Witam,
Mieszkam w bloku z wielkiej płyty. Nie mając żadnej wiedzy na temat remontów, potrzebuję rady w jaki sposób odnowić niedużem kosztem ściany w pokoju. Problemem jest tynk na ścianach który jest tak stary, że wystarczy go ładnie poprosić a sam zejdzie
Warto dodać, że są to w większości ściany nośne. Wypełnienie istniejących ubytków nie wchodzi w grę, gdyż często samo dotknięcie ściany powoduje wykruszanie tynku. Zatem moim zdaniem, jedyną opcją jest zdarcie wszystkiego i położenie tynku oraz farby na nowo. Bardzo proszę o informację w jaki sposób i za pomocą jakich materiałów mogłabym dokonać tego samodzielnie. Niedługo wakacje, więc będzie dużo czasu na zajęcie się remontem.
Pozdrawiam!