoba dobrze, że nie widzieliście reszty ;p
  16. Elfir twoje pierwsze propozycje mają chyba duże ceny, znalazłam jeszcze cos takiego: tylko nie jestem pewna czy będzie pasowało, jak myślisz? http://www.lunaoptica.pl/files/300/LOTUS%201.jpg
  17. istnieje czarna lista i już wiadomo kogo omijać, ja chciałam zebrać pozytywne opinie. Tylko proszę, wpisujcie sklepy, które wywarły na was naprawdę dobre wrażenie, z krótkim opisem, nie chodzi tylko o szybką wysyłkę ale o sklepy, które w jakiś szczególny sposób wyróżniły się spośród innych. moja lista: 1. mój numer jeden http://www.kafel.sklep.pl kupowałam stelaże i armaturę łazienkową właściciel naprawdę zna się na tym, co sprzedaje. pomógł mi telefonicznie kilka razy, uniknęłam dodatkowych kosztów, kosztów, które zostawiłabym u niego. ceny ma ''negocjowalne''. 2. http://www.bacarat.pl mega mili i pomocni ludzie. zamówiłam klamkę, mąż był na wyjeździe - sama nie potrafiłam ogarnąć montażu, a doczekać się już nie mogłam, żeby zobaczyć jak pracuje klamka na odcisk i ich pracownik przejechał 150km w ten sam dzień w którym dzwoniłam i zamontował mi klamkę gratis, z której de facto jestem bardzo zadowolona i nie wyobrażam już sobie bez niej życia. 3. http://www.meble-pyka.pl porządne sofy w dobrej cenie, zwracałam uwagę na detale, a te wykonane są perfekcyjnie. za transport nie płaciłam, bo przywieźli przy okazji. przed zakupem otrzymałam darmowe próbki skór i obszerną informację na temat ich rodzajów, dzięki czemu mogłam kupić białą, skórzaną sofę, nad którą nie stoję codziennie ze ścierą. a jak wyglądają wasze białe listy?
  18. cieszę się, ze podobają się nawet tym, którzy nie lubią malowideł skrzynią może sobie maluch przyciąć paluszki ale wystarczy pod wiekiem przykleić kawałek listewki i zawsze będzie szpara na te właśnie paluszki barwniki mieszałam z białą ekośnieżką, nie lubię lateksów i innych dziwadeł, u mnie wszędzie króluje akryl, a ecośnieżką jestem zachwycona, nie śmierdzi, ładnie kryje i nawet gdy wpadło mi jej trochę do oka nic, a nic się nie stało, czym byłam mega zdziwiona i w razie czego, zawsze można kawałek domalować, gdy ściana się pobrudzi. skrzynie też malowałam eco śnieżką, a potem przemalowałam kilka razy jakimś eco lakierem sylwia1210 - też próbowałam zrobić budkę (widać ją nawet na zdjęciach na stole) ale miałam pod ręką tylko styropian i nie wyszła ciekawie. jak będę miała chwilę wolnego czasu i listewki, to wyczaruję mu budkę.
  19. wbrew pozorom namalowanie misiów nie jest trudne, ściągnęłam obrazki z netu i potem je tylko przerysowałam. meble już stoją. pokój wygląda fajnie jak nie ma w nim syna, bo jak tam wpadnie to wszystko fruwa meble zostały z mieszkania z ikei: do tego dodałam i pomalowałam na pastelowe kolory: http://www.modo24.pl/Drewno/B-12/B-12_01_mini.jpg http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-ogrod/7175/andrewex-montana-premium-skrzynia-na-kolkach.jpg ale chyba już niedługo czeka mnie kolejne malowanie, bo syn okazał się większym fanem traktorów niż misiów i tak na marginesie, dla posiadaczy maluchów, takie skrzynie nie służą tylko do przechowywania zabawek są świetnym środkiem transportu. mój syn po przeciągnięciu sznurka każe się wozić po całym domu. radziłabym więc wymienić kółka, bo te dodawane standardowo są marnej jakości. polecam także pigmenty w tubce z nomi, mają rewelacyjne, żywe kolory
  20. w tak małych mieszkaniach, im mniej ścian tym lepiej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...