Ja od "zawsze" planowalam w kuchni lodowke wolnostojaca. Z ta mysla kupilam zmywarke (tez wolnostojaca), wybralam model lodowki. Kiedy jednak doszlo do zamawiania mebli musialam sie zdecydowac na lodowke w zabudowie bo inna po prostu by mi sie nie zmiescila w slupku Cala koncepcje diabli wzieli, zmywarki sie nie pozbede, dokupilam do niej srebrny okap i umiescilam ja pod plyta. Sama jestem ciekawa jak to "zagra"
Moja zabudowana lodowka jest dosyc duza (cztery polki w lodowce, trzy w zamrazarce), w tej chwili martwie sie tylko gdzie bede przyczepiac rachunki